Polecam kiszkę Zalękniony mózg. Jak dzięki sile neuronauki pokonać zaburzenia lękowe, ataki paniki i zamartwianie się.
proponuję tez zgłębić temat nerwicy na poziomie czysto biologicznym. Czy nerwica nie powoduje zaburzenia w wydzielaniu melatoniny?
Stosujesz ćwiczenia relaksacyjne, ćwiczysz joge, chodzisz na spacery, stosujesz higienę snu, stosujesz odpowiednią dietę, przebywasz na słońcu?
Piszę to dlatego że często ludzie zapominają o fizycznym aspekcie nerwicy, jakie zamieszanie robi nerwica w organizmie.
Jeszcze chciałabym dodać jedno, nie odkładaj pracy nad sobą na później. Takie wydarzenia to świetny czas aby przyjrzeć się jakie mechanizmy powodują że tak się wypalasz.
U zaburzonych osób mega często jest myślenie muszę i jest mega potrzeba zadowalania wszystkich i zdobywania miłości szacunku u innych. Najważniejsza osobą dla Ciebie jesteś Ty sama. I Twoim zadaniem jest dbanie o siebie. Każdy ma inną wrażliwość, potrzeby, wytrzymałość psychiczna itd. Sukcesem jest poznanie siebie na tyle aby wiedzieć gdzie są moje granice, czego potrzebuje itd.
[/quote]
Obecnie czytam Ponałem nerwicę Grzegorza Szaffera, też polecana na tym forum i dużo mi pomaga. Po Twoją propozycję na pewno sięgnę. Staram się dbać o aktywność fizyczną, ale często w trakcie mam małe ataki paniki, za bardzo wsłuchuję się w swój organizm. Staram się odżywiać zdrowo, ale stres związany z nerwicą i nie tylko zajadam słodyczami, to moje uzależnienie. W słoneczne dni czuję się o wiele lepiej psychicznie, dlatego też próbuję wtedy przebywać jak najwięcej na słońcu.
Ostatnio czułam się dużo spokojniejsza, wyciszona. Natomiast myśl o ślubie nadal mnie paraliżuje, do tego doszło omdlenie gdy odwiedzaliśmy gości. Wiem, że nie było ono spowodowane nerwicą, ale opowieścią znajomego o operacji. Takie medyczne rzeczy już raz spowodowały u mnie omdlenie w szkole średniej. Po pobieraniu krwi też tak miewam. Tylko moja nerwica teraz nakręciła to omdlenie do natrętnych myśli o krwi, operacjach itp. Boję się, że będę miała je w kościele i zasłabnę. Myślę, że bez przynajmniej hydroksyzyny się nie obędzie.
