Hej. Czy wy też macie tak że czujecie się niby ok a tu nagle atak paniki jakby znikąd się bierze?
Macie natrety że np czegoś zapomniecie np że zapomniecie jak mówić po polsku albo jak prowadzić samochód?
Albo że nagle wpadniecie w jakąś złość i zaczniecie histeryzowac i zrobicie z siebie pośmiewisko?
Kurde mam teraz taki natłok myśli.
Najgorsze jest że npjak miałem mysmi jakieś egzystencjalne przy dd to postanowiłem że nie będę ich analizował i bardzo mi to pomagało. Teraz się boję że nie będę mógł nie analizować i same te myśli będą w głowie mi się klebic ehhh
Staram się czymś zająć ale mi nie wychodzi bo lęk.
Staram się temu jakoś stawiać czoła Ale np dziś wracałemże sklepu i w domu dostałem lęk że zapomniałem jak się jeździ i następnym razem jak bede wyjeżdżał na podwórko to walne w płot. To za chwilę pomyślałem co jeszcze potrzebuje ze sklepu i ppojechalem jesczze raz. Czy dobrze zrobiłem że musiałem się upewnić pojechałem czy nie powinienem się upewniac?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Natrętne myśli
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 46
- Rejestracja: 18 czerwca 2018, o 13:20
Wyluzuj, ja też miałem takie myśli że zapomne jak się jeździ albo że nie znam się na samochodach chodź długo już pracuje w mechanicewhyisthat pisze: ↑4 lipca 2018, o 13:17Hej. Czy wy też macie tak że czujecie się niby ok a tu nagle atak paniki jakby znikąd się bierze?
Macie natrety że np czegoś zapomniecie np że zapomniecie jak mówić po polsku albo jak prowadzić samochód?
Albo że nagle wpadniecie w jakąś złość i zaczniecie histeryzowac i zrobicie z siebie pośmiewisko?
Kurde mam teraz taki natłok myśli.
Najgorsze jest że npjak miałem mysmi jakieś egzystencjalne przy dd to postanowiłem że nie będę ich analizował i bardzo mi to pomagało. Teraz się boję że nie będę mógł nie analizować i same te myśli będą w głowie mi się klebic ehhh
Staram się czymś zająć ale mi nie wychodzi bo lęk.
Staram się temu jakoś stawiać czoła Ale np dziś wracałemże sklepu i w domu dostałem lęk że zapomniałem jak się jeździ i następnym razem jak bede wyjeżdżał na podwórko to walne w płot. To za chwilę pomyślałem co jeszcze potrzebuje ze sklepu i ppojechalem jesczze raz. Czy dobrze zrobiłem że musiałem się upewnić pojechałem czy nie powinienem się upewniac?


że zapomniałes jak się jeździ samochodem to powiedz sobie ,,tak zapomniałem" wysmiej ją olej a wtedy zobaczysz jak szybko zniknie.
Mysli nic nie znaczą Znaczą tylko wtedy kiedy tego chcesz. Pozdrawiam wyluzuj i szybkiego powrotu do formy szkoda życia na pierdoły ::