Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Leci 12 miesiac i jestem w du*** balgam wrecz o pomoc

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
drakon22
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 14 maja 2014, o 10:08

15 maja 2014, o 09:37

Dziekuje za odpowiedzi :) trcohe moj temat spowodowal dyskusje ale tez andrew smiem sie nie zgodzic bo coz tez wierzylem ze nerwica to jak grypa, a tego nie mozna sobie wylezec i byc zdrowym. chcialbym zeby bylo inaczej ale niestety sam sie o tym gorzko przekonalem.
Juz czytam forumowe wpisy i juz na samym poczatku mi pomogly ;p od 3 dni nie sypialem dobrze bo napiety jestem i wczoraj usiadlem wieczorem zabralem sie do czytania i zasnalem jak niemowlak, wiec nawet na sen pomaga ;p
oczywiscie nie dlatego ze