Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Ciągłe myślenie o nerwicy i skanowanie swojego ciała i zachowania

Miejsce na pytania oraz uwagi dotyczące samego forum jak i funkcjonowania wśród jego społeczności.
Tutaj możesz także uzyskać dostęp do czata - *zobacz
ODPOWIEDZ
Aaandziaa
Nowy Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 22 sierpnia 2024, o 17:35

6 września 2024, o 12:55

Cześć! Czy macie tak, że myślicie sobie, że gdybyście nie myśleli, że macie nerwice to byście jej nie mieli? Otwieram oczy i się zaczyna myślenie w kółko tego samego- a jakbym się zachowała gdyby nie nerwica, a czy też byłabym senna gdyby nie nerwica i tak milion przykładów mogłabym tu podać, wszystko przypisuje nerwicy. Ponadto mam wrażenie, że tracę swoje życie na ciągłym martwieniu się, że moje życie wyglądałoby lepiej, że byłabym szczęśliwsza i mam taki lęk, że nie korzystam z niego w 100%… ciągle skanuje swoje ciało i chęci. Zanim zaczęłam brać leki to strasznie się bałam, że dostanę depresji lub, że moje objawy świadczą o depresji…
Awatar użytkownika
Kraken
Nowy Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 30 sierpnia 2024, o 16:36

13 września 2024, o 17:53

Aaandziaa pisze:
6 września 2024, o 12:55
Cześć! Czy macie tak, że myślicie sobie, że gdybyście nie myśleli, że macie nerwice to byście jej nie mieli? Otwieram oczy i się zaczyna myślenie w kółko tego samego- a jakbym się zachowała gdyby nie nerwica, a czy też byłabym senna gdyby nie nerwica i tak milion przykładów mogłabym tu podać, wszystko przypisuje nerwicy. Ponadto mam wrażenie, że tracę swoje życie na ciągłym martwieniu się, że moje życie wyglądałoby lepiej, że byłabym szczęśliwsza i mam taki lęk, że nie korzystam z niego w 100%… ciągle skanuje swoje ciało i chęci. Zanim zaczęłam brać leki to strasznie się bałam, że dostanę depresji lub, że moje objawy świadczą o depresji…
Mam dokładnie to samo. W dodatku natrętne myśli zaczęły się pojawiać koszmary senne i dziesiątki objawów psychicznych i fizycznym. Łączmy się w bólu ale damy rade! Bo jak nie my to kto. :)
ODPOWIEDZ