Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Ciągłe myślenie

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
scrooge
Świeżak na forum
Posty: 19
Rejestracja: 17 czerwca 2017, o 19:35

2 sierpnia 2017, o 20:50

Hej, chciałem się zapytać jak radzicie sobie, o ile ktoś miał podobnie jak ja, że ciągle myśli o nerwicy. To nie są takie kompulsje myślowe ze myślimy o czymkolwiek i nagle wyskakuje mysl "zabije sie" tylko ciągła, nieustająca analiza... strasznie to męczące. Myśle, ze to mój głowny problem. Od 2 miesiecy walcze z nerwicą po pierwszym i jak narazie ostatnim napadzie lękowym. Nie mam wiecej takich atakow, tylko ciagle napiecie. Na poczatku totalna panika, myslalem ze mam schizofrenie. Teraz dzieki lekturze tego forum i innych materialow wiem ze to "tylko" albo aż nerwica. Niestety nie uspokoilem sie tym ze zdalem sobie sprawe ze nie mam schizofrenii. Mialem tez mysli o nieralnosci swiata, to udaje mi sie w miare ignrowac. Niestety ciagle męczy mnie ciagle myslenie o moim stanie, przez co jest mi bardzo ciezko i napiecie nerwowe wzrasta.
Awatar użytkownika
Fitnesiara
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 139
Rejestracja: 7 maja 2017, o 01:10

3 sierpnia 2017, o 14:07

Hej, mogę cie pocieszyć ze mam to samo. Ciagle myślenie o nerwicy.. Rozmawiam z kimś i nagle myśl 'przecież masz nerwice' Myśli typu ze zawsze tak będzie, ze nie będę szczęśliwa jak kiedyś itd. Po prostu musisz te myśli zaakceptować. Nie Wałcz z nimi bo będą wracać jeszcze bardziej. Narazie tak będziemy się czuć, trzeba się z tym pogodzić na jakiś czas, ale to nie będzie na wieczność.

Pozdrawiam
Success in life means living by your values :lov:
zaburzona.pl
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 174
Rejestracja: 23 czerwca 2016, o 11:12

4 sierpnia 2017, o 23:11

scrooge
Świeżak na forum
Posty: 19
Rejestracja: 17 czerwca 2017, o 19:35

6 sierpnia 2017, o 14:49

Dzięki za odpowiedzi. No nic jakoś sobie trzeba radzić.... Raz jest lepiej, raz gorzej
ODPOWIEDZ