Moja nerwica i to ze straciłem sens życia ...

zebulon · 25 lipca 2016, o 20:38

katowice

era49 · 25 lipca 2016, o 20:51

Zebulon, nie chcesz sluchac kobiet,to posłuchaj męzczyzny Kamilpc dobrze ci pisze tak trzeba postępowac, jesli chcesz się odburzyc.Robic na siłę i wbrwe sobiie.

zebulon · 26 lipca 2016, o 20:37

to niesamowicie trudne bo skacze cisnienie i inne zaburzenia .... wiec powoli staram się to robić

-- 26 lipca 2016, o 20:36 --
Dzis pare sukcesów , polazłem do auta i tam czegoś szukałem ale nie było ale chodzi że wyszedłem , siedziałem i robiłem elektronikę i jakąs szło plan wykonany i jakies inne robiłem ... fakt napiecie i skoki cisnienia .. ale też jest jakieś wewnetrzne przekonanie ze bedzie lepiej ....

kamilpc · 26 lipca 2016, o 20:44

Widzisz zebulon dalej taj dzialaj

!!! Nie pozwol zeby cos cie blokowalo ,nie cieszy cie to ale rob dalej .Udawaj az siw to stanie prawda

zebulon · 26 lipca 2016, o 20:56

uciesze się jak ruszy ale przylutowanie paru kabli jest ogromna trudnoscią ale dałem rade jeszcze mnie czeka jedna robota i bedzie na dziś plan wykonany ..

martusia1979 · 26 lipca 2016, o 21:04

zebus widze zmotywowany i sie udalo z tego co pamietam nie byles w stanie przejsc pare krokow od lozka !?.....widzisz jednak mimo to dales rade i to sie nazywa poszezanie strefy bezpieczenstwa

kamilpc · 26 lipca 2016, o 21:08

Zebulon chlopie to brawaaaa wielkie dla cbbb !!!! Powoli jedziesz z tym koksem.Moze wyznacz sobie tez wiekszy cel na najblizszy lub aktualny miesiac :p Gratki i do przodu.

zebulon · 26 lipca 2016, o 21:27

calkowity plan wykonany , zalałem zywica epoksydową elektronikę i na dzis mam luz , ogolnie jest lepiej ale piecze mnie wszystko , po mieszkaniu chodziłem trzymajac się scian ...

Halina · 26 lipca 2016, o 22:31

super zebulon, esktra, bardzo sie ciesze, ze zajales sie elektronika, ekstra !

zebulon · 26 lipca 2016, o 22:43

no tylko sie tym zajmuje jakies 40 lat albo wiecej

29 lipca 2016, o 11:40

https://youtu.be/ndJItN57mRg hah, Marek, coś o czym ostatnio mówiłeś

zebulon · 19 sierpnia 2016, o 13:31

Tak i powiem że to działa ... taki glupawy usmiech na twarzy daje efekty jako ćwiczenie i polecam każdemu

-- 19 sierpnia 2016, o 13:31 --
dawno nie pisałem ale staram się tu nie zaglądać ( moze zle ) bo jakby nadaje nerwicy znaczenie ale zajrzałem , staram się działać w miarę swoich możliwości tyle że pojawił się nowy objaw , pieczenie i swedzenie skóry , byłem u dermatologa która to wykluczyła jakieś choroby itp. czyli znowu psychosoma .. lekkie zaczerwienienie skóry , czasem pali czasem swedzi ... upierdliwe jak cholera , mogę juz wyjść ale .... jak ide to zalewa mnie pot , oczy sie zalewają itp. objawów cała masa ... i wracam kompletnie zmeczony .... prawie wyczerpany .

Ciasteczko · 20 sierpnia 2016, o 19:20

Piszesz, że możesz już wyjść, więc to jest ogromny krok na przód. Teraz wiadomo, że objawy szaleją, ale moim zdaniem przywykniesz do tego, żeby wychodzić. I moze być nawet , że teraz te objawy są nasilone, ale się ustabilizują, jak już oswoisz ten lęk. Myślę, że możesz być z siebie zadowolony,że robisz postępy

zebulon · 29 sierpnia 2016, o 12:15

dziś koszmar muśże sie gdzieś wyżalić bo chyba to przynosi ulgę ale do rzeczy , mialem zlecenie usuniecia immobilisera w jednym aucie i wszystko by było ok gdzyby nie telepka bo przez moją pomyliłem przewody i sterownik padł . Oczywiscie klient ma słuszne przetensje i to zamierzam rozwiazać tzn kupić uzywany ster i zrobić ale w wekend w miare OK ale dzis rano jak sie obudziłem to zawrót glowy ledwo zyje , ciagle mnie rzuca na wszystkie strony i czuje lęk ... staram się go pokonac ale ciezko z tym funkcjonować , ciezki dzien dziś musze go przezyć

zebulon · 29 sierpnia 2016, o 17:53

tak jak pisałem czasem trochę lepiej a czasem fatalnie jak dziś ale posłuchałem divovica i troche atak paniki przeszedł ostanio objawy się zmieniły ale nie wiem czy na lepsze ..