Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

natrętne myśli i walka z nimi

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
whyisthat
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1027
Rejestracja: 28 września 2013, o 23:45

15 września 2014, o 10:00

Zastanawiałam się nad tematem natrętnych myśli. Chodzi o to, że mam znowu natrętne myśli na podobny temat co kiedyś i mówię sobie ' zaraz przeciez nie musze sie nad tym zastanawiac to tylko nerwicowe ost. mi nic nie było to i teraz też nie będzie. ' a zaraz myśl ' no ok ale wtedy nic Ci nie było bo myślałaś o tym i to Cie uspokajalo, wertowalas net itp a teraz jak nie bedziesz o tym myslala to bedzie inaczej czyli musisz sie zajmowac tematem natretnych mysli non stop ' więc jak to z tymi myślami jest moi drodzy ?
Reap what you sow!
Green
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 267
Rejestracja: 23 września 2013, o 22:32

15 września 2014, o 12:30

Whyisthat,

Schemat jest zawsze taki sam. Pojawia się myśl, Ty się jej boisz, powstają objawy, które jeszcze bardziej Cię nakręcają, do tego dochodzi analiza, ktora dodatkowo podsyca objawy i tak to się kręci w koło. To też jest tylko wkrętka, bo analizowanie siebie i tych mysli wcale nie jest pomocne na takim etapie i w odburzaniu chodzi o to żeby ignorować te natręty myślowe i strać się nie wdawać w zbytyeczną analizę. Pamiętam nasze rozmowy i nie wydaje mi się żeby analizowanie tych mysli Cię uspokajalo więc Twój wystraszony umysł sugeruje Ci jakieś lękowe scenariusze. Zapelniaj sobie jakoś wolny czas i porzucaj stopniowo tą analizę ;) Pozdrawiam!
ODPOWIEDZ