Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Macie tak ?

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sowa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 60
Rejestracja: 25 listopada 2019, o 23:09

1 stycznia 2020, o 22:04

Ta nerwica jest franca uparta. Jak mi sie jedno uda jakos pokonac to szuka następnego. Najpierw natrety ze zrobie krzywde dziecku, minelo, pozniej ze nie kocham dziecka, minelo... dzis ze psychoza jutro z rana mnie juz czeka, olalam, to teraz sucz mi robi taka sieczke w glowie, ze moje zycie może nie jest realne. W duchu mnie to bawi już. Ona ( nerwica ) jest jak taki zjebany za przeproszeniem komar. Bzyczy i szuka gdzie u***bać. Nie wiem czy sie smiac czy plakac czy jak. Wkurza mnie to juz. Gdyby moja nerwica byla workiem treningowym Bog mi swiadkiem ze chodzilabym z piesiami pozdzieranymi do krwi. Dramat. Wczoraj 20 min przed polnoca atak. Jeszcze franca musiala na stary rok pokazac swoja moc.
Jesteś tym o czym myślisz !!! ;)
Awatar użytkownika
lubieplacki13
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 495
Rejestracja: 14 listopada 2019, o 21:50

1 stycznia 2020, o 22:07

Wszystko do jednego wora, dobrze, że to zauważasz i jesteś tego świadoma, też tak mam :) Jednego dnia zboczeniec, drugiego morderca, a trzeciego samobójca, potem nie kocham dziewczyny, a pod koniec dnia, że życie nie ma sensu, ale wszystko to w dupie :)
/przerwa od forum
Awatar użytkownika
sowa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 60
Rejestracja: 25 listopada 2019, o 23:09

1 stycznia 2020, o 22:25

Ja juz zmeczona jestem i nerwica i swoim wkurzeniem. Wkrety robi co chwile. Atak co chwile. Jak dzien fajnie i milo zleci to wieczorem w pizdu wszystko. Juz koszmar, ze zycie moje jest mi obce, ze zaraz zwariuje. Szum w glowie i cala reszta tej dyskoteki. Kabaret.
Jesteś tym o czym myślisz !!! ;)
Awatar użytkownika
Potok
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 142
Rejestracja: 27 lipca 2019, o 07:23

1 stycznia 2020, o 22:33

No niestety tak jak piszesz nerwica sobie znajdzie zawsze punkt zaczepny ale trzeba te wszystkie upadki i wzloty przetrzymać :) Ważne że z każdej nerwicowej jazdy człowiek coś wynosi i się czegoś uczy.
pawelek2671
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 22 grudnia 2019, o 17:18

1 stycznia 2020, o 22:47

Nie wiecie co się stało z wszystkimi nagraniami na YouTube?
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

1 stycznia 2020, o 23:09

pawelek2671 pisze:
1 stycznia 2020, o 22:47
Nie wiecie co się stało z wszystkimi nagraniami na YouTube?
dziwna-sprawa-divovic-youtube-t15028.html

sowa pisze:
1 stycznia 2020, o 22:04
Ta nerwica jest franca uparta. Jak mi sie jedno uda jakos pokonac to szuka następnego. Najpierw natrety ze zrobie krzywde dziecku, minelo, pozniej ze nie kocham dziecka, minelo... dzis ze psychoza jutro z rana mnie juz czeka, olalam, to teraz sucz mi robi taka sieczke w glowie, ze moje zycie może nie jest realne. W duchu mnie to bawi już. Ona ( nerwica ) jest jak taki zjebany za przeproszeniem komar. Bzyczy i szuka gdzie u***bać. Nie wiem czy sie smiac czy plakac czy jak. Wkurza mnie to juz. Gdyby moja nerwica byla workiem treningowym Bog mi swiadkiem ze chodzilabym z piesiami pozdzieranymi do krwi. Dramat. Wczoraj 20 min przed polnoca atak. Jeszcze franca musiala na stary rok pokazac swoja moc.
Sowa to Ty jesteś workiem treningowym dla Twojej nerwicy :D
A tak poważnie to zauważ, ze nadal jakakolwiek by to nie była treść to jest to nadal myśl, wyobrażenie. A w tym wypadku straszak. Tylko i wyłącznie w zaburzeniu lekowym wygląda to tak jak opisujesz.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
sowa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 60
Rejestracja: 25 listopada 2019, o 23:09

1 stycznia 2020, o 23:13

Victor pisze:
1 stycznia 2020, o 23:09
pawelek2671 pisze:
1 stycznia 2020, o 22:47
Nie wiecie co się stało z wszystkimi nagraniami na YouTube?
dziwna-sprawa-divovic-youtube-t15028.html

sowa pisze:
1 stycznia 2020, o 22:04
Ta nerwica jest franca uparta. Jak mi sie jedno uda jakos pokonac to szuka następnego. Najpierw natrety ze zrobie krzywde dziecku, minelo, pozniej ze nie kocham dziecka, minelo... dzis ze psychoza jutro z rana mnie juz czeka, olalam, to teraz sucz mi robi taka sieczke w glowie, ze moje zycie może nie jest realne. W duchu mnie to bawi już. Ona ( nerwica ) jest jak taki zjebany za przeproszeniem komar. Bzyczy i szuka gdzie u***bać. Nie wiem czy sie smiac czy plakac czy jak. Wkurza mnie to juz. Gdyby moja nerwica byla workiem treningowym Bog mi swiadkiem ze chodzilabym z piesiami pozdzieranymi do krwi. Dramat. Wczoraj 20 min przed polnoca atak. Jeszcze franca musiala na stary rok pokazac swoja moc.
Sowa to Ty jesteś workiem treningowym dla Twojej nerwicy :D
A tak poważnie to zauważ, ze nadal jakakolwiek by to nie była treść to jest to nadal myśl, wyobrażenie. A w tym wypadku straszak. Tylko i wyłącznie w zaburzeniu lekowym wygląda to tak jak opisujesz.
Masz racje. Dostaje po pysku od niej. Ale walcze. Nie dam się 💪
Jesteś tym o czym myślisz !!! ;)
znerwicowana_ja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 852
Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05

7 stycznia 2020, o 16:23

sowa pisze:
1 stycznia 2020, o 22:25
Ja juz zmeczona jestem i nerwica i swoim wkurzeniem. Wkrety robi co chwile. Atak co chwile. Jak dzien fajnie i milo zleci to wieczorem w pizdu wszystko. Juz koszmar, ze zycie moje jest mi obce, ze zaraz zwariuje. Szum w glowie i cala reszta tej dyskoteki. Kabaret.
Tez mam szum w glowie, lęki, myśli, i kurna wszystko co sie da.niechęc do robienia czegokolwiek a ja już zrobie to męczę się ja po maratonie, nie umiem sie juz odnaleźć, chce mi sie płakać a nie mogę zmusić. Wróciło mi zapalenie zatok i możliwe ze te szumy w glowie mam od tego bo ja to lekarz mi powiedział od zatok jest duże ciśnienie w glowie i powoduje uściski itp. Ale mysle ze jednak te dziwne uczucie w glowie to od lęku, co chwile ruszam tym łbem jakby miałoby to pomóc, wkoncu mi tiki zostaną. Mam dosc.
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
ODPOWIEDZ