Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nerwica, depresja, ciagle wraca wszystko

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
dobkusia
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 25
Rejestracja: 21 grudnia 2015, o 13:01

27 lutego 2016, o 21:00

co Ty nie powiesz ... to takie typowe że Ty masz najgorzej na całym świecie a my gów.. wiemy ... chłopie bierz tyłek w troki i pracuj nad sobą
ja z domu nie byłam w stanie wyjść na krok takie ataki paniki miałam ( w dzień nawet kilkadziesiąt w nocy mnie kilkanaście wybudzało) i lecę bez leków - ataki ustały zdarzają się sporadycznie w sklepach i urzędach i gdy sama się oddalam od domu za daleko (poza swoja strefę komfortu) - atak paniki to atak paniki - może najpierw dowiedz się co to jest, jak go wytrzymać, jak ignorować objawy, jak nabierać dystansu, zapraszam do działu z nagraniami
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

27 lutego 2016, o 21:07

Zapewniam cię, iż każdy objaw, odrealnienie i atak paniki można "znieść" pod warunkiem, iż wiadomo po co, dlaczego i jaki ma sens ta "sztuka cierpienia".
Zresztą jutro masz nawet o tym pogadankę:
pogadanka-nr-23-sztuka-cierpienia-t8126.html
Inne informacje o tym znajdziesz w dużym stopniu w materiałach forum czy też niektórych książkach o nerwicach, w akceptacji objawów polecam "Skuteczna samopomoc dla swoich lęków", czytałem ją co prawda po zaburzeniu bo chciałem wiedzieć czy warto ją polecić i owszem.

Natomiast nie odpowiem za ciebie na pytanie czy brać leki czy tez nie, bo to jest twoja decyzja czy chcesz spróbowac czegoś innego, skoro dotychczas efekty były tylko tymczasowe. Nic na siłę.
To co bym od siebie proponował nawet w wypadku brania leków, to jednak szukać specjalisty psychiatry, który ma podejście i jakakolwiek wiedzę o możliwościach psychologii.
Bowiem nie rozumiem zupełnie w jaki sposób ma ci pomagać sugestia faceta w "białym fartuchu", iż bez leków to nie ma sensu nic bo neurotyk i tak musi brać leki, jak ma to wspierać choćby terapię?
Po takich sugestiach lekarza, do którego chodzi się na leczenie to można na terapię i pomyślność własnego działania jedynie w sumie zrobić dużą kupę.
Więc warto aby psychiatra i psycholog współpracowali razem z tobą.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
winogron
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 23 lutego 2016, o 15:15

27 lutego 2016, o 23:47

Ochlonalem troche... bo mialem jakas w sobie zlosc i pisalem zaczepnie, przepraszam za to. Dziekuje wszystkim za odpowiedzi mimo wszystko. Musze sprobowac to na chlodno przemyslec bo dzis to mialem jakis zly dzien. Tez juz Victor myslalem o innym lekarzu bo tez mi sie wydaje ze jego malo obchodzi to co mu mowie no ale z drugiej strony w koncu to nie psycholog, malo ktory psychiatra chyba sie interesuje pacjentem wiec to chyba standard a u mnie w miejscowosci nie ma tez wielu poradni psychiatrycznych. Chyba przez ostatnie lata ze mna to bylo tak ze za duzo informacji z roznych stron, za duzo terapi i faktycznie malo dzialania bo leki robily swoje. Temu tez jestem zamieszany juz troche w tym wszystkim.
ODPOWIEDZ