Czy ktoś z Was ma takie silne zmęczenie przy derealizacji że trudno cokolwiek zrobić? Iść np. do pracy?

Tak. Kij wie czy to derealizacja czy nerwica. Miałem tak długi czas. Teraz już tego nie mam, a odrealniony dalej.

To uczucie że zaraz musisz się położyć bo ledwo kontaktujesz i już ani minuty dłużej nie dasz rady stać na nogach. Takie fale zmęczenia. Choć powiem szczerze, że jeszcze nigdy się nie położyłem. Zawsze przechodziło po chwili. Aczkolwiek tak, ogólnie czuje się dużo słabszy, bez koncentracji. Czasem jak taki debil

Co Ci ogólnie dolega?

Sam nie wiem dokładnie. Przy tym zmęczeniu (które jest gorsze od tego widzenia jak przez szybę) odczuwam jeszcze takie fascykulacje czy drżenia mięśni. Same mięśnie są jakby zmniejszym napięciem. Chodzi o to że napięcie mięśniowe jest mniejsze niż powinno być. Dodam że mam stwierdzoną tężyczke.

Ktoś tak miał?

GrzegorzOdreal pisze: ↑

30 stycznia 2025, o 17:49

Sam nie wiem dokładnie. Przy tym zmęczeniu (które jest gorsze od tego widzenia jak przez szybę) odczuwam jeszcze takie fascykulacje czy drżenia mięśni. Same mięśnie są jakby zmniejszym napięciem. Chodzi o to że napięcie mięśniowe jest mniejsze niż powinno być. Dodam że mam stwierdzoną tężyczke.

Ktoś tak miał?

Tak, ja tak mam. Tężyczka, zmęczenie i fascykulacje.