Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

To musi być choroba psychiczna

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
ODPOWIEDZ
Raphael97
Zbanowany
Posty: 249
Rejestracja: 15 czerwca 2015, o 13:16

26 sierpnia 2015, o 18:42

Męczy mnie myśl że przecież nikt nie wie że w tym ciele co inni widzą że to ja. :( :( co to za myśl. Czy tak jest czy co ?
Raphael97
Zbanowany
Posty: 249
Rejestracja: 15 czerwca 2015, o 13:16

26 sierpnia 2015, o 20:55

Z lękowych myśli na pewno da się odburzyć i wgl; ale z nn nie do końca bo jak się odburzyć ( no wręcz to niemożliwe) kiedy podczas rozmowy z kimś przychodzą natrętne bluźniercze myśli i żeby je wypowiedzieć. Przecież z tego nie da się wyleczyć całkowicie; one pojawiają się wtedy kiedy najbardziej ich nie chcemy. Wszystko może się zmniejszyć, ale nie ma szans żeby całkowicie się wyleczyć z piekielnych myśli. Mi prawie zawsze podczas długiej rozmowy, a szczególnie jak słucham rozmówcy przychodzą myśli żeby coś złego, piekielnego wypowiedzieć i to tak silne że czasem czuję że zaraz to wypowiem. No nie da się z takich rzeczy wyleczyć i potem człowiek się zastanawia czy wypowiedział taką myśl czy nie czy gdzieś przypadkiem nie wypowiedział bo był tak przerażony że może nawet nie rozróżnił czy wypowiedział; a w głowie to było cały czas i istnieje jednak prawdopodobieństwo że się takie coś wypowie bo człowiek nawija nawija, bluzniercza myśl cały czas w głowie i nagle rozkojarzy się i wypowie np. zabuję Cie albo coś. :( To jest na bank jakieś uszkodzenie w zwoju mózgu albo powiązanego coś z ciężką chorobą psychiczną.
Awatar użytkownika
b00s123
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 362
Rejestracja: 5 października 2014, o 20:45

26 sierpnia 2015, o 21:01

no niestety czy tego sie chce czy też nie, takich myśli nie zatrzymasz , jedynie możesz olać i przeczekać moment ; d jak wiesz skąd sie te myśli biorą(a biorą sie ze stanu emocjonalnego) to nie będziesz sie aż tego tak bał i nabierzesz dystansu , wiem że łatwo napisać bo jutro pewnie bedę miał setki takich myśli ( żeby gadać jakieś głupoty) ale z doświadczenia wiem ze najlepiej to przeczekać .
Ostatnio zmieniony 26 sierpnia 2015, o 21:05 przez b00s123, łącznie zmieniany 1 raz.
"Wola psychiki daje wyniki"
Raphael97
Zbanowany
Posty: 249
Rejestracja: 15 czerwca 2015, o 13:16

26 sierpnia 2015, o 21:05

No właśnie; wydaje mi się że trzeba nauczyć się z tym radzić. Ja staram się mówić spokojnie i pewnie bo rozmowa to jednak jest automat po części, a jak gadasz i zamiast myśląc o tym co gadasz to myślisz zabuję Cię albo jestem psycholem i wręcz pcha Ci się to do ust; to istnieje ryzyko że takie coś możesz wypowiedzieć. Trzeba cholernie uważać, ja czasem mam straszne jazdy czy coś nie wypowiedziałem bo mówię coś a w głowie mam zabuje Cię; albo jakieś inne dziwne myśli i to tak głośne w głowie że szok.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

26 sierpnia 2015, o 21:11

Prosze cie jednak zebys nie sial herezji tego typu na tym forum. Rozumiem cie ze te watki maja tylko na celu ciebie samego przekonac ze jestes bardzo ciezko chory, jesli tak wolisz to okey, ale inne osoby moga zle to odbierac, a do tego mijasz sie z prawda o zaburzeniach lekowych i myslach o jakich mowisz.

