-- 11 marca 2016, o 18:07 --
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Nerwica a chęć płaczu
- JohnnyEDM
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 318
- Rejestracja: 20 maja 2015, o 23:28
Przed chwilą czytałem artykuł na forum i oczywiście mój umysł wyłapać jakieś 2 wyrazy że zdania które zinterpretować niewłaściwie nadając temu emocjonalnie lęk i przerażenie, poczułem się gorzej i po chwili poczułem taką nagła chęć płaczu i potem oczywiście wystraszylem się tej chęci placzu ze to nie jest normalne dodatkowo sprawdziłem w objawy nerwicy i nic nie było o chęć płaczu w objawach na forum i się już nakręcac zacząłem że to może być jakas choroba dwubiegunowa. Czy jest możliwe w nerwicy takie nagle w pewnej chwili jak się właśnie gorzej poczułem bo już się wystraszylem czegoś takie poczucie wypłakania, chęci placzu? Trochę głupie to jest ale przez to przerażenie nad sensem znów góruj emocje lękowe robiąc z takiego syfu nie wiadomo co strasznego zagrażającego życiu. 
-- 11 marca 2016, o 18:07 --
-- 11 marca 2016, o 18:07 --
- myszusia
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 545
- Rejestracja: 11 lutego 2016, o 13:10
Snaav Mistrzu nowych wątków
przeciez to całkiem normalne! Pewnie nie raz widziałeś ludzi płaczących ze szczęścia albo ze smutku. Co w tym takiego dziwnego ? Masz ochotę płacz,chcesz się śmiać śmiej!
" W życiu wygrywa tylko ten,kto pokonał samego siebie. Kto pokonał swój strach,swoje lenistwo,swoją nieśmiałość"
-
ATA
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 14
- Rejestracja: 7 lutego 2016, o 16:27
Hej,
nie przejmuj się, też tak mam to normalne w naszym zaburzeniu. Bywa ze płaczę z bezsilności, gdy mam słabszy dzień i nic mi się nie udaje, czasem ze złości, ale czasem zupełnie bez powodu, nagła zmiana nastroju, choć wszystko jest niby ok. Terapeuta powiedział mi, że zduszony w sobie przez lata smutek, żal musi wyjść. Bo coś we mnie ciągle jeszcze łka... podobno po pewnych wydarzeniach trzeba się wypłakać do ostatniej łzy. A jak się wypłaczę, to czuję ogromną ulgę kilka dni.
Ale spoko niby zdrowi
tez płaczą.
Niby, bo podobno nie ma ludzi zdrowych, są tylko źle zdiagnozowani
Płacz na zdrowie, a najlepiej ze śmiechu !
nie przejmuj się, też tak mam to normalne w naszym zaburzeniu. Bywa ze płaczę z bezsilności, gdy mam słabszy dzień i nic mi się nie udaje, czasem ze złości, ale czasem zupełnie bez powodu, nagła zmiana nastroju, choć wszystko jest niby ok. Terapeuta powiedział mi, że zduszony w sobie przez lata smutek, żal musi wyjść. Bo coś we mnie ciągle jeszcze łka... podobno po pewnych wydarzeniach trzeba się wypłakać do ostatniej łzy. A jak się wypłaczę, to czuję ogromną ulgę kilka dni.
Ale spoko niby zdrowi
Niby, bo podobno nie ma ludzi zdrowych, są tylko źle zdiagnozowani
Płacz na zdrowie, a najlepiej ze śmiechu !
- JohnnyEDM
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 318
- Rejestracja: 20 maja 2015, o 23:28
No ja jetem wrażliwy, czasem właśnie nawet bez powodu mam takie okres że czuję chęć płaczu ale szczerze powiem że rzadko płacze jakoś tak nieswojo się czuje wtedy jakbym się wstydził, może warto się z tym oswoić i płakać czasem nawet jak bez powodu się zachce w nerwicy, przeczytałem też parę starych postów na ten temat na forum, dzięki wszyscy 
- Zestresowana
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 457
- Rejestracja: 6 listopada 2014, o 07:22
Jak masz ochotę płakać, to płacz na zdrowie, pomoże to rozładować napięcie i uwolni emocje.
- dziwny123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 994
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56
Pojawiająca się chęć płaczu bez powodu lub bez sensownego powodu to po prostu może być jakiś problem emocjonalny.
Bywa, że zdarzają mi się takie stany, ale udaje mi się to powstrzymywać i zazwyczaj szybko przerwać ten stan.
Bywa, że zdarzają mi się takie stany, ale udaje mi się to powstrzymywać i zazwyczaj szybko przerwać ten stan.
