Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Ja i moja depresja

Dział poświęcony depresji, dystymii, stanom depresyjnym.
Zamieszczamy własne przeżycia, objawy depresji i podobnych jej zaburzeń.
Próbujemy razem stawić temu czoła.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

28 listopada 2014, o 20:19

elala73 pisze:ja piję dodatkowo melisę i inne herbatki ziołowe na uspokojenie . Osobiście nie wierzę w ich działanie , ale wierzę w efekt placebo , więc czemu nie.
Hmmm ale wiara w ich działanie jest efektem placebo :D
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

28 listopada 2014, o 20:22

Mała Mi pisze:
Czy leki antydepresyjne można łączyć z ziołowymi , takimi bez recepty, uspokajającymi? Ktoś się orientuje?
Mozna wszystkie leki co nie dzialja na serotonine itp a ziolowe uspokajajace nie dzialaja. Jak wyzej goha napisala dziurawiec dziala, wiec na niego trzeba uwazac.
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
Awatar użytkownika
Bajkopisarz
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 183
Rejestracja: 21 listopada 2014, o 19:53

28 listopada 2014, o 20:40

Leki mogą być dobre, w końcu takie mają być i po to zostały one stworzone. Cieszę się, że zdecydowałaś się na wizytę u psychiatry, w końcu ten obecny stan rzeczy należy zmienić. Co chciałem od siebie dodać do tego tematu to, to, że sam jestem na lekach, a miałem bardzo podobne objawy co Ty. Trafiłem na dobry lek, przyjmuję teraz Abilify (środek aktywizujący) i czuję od drugiego dnia znaczącą poprawę. Chciałem powiedzieć, że wystarczy usłyszeć od lekarza, że pierwsze efekty będą po jakichś 2-3 tygodniach i bach, nastawiamy się na to, (myślę, że ma to podłoże nie tylko farmakologiczne, ale też psychiczne). Mogę podzielić się z Tobą, na czym polegał mój skromny sukces. Postanowiłem bez względu na to, co mi powiedział lekarz, wziąć się ostro za siebie i pozmieniać stare nawyki na nowe, zmieniając coś co rozwojowiec.pl nazwał jako czynniki wpływu. Polecam film na r yt oparty na przykładzie jak się wychodzi z heroiny. https://www.youtube.com/watch?v=m5ImFpstq6s

Też uważam, że powinnaś korzystać z psychoterapii i może chociaż nie chodzisz do psychologa, to równie dobrze możesz korzystać z niej na tym forum, a oprócz tego za lekami muszą iść jeszcze inne czynniki, takie jak motywacja do kroczenia przez życie bardziej pewnie, wiadomo, że zaczyna się od tych małych kroków. Pozdrawiam.
( : Marzenia spełniają się z Bożą Pomocą, lecz nawet Jej, należy podać pomocną dłoń : )


************************1....2....3....4....1....
******************4. Rób KAIZEN (ciągłe udoskonalania)
************3. Obserwuj GAMBATSU (wady, niedociągnięcia)
******2. Szukaj MUDA (aspektu życia do udoskonalania)
1. Spójrz na GEMBA (Siebie, otoczenie)
Mała Mi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 19 listopada 2014, o 15:16

3 grudnia 2014, o 00:50

Tydzień temu straciłam męża. Ja leczyłam się na depresję a on odebrał sobie życie czując się winnym mojej choroby. Czy ktoś może mi to wytłumaczyć?

Jestem nieprzytomna z rozpaczy, bo kochałam go przez wszystkie dni naszych 17 lat wspólnego życia jak w dniu naszego ślubu, Zajęta swoją depresją niezauwaźyłam jego problemów i nigdy sobie tego nie wybaczę.
Awatar użytkownika
elala73
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 439
Rejestracja: 5 listopada 2014, o 09:44

3 grudnia 2014, o 12:01

strasznie współczuję i łącze się z Tobą w bólu.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

3 grudnia 2014, o 15:44

Bardzo mi przykro i głęboko współczuję choć żadne słowa tu nie są w stanie pomóc.

Natomiast wytłumaczyć jest ciężko nie znajac konkretnie sytuacji, twojego męża. Wymagało by to zadania niedelikatnych z uwagi na sytuację pytań, czy miał powody czuć się winnym? Może pił alkohol, brał jakieś inne środki? Miał jakieś inne problemy?
Nie wiemy takich rzeczy i trudno się odnieść. No bo też w sumie z uwagi na to , że zona dostaje depresję i ją leczy raczej nikt nie decyduje się na takie kroki.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Mała Mi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 19 listopada 2014, o 15:16

3 grudnia 2014, o 17:07

Jak pisałam mieliśmy problemy w naszej firmie. Mąż się za nie winił, a w konsekwencji za moją depresję. Nie pił alkoholu, nie brał żadnych środków.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

4 grudnia 2014, o 00:10

Pytałaś kto to może wyjaśnić, więc też próbuję to zrozumieć. Bo także prowadzę działalność, wiem, że to jest ciężka sprawa, stresująca ale mimo to nie wiem czy widzę w tym wyjaśnienie.
Chyba, że wisiało widmo jakiegoś bankructwa, zwolnienia pracowników. Lub były jakieś mocno stresujące sytuacje.
Ja rozumiem, że jako mąż i mężczyzna mógł się obwiniać, ze powstał taki ciąg sytuacji, przyczyn i skutków.
No ale to też nie jest tak, że ty i depresja jesteście temu winne.

W każdym bądź razie chodzi mi też o to żebyś teraz się całymi siłami o to nie obwiniała. I ogólnie to jest także duża trauma która na ciebie obecnie wpłynęła.
Czy korzystasz z wsparcia psychologicznego na ten moment?
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
ODPOWIEDZ