NN nie jest choroba psychiczna, zaczniej najpierw gadac a wtedy mow ze mozna cos zrobic ;)
Bo poki co nie masz do tego kompletnie zadnych podstaw, oprocz obaw i strachu a te nie sa wyznacznikami tego jak jest.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Raphael97
Zbanowany
Posty: 249
Rejestracja: 15 czerwca 2015, o 13:16

26 sierpnia 2015, o 21:29

Napisałem po części że jest chorobą bo nie da się z tego uwolnić dokładnie tego przykładu który podałem. Jest to na stówę uszkodzony troszkę mózg bo jak to inaczej wyjaśnić.

-- 26 sierpnia 2015, o 21:29 --
Wgl czytałem że psychiatrzy mówią że to jest choroba to ja już też nie wiem; depresja podobno też jest chorobą i ludzie się wieszają; mówią że jak się nie weźmie prochów przy depresjii to jest już samobój pewny; więc jednak coś w tym jest że to choroba. Sam już nie wiem :(
Ostatnio zmieniony 26 sierpnia 2015, o 21:31 przez Raphael97, łącznie zmieniany 1 raz.
Taci
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 449
Rejestracja: 21 lutego 2015, o 11:01

26 sierpnia 2015, o 21:30

Super....
usunietenaprosbe
Gość

26 sierpnia 2015, o 21:31

To jest ZABURZENIE.
Proszę sobie posłuchać i poczytać na forum czym się różni zaburzenie od choroby. I nie siać paniki niepotrzebnej.
Tak samo nie każdy człowiek z depresją od razu się wiesza i zabija. A wielu psychiatrów ma małą wiedzę na pewne tematy, a i tak się wypowiada siejąc zamęt.
Raphael97
Zbanowany
Posty: 249
Rejestracja: 15 czerwca 2015, o 13:16

26 sierpnia 2015, o 21:33

No, ale Victor z takich myśli podczas rozmowy nie da się uwolnić na 100%; nie da się zrobić tak żeby podczas jakiejkolwiek rozmowy one się nie pojawiały.
usunietenaprosbe
Gość

26 sierpnia 2015, o 21:34

Wiadomo, ze jak MYSLIMY to naturalne ze mamy MYSLI, ale SAMI kierujemy o czym myslimy i jak dzialamy.
Raphael97
Zbanowany
Posty: 249
Rejestracja: 15 czerwca 2015, o 13:16

26 sierpnia 2015, o 21:41

Ja mówię o tym że nie da się zrobić tak żeby takie bluźniercze myśli podczas rozmowy nie przychodziły bo to działa jak automat; wiem o czym mówię przecież bo sam to mam i wiem jak to wygląda.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

26 sierpnia 2015, o 21:44

A mam do ciebie pytanie, byles u psychiatry ze swoim zaburzeniem? ;)

Jak ty mozesz sie uwolnic od tych mysli jak ty sam nie wierzysz ze to jest nerwicowe i ze mozesz sie od tego uwolnic? To jest sprzecznosc, ja sie uwolnilem i wiem ze mozna ale nad tym trzeba wykonac okreslona prace.
Ty robisz odwrotnosc tej pracy wiec dlatego uwolnic sie nie mozesz.
To jakbys chcial polaczyc plus z plusem, panikujesz, nie wierzysz, nie akceptujesz, nie ufasz temu czym jest nerwica a chcesz sie od niej uwalniac.
Takie cos nie przejdzie.

A jesli juz tak sie chcesz upierac to przypominam ze psychiatrzy kieruja sie klasyfikacjami psychiatrycznymi, ICD, tam nerwica natrectw, wszelkie natretne mysli skasyfikowane sa do zaburzen afektu a nie chorob psychicznych.
Wiec niestety nawet jakby psychiatra chcial to nie moze powiedziec ze nerwica natrectw to choroba psychiczna.

Po prostu nie wypisuj tutaj glupot bo nie bez powodu przez 8 lat rozmow z osobami zaburzonymi nigdy nie spotkalem osoby, ktora natretne mysli by zmienila w czyny czy natretne mysli w slowa.
Bedziesz chcial to bedziesz mowil bedziesz chcial to bedziesz sie wieszial, rozumiesz? JAK BEDZIESZ CHCIAL.
A nie dlatego ze sie tego boisz i masz natretne mysli w tej tematyce.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Taci
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 449
Rejestracja: 21 lutego 2015, o 11:01

26 sierpnia 2015, o 21:51

Wlasnie jak bedziesz chcial. Tak piszac o zabijaniu.... to skad czlowiek moze wiedziec czy tego nie chce zrobic jak ma wrazenie i poczucie ze chce to zrobic?! I do tego mysli ktore mu podpowiadaja jak to zrobic.... czyli patrzac na mysli to chce sie zabic....
Raphael97
Zbanowany
Posty: 249
Rejestracja: 15 czerwca 2015, o 13:16

26 sierpnia 2015, o 22:27

Wiem że to nerwicowe; spoko nie przeczę. Tylko wydaje mi się niemożliwe żeby się z tego całkowicie wyleczyć bez śladu( mówię tutaj o tym konkretnym przypadku czyli że sprawić tak żeby podczas rozmowy takie myśli się nie pojawiały czyli jak się nie da to znaczy że jest umysł skrzywiony). Przykład: jestem w sklepie i przy kasie przychodzi mi myśl z automatu podczas rozmowy z ekspedientką " żeby powiedzieć że to jest napad" to jest tak silne że czuję że zaraz to wypowiem mimo iż nie chce. Gadasz sobie z kimś i do głowy cały czas Ci bije myśl żeby powiedzieć do rozmówcy zabuję cie i wręcz ciężko taką myśl opanować i podczas kiedy wypowiadasz jakieś zdania w głowie masz praktycznie tylko to i cały człowiek jest spocony i trzęsie się że w takim amoku bo czasami można zacząć panikować istnieje ryzyko że stracę kontrolę i wypowiem. Gdzie jest ta kontrola wypowiada czegoś kiedy jesteś w trakcie mówienia ? To wszystko dzieje się bardzo szybko że przez przypadek można coś wypowiedzieć. Przecież przed wypowiedzeniem czegoś nie układamy sobie zdania w głowie. Miałem kiedyś taką opcję że gadałem o czymś z rodzicami i do głowy cały czas biła mi natrętnie myśl to było jakieś konkretne słowo, ale nie bluźniercze tylko bezsensowne coś tam się ubzdurało i biło i byłem tak spocony i czułem przerażenie i pewność że zaraz stracę kontrolę i to wypowiem i kiedy gadałem nagle zobaczyłem że zaczynam wyduszać z siebie to słowo na szczęsci wtedy pojawiła się kontrola i wypowiedziałem 2 albo 3 litery, ale jazdę potem miałem cały dzień że nie mam kontroli nad ty co mówię; jako tako nie ma pełnej kontroli nad tym bo to jest automat; nie wiem w sumie.

-- 26 sierpnia 2015, o 22:27 --
ale nie wierzę w coś takiego że można sprawić, aby takie myśli wgl nie nachodziły człowieka w takich sytuacjach jak rozmowa czy podczas pobytu gdzieś. NN to nie jest nerwica lękowa- to troszkę co innego. Z Natrętów można się wyleczyć, ,ale nie tak żeby nigdy ta myśl nie przyszła zwłaszcza kiedy ma się taki jakby nawyk że podczas rozmowy zawsze pojawia się jakaś kvrewska myśl która wręcz bije do głowy.
Awatar użytkownika
Joannaw27
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 926
Rejestracja: 20 czerwca 2015, o 00:12

26 sierpnia 2015, o 22:38

Rafał daj sobie na luzik naprawdę bo jeszcze gorzej się w tym zatracisz
COCO JUMBO I DO PRZODU
ODPOWIEDZ