Witajcie. Aktualnie jestem na mozarinie i fluanxolu. Myślimy o drugim dziecku. Na ostatniej wizycie lekarz powiedział mi że leki wpływają na jakoś naszych nasien. Ale w jakim stopniu to już nie potrafił wyjaśnić. Generalnie zrozumiałem że najlepiej to na czas starania się odstawić leki.
Czy ktoś z was miał taki temat za sobą?
Oczywiście chciałbym zminimalizować jakiekolwiek ryzyko jakie mogą wywołać moje leki. Myśl o chorym dziecku prześladuje mnie już od dawna. Nie wiem jak długi detoks byłby potrzebny by moje nasienie było czyste.
Ktoś coś?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Leki a płodność
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1904
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Witaj.
Z tego jak rozmawiałam kiedyś z moją doktor stwierdziła że do 3mc-y.
Ogólnie nie ma stuprocentowej pewności że ten czas wystarczy.Ale jest optymalny w oczyszczaniu organizmu z substancji.
Z tego jak rozmawiałam kiedyś z moją doktor stwierdziła że do 3mc-y.
Ogólnie nie ma stuprocentowej pewności że ten czas wystarczy.Ale jest optymalny w oczyszczaniu organizmu z substancji.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
- Nerwowy
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 336
- Rejestracja: 12 sierpnia 2018, o 15:09
Mi lekarz mówił, że najlepiej pół roku odstawienia i wtedy zacząć się starać. Ważna jest dieta i sport.fred87 pisze: ↑4 lipca 2019, o 23:05Witajcie. Aktualnie jestem na mozarinie i fluanxolu. Myślimy o drugim dziecku. Na ostatniej wizycie lekarz powiedział mi że leki wpływają na jakoś naszych nasien. Ale w jakim stopniu to już nie potrafił wyjaśnić. Generalnie zrozumiałem że najlepiej to na czas starania się odstawić leki.
Czy ktoś z was miał taki temat za sobą?
Oczywiście chciałbym zminimalizować jakiekolwiek ryzyko jakie mogą wywołać moje leki. Myśl o chorym dziecku prześladuje mnie już od dawna. Nie wiem jak długi detoks byłby potrzebny by moje nasienie było czyste.
Ktoś coś?
"Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów” Albert Einstein.
“Nie mogę się lękać. Strach zabija umysł. Strach jest małą śmiercią, która niesie ze sobą całkowite unicestwienie. Stawię mu czoło. Pozwolę, aby zalał mnie i przelał się przeze mnie, a kiedy odpłynie, obrócę oko swej jaźni i spojrzę na jego drogę. Tam, gdzie przeszedł strach, nie będzie już nic. Zostanę tylko ja.” Frank Herbert, Diuna
“Nie mogę się lękać. Strach zabija umysł. Strach jest małą śmiercią, która niesie ze sobą całkowite unicestwienie. Stawię mu czoło. Pozwolę, aby zalał mnie i przelał się przeze mnie, a kiedy odpłynie, obrócę oko swej jaźni i spojrzę na jego drogę. Tam, gdzie przeszedł strach, nie będzie już nic. Zostanę tylko ja.” Frank Herbert, Diuna
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1904
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Tego nie wiem.Najlepiej z lekarzem o tym pogadac.
Doktorka mówiła że np.jako ja kobieta bym miała brać leki w ciąży to od 3go miesiąca do 8go ale jeśli o zoloft chodzi bo bardziej bezoieczny.Ale to tylko tyle w temacie wiem.
Ja leków nie biorę.
Pogadajcie z odpowiednią osobą na ten temat.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"