Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Napięcie głowy , czoła i żuchwy - jak sobie z tym radzić?

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Grześ
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 313
Rejestracja: 12 października 2014, o 14:12

3 lutego 2015, o 14:17

Witam :) Moja walka z nerwicą trwa w najlepsze i staram się sukcesywnie usuwać co kolejne objawy nerwicy , te nowe jak i te stare. Mam natomiast problem z ogólnym uczuciem napięcia mięśni czoła , okolicy żuchwy (tak jakby troche od środka ), tak samo jak i takie dziwne uczucie "pykania" w gardle jakby ciągle jakiś mięsień miał problem z rozkurczeniem się (nie umiem tego inaczej opisać). Do fizjoterapii nie mam już cierpliwości (chodziłem na nią latami, jak dla mnie strata czasu i pieniędzy). Ciągle staram się relaksować ,medytować i wtedy czuję jak te mięśnie pulsują wręcz. Nie wiem czy to jest dobre ? A może nie ? Jak wspomagać ten proces rozluźniania ? Ciągle czuję nieprzyjemne kłucie w okolicy lewej strony stawu skroniowo żuchwowego (wszystkie badania klasycznie OK :P )

-- 3 lutego 2015, o 15:17 --
up
Jedyne co trzeba zrobić to zająć miejsce w kolejce sukcesu i nie dać się z niej wypchnąć"

“Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz- również masz rację.”

“Naszą największą słabością jest poddawanie się. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest zawsze próbowanie po prostu jeden, następny raz.”

“Osoba, która twierdzi, że coś jest niemożliwe nie powinna przeszkadzać osobie, która właśnie to robi.”
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

3 lutego 2015, o 20:08

No własnie to może przestań wreszcie walczyć z tą nerwicą i zaakceptuj że jak jesteś spięty emocjonalnie
to i ciało się spina i daje cały wachlarz objawów somatycznych z których na każdy zakładasz nowy wątek;)
A przcież wszystkie objawy są spisane w encyklopedii objawów u nas na forum:)
To co opisujesz to taka klasyka napięcia lękowego że mają to nawet ludzie bez nerwicy.
Może jakaś psychoterapia żeby popracować na źródłem lęku a nie tylko walczyć w kółko z objawami? :friend:
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
ODPOWIEDZ