Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

a moze to nie DD ?

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
Kazik666
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 34
Rejestracja: 25 listopada 2010, o 15:44

27 kwietnia 2011, o 23:18

kto zna moja historie to mniej wiecej wie jak to ze mna bylo, a kto nie zna to moze znalezc ja na tym forum... Zastanawiam sie czy aby na pewno to co mnie spotkalo to na pewno DD... przez znajomosci w rodzinie z lekarzami wykryto u mnie tetniaka mozgu lecz to malo wazne, ale lekarz ktory mnie prowadzi (neurochirurg) prowadzac moja historie czemu do niego trafilem (bo wykrycie tetniaka bylo przypadkowe) opowiedzialem w krote moja historie i jak to sie czuje,ze bylem u psychiatry itp zlecil szereg innych badan EEG,rezonans, i tzw. Wywolane potenciajly wzrokowe, ktore wlasnie wyszly zle, po diagnozie i moich objawach jakie mu opisalem stwierdzil ze moze to byc stwardnienie rozsiane albo moze borelioza, jak sie okazalo po kolejnym szeregu badan na borelioze potwierdzilo sie ze ja mam i wlasnie ono moze powodowac zaburzenia widzenia,odczucie nierealnosci... wiec jest we mnie nadzieja ze to wcale nie DD a objawy boerliozy. co o tym myslicie ?
Derealizacja
Gość

27 kwietnia 2011, o 23:35

Jeśli borelioza powinieneś mieć chyba jeszcze jakieś inne objawy.

-- 27 kwietnia 2011, o 22:49 --
Sory, nie doczytałem dokładnie - bierzesz już jakieś leki na to ?
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

28 kwietnia 2011, o 10:17

Bolerioza może powodować derealizację na pewno i gdzies kiedyś o tym czytałem. Ja też się na to badałem ale wyszło w porządku. Wiesz to co opisujesz to na pewno DD tylko ze możliwe jest spowodowane czym innym niż nerwica, depresja. Borelioza może to dawać i zresztą tętniak w głowie też może takie coś powodować...strasznie dużo wykryto u ciebie tych chorób :(
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
Kazik666
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 34
Rejestracja: 25 listopada 2010, o 15:44

28 kwietnia 2011, o 11:04

biore od wczoraj antybiotyk zamur500 jezeli on mnie nie wyleczy to klade sie na miesiac do szptala na leczenie dozylne :(
AmeliaBlade
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 15 kwietnia 2011, o 20:16

28 kwietnia 2011, o 12:00

Tez bralam pod uwage borelioze.... Chcialabym zebys troche sobie op tym poczytal i polecam strone www.borelioza.org jest to strona stowarzyszenia osob chorych. Znam Twoja historie i jesli faktycznie DD wystapilo u Ciebie z powodu boreliozy to bylo to juz jakis czas temu, w zwiazku z czym miesieczne leczenie jednym atybiotykiem nie wyleczy a jedynie zaleczy objawy... Zreszt wszystko znajdziesz na tej stronie, tam tez sa historie innych ludzi. Poza tym dziwne jest to, ze jednak po psychotropach zaczynales sie lepiej czuc... Jesli byloby to wywolane borelioza to raczej czulbys sie coraz gorzej, odczuwalbys np zesztywnienie karku, bol miesni itp Mozliwe, ze borelioze mogles miec w stanie uspionym, bo wiele osob ma ja latami i bezobjawowo zupelnie o tym nie wiedzac, u Ciebie wykryto ja przy okazji, proponuje skontaktowac sie ze specjalista w tej dziedzinie (na tej stronie znajdziesz jakies namiary), bo powinienies rowniez wiedziec, ze testy na borelioze sa malo wiarygodne i moga wyjsc zarowno falszywie dodatnie jak i falszywie ujemne, choc sadzac po zmianach w mozgu wykrytych w rezonansie pewnie to masz... Naprawde radze powaznie podejsc do tej kwestii, bo jesli to borelioza to walka nie bedzie krotka, ale prawdopodobnie dluga i niezbyt przyjemna, ale to sie da wyleczyc ;)

Pozdrawiam
Kazik666
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 34
Rejestracja: 25 listopada 2010, o 15:44

28 kwietnia 2011, o 13:27

skoro jestem pod opika ordynatora w szpitalu chorob akaznych w lodzi to on chyba zna sie na rzeczy i wie co mowi ? a pozatym nie mialem tych testow co daja 20% pewnosci tylko testy ktore daja 100% pewnosc.
Derealizacja
Gość

28 kwietnia 2011, o 15:04

Kazik, weź pod uwagę jedną rzecz - jeśli Twoja derealizacja jest po prostu z lęku, stresu, nerwów - będziesz leczyć wszystkie inne choroby, to nie będzie przynosić skutku, i zaczniesz się pogrążać w tym wszystkim, cały czas zwiększać lęk i dłużej to będziesz mieć - bo to mija tylko wtedy kiedy zmniejszysz lęk do pewnej granicy, która trzyma ten stan. Pierwszy raz słyszę, żeby borelioza powodowała takie stany - gdzie to Wojtek czytałeś ? Borelioza na pewno powoduje zwiększone napięcie, objawy nerwicowe - ale (chyba) nie bezpośrednio derealizacje.

-- 28 kwietnia 2011, o 14:10 --
Kurde, chyba też zrobię sobie na to badania, kiedyś w ciągu kilku dni miałem z kilkanaście kleszczy, ale ze wszystkimi byłem na pogotowiu, potem żadnych plam ani zaczerwienień na skórze, ani innych objawów (dlatego pytam, czy miałeś wcześniej jakieś typowe dla boreliozy objawy).
AmeliaBlade
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 15 kwietnia 2011, o 20:16

28 kwietnia 2011, o 15:13

Wiele osob bylo pod opieka takich lekarzy... I jesli sobie o tym poczytasz- mowie o naukowych publikacjach to sie dowiesz, ze nie ma testu, ktory daje 100% pewnosci!!! Sa jedynie takie, ktore dadza ci 70% max.Nie chce zebys pomyslal, ze sie wymadrzam, ale po prostu chce ci pomoc, bo lekarze i szpitale sa rozni i rozne, zwlaszcza jesli mowimy o NFZ. Mozesz oczywiscie sie ze mna nie zgodzic, ale pocztaj sobie, skontaktuj sie z kims kto na to chorowal, np z tej strony, ktora ci zaproponowalam i po prostu nie zdawaj sie na samych lekarzy, ty sam badz tez doinformowany, bo tu chodzi o TWOJE zycie.

Zycze szybkiego powrotu do zdrowia
Derealizacja
Gość

28 kwietnia 2011, o 15:28

Aha, faktycznie coś na Wikipedii piszę, że borelioza powoduje objawy nerwicowe w tym poczucie odrealnienia - to lecz tą boreliozę.
Niezależenie od tego, czy Twoja derealizacja jest objawem boreliozy, czy tylko nerwicy - to i tak Ci minie.
Kazik666
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 34
Rejestracja: 25 listopada 2010, o 15:44

29 kwietnia 2011, o 08:59

nie mam zadnych lekow,stresow i nerwicy... dobra juz z wami nie gadam bo widze ze jestescie najmadrzejsi :D
Derealizacja
Gość

29 kwietnia 2011, o 09:24

Ta strona, którą podała Amelia, pogadaj z innymi, którzy mieli boreliozę, dowiesz się czy ktoś z nich miał derealizacje i jak oni się czuli podczas tego.
Albo olej to i lecz tą boreliozę - jak Ci minie to sam będziesz wiedział. :)
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

29 kwietnia 2011, o 09:26

Kazik jeśli naprawdę Bolerioza to jest potwierdzona twoja choroba to musisz zacząć to leczyć. I nie patrzeć na nic innego, bo można się spierać czy to dd co masz jest jej wynikiem czy nie ale nie zmienia to faktu, ze Boleriozka jest chorobą neurologiczną i podobnie jak przy padaczce stany odrealnienia mogą występować.
Jesli mówiłeś o swoich objawach lekarzowi i on pokierowąl cię na badania i stwierdził, ze to to to widocznie tak jest.
Natomiast co do lęków to kiedy pojawiła ci się dd obojętnie czy to spowodowana padaczką czy Boleriozą, lęki mogły się u ciebie pojawić. Bo DD można się po prostu wystraszyć i dostać "przejściowej" nerwicy z tego powodu. A to oznacza również, ze z lękami też trzeba sobie wówczas radzić.
Trudno powiedzieć czy dd masz od lęku, Boleriozy czy innych rzeczy. Nawet chyba twój lekarz do konca tego nie wie. Ale jakby nie było to musisz leczyć te swoje schorzenia uważając na to aby nie popaść przez to wszystko w silne lęki.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
add
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 73
Rejestracja: 26 września 2010, o 20:49

30 kwietnia 2011, o 15:24

Ja po maturze idę chyba w końcu do lekarza, nie mam żadnych lęków ani depresji, a czasem po prostu czuje się jakby mi ktoś przed chwilą wstrzyknął thc/alkohol/dxm. Mój wzrok wydaje się tylko pogarszać, ciągle mi wszystko miga przed oczami :/. Czuje się taki dziwnie zmęczony, jakbym miał niedotleniony mózg.
Być może to tylko nerwica, cały czas próbuję w to uwierzyć.
Dodam że cały czas myślę o tym jak się czuję, ale już nie mam praktycznie żadnych myśli typu co ja tu robie itp. po prostu przyzwyczaiłem się do tego odrealnienia, to że o tym myślę wskazuje na nerwicę, ale z drugiej strony nerwica może być skutkiem jakiejś choroby.
Wcześniej wystarczało przestać się martwić i już czułem się lepiej.
Awatar użytkownika
Ewcia
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 173
Rejestracja: 19 stycznia 2011, o 11:09

30 kwietnia 2011, o 15:36

Ogólnie to zanim sie zdiagnozujemy to najlepiej na poczatku iść do lekarza i zrobić badania. Bez takich pierwszych badan to nie ma nigdy pewnosci czy to nerwica czy depresja czy inne rzeczy. IMO
add
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 73
Rejestracja: 26 września 2010, o 20:49

30 kwietnia 2011, o 15:44

Tylko że wszyscy uważają mnie za hipochondryka, i boje się że jak pójdę do lekarza to powie że nic mi nie jest.
ODPOWIEDZ