Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Natrętne myśli

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
whyisthat
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1027
Rejestracja: 28 września 2013, o 23:45

4 lipca 2018, o 13:17

Hej. Czy wy też macie tak że czujecie się niby ok a tu nagle atak paniki jakby znikąd się bierze?

Macie natrety że np czegoś zapomniecie np że zapomniecie jak mówić po polsku albo jak prowadzić samochód?
Albo że nagle wpadniecie w jakąś złość i zaczniecie histeryzowac i zrobicie z siebie pośmiewisko?
Kurde mam teraz taki natłok myśli.

Najgorsze jest że npjak miałem mysmi jakieś egzystencjalne przy dd to postanowiłem że nie będę ich analizował i bardzo mi to pomagało. Teraz się boję że nie będę mógł nie analizować i same te myśli będą w głowie mi się klebic ehhh

Staram się czymś zająć ale mi nie wychodzi bo lęk.
Staram się temu jakoś stawiać czoła Ale np dziś wracałemże sklepu i w domu dostałem lęk że zapomniałem jak się jeździ i następnym razem jak bede wyjeżdżał na podwórko to walne w płot. To za chwilę pomyślałem co jeszcze potrzebuje ze sklepu i ppojechalem jesczze raz. Czy dobrze zrobiłem że musiałem się upewnić pojechałem czy nie powinienem się upewniac?
Reap what you sow!
Cykor123
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 46
Rejestracja: 18 czerwca 2018, o 13:20

4 lipca 2018, o 18:21

whyisthat pisze:
4 lipca 2018, o 13:17
Hej. Czy wy też macie tak że czujecie się niby ok a tu nagle atak paniki jakby znikąd się bierze?

Macie natrety że np czegoś zapomniecie np że zapomniecie jak mówić po polsku albo jak prowadzić samochód?
Albo że nagle wpadniecie w jakąś złość i zaczniecie histeryzowac i zrobicie z siebie pośmiewisko?
Kurde mam teraz taki natłok myśli.

Najgorsze jest że npjak miałem mysmi jakieś egzystencjalne przy dd to postanowiłem że nie będę ich analizował i bardzo mi to pomagało. Teraz się boję że nie będę mógł nie analizować i same te myśli będą w głowie mi się klebic ehhh

Staram się czymś zająć ale mi nie wychodzi bo lęk.
Staram się temu jakoś stawiać czoła Ale np dziś wracałemże sklepu i w domu dostałem lęk że zapomniałem jak się jeździ i następnym razem jak bede wyjeżdżał na podwórko to walne w płot. To za chwilę pomyślałem co jeszcze potrzebuje ze sklepu i ppojechalem jesczze raz. Czy dobrze zrobiłem że musiałem się upewnić pojechałem czy nie powinienem się upewniac?
Wyluzuj, ja też miałem takie myśli że zapomne jak się jeździ albo że nie znam się na samochodach chodź długo już pracuje w mechanice :) Mysl to myśl Ty ją po prostu sprawdzasz czyli nadajesz jej uwagę i boisz się że czegosz zapomnisz.Niczego nie zapomnisz nie bój się :) Jak przychodzi Ci taka myśl np.
że zapomniałes jak się jeździ samochodem to powiedz sobie ,,tak zapomniałem" wysmiej ją olej a wtedy zobaczysz jak szybko zniknie.
Mysli nic nie znaczą Znaczą tylko wtedy kiedy tego chcesz. Pozdrawiam wyluzuj i szybkiego powrotu do formy szkoda życia na pierdoły ::
ODPOWIEDZ