
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Nadmierna tęsknota za domem rodzinnym
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 218
- Rejestracja: 30 października 2015, o 16:57
Hej
piszę z takim problemem, na wakacje mamdo wyjechać do chlopaka do Warszawy na wakacje (jestem z Rzeszow). Do dzisiaj bylo wszystko okej, az przyszlo mi na mysl ze w sumie szkoda mi bedzie wyjechac z domu, zaczelam sobie przypominac wszystkie fajne chwile spedzone w domu i strasznie mi zaczelo byc tego żal. Ale dodatkowo temu wszystkiemu towarzyszy lęk. Boje sie tego ze bede tęsknić. Dodatkowo ciagle dręczą mnie mysli ze nie kocham mojego chlopaka, wiec boje sie ze cos jest nie tak ze nie chce do niego wyjechać. Powiedzcie mi czy to nerwica, czy po prostu taki strach przed wyjazdem

- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1548
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Witam sąsiada bądź sąsiadkęciąglewalcze pisze: ↑10 czerwca 2018, o 19:32Hejpiszę z takim problemem, na wakacje mamdo wyjechać do chlopaka do Warszawy na wakacje (jestem z Rzeszow). Do dzisiaj bylo wszystko okej, az przyszlo mi na mysl ze w sumie szkoda mi bedzie wyjechac z domu, zaczelam sobie przypominac wszystkie fajne chwile spedzone w domu i strasznie mi zaczelo byc tego żal. Ale dodatkowo temu wszystkiemu towarzyszy lęk. Boje sie tego ze bede tęsknić. Dodatkowo ciagle dręczą mnie mysli ze nie kocham mojego chlopaka, wiec boje sie ze cos jest nie tak ze nie chce do niego wyjechać. Powiedzcie mi czy to nerwica, czy po prostu taki strach przed wyjazdem



-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 366
- Rejestracja: 25 czerwca 2015, o 15:06
Tęsknota za domem rodzinnym jest jak najbardziej normalna sprawa. Miałam ogromny kryzys, jak wprowadziłam się z domu rodzinnego na studia (możesz to poczytać u mnie we wcześniejszych postach). Jak masz silny bardzo związek emocjonalny z domem to będzie ciężko, ale zawsze możesz wrócić. To nie jest tak, że tam pojedziesz i nie wrócisz do domu, zawsze możesz wrócić i wrócisz. A czy to nerwica czy po prostu tęsknota? Ja myślę, że to się pokrywa, taka mieszanka
Zobaczysz jak tam się czujesz. Może akurat będzie to super nowe doświadczenie i przygoda?

Miej wyjebane, a będzie ci dane :)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 218
- Rejestracja: 30 października 2015, o 16:57
Teraz mogę wrócić ale ogólnie planujemy z chłopakiem mieszkać poza miastem rodzinnym, więc też analizuje to w taki sposób że jeśli teraz mi ciężko, to co będzie jak na zawsze się wyprowadzimy.
Ale chyba nie można siedzieć całe życie u rodziców bo ciężko się wyprowadzić.
Z tym związkiem emocjonalnym to jest tak że ja od zawsze bardzo się przywiązywałam do miejsc, nawet jak pojadę na wakacje i mieszkamy w jakimś hotelu, to mi szkoda to zostawiać, wiadome nie tak bardzo jak teraz ale jednak.
Ale chyba nie można siedzieć całe życie u rodziców bo ciężko się wyprowadzić.
Z tym związkiem emocjonalnym to jest tak że ja od zawsze bardzo się przywiązywałam do miejsc, nawet jak pojadę na wakacje i mieszkamy w jakimś hotelu, to mi szkoda to zostawiać, wiadome nie tak bardzo jak teraz ale jednak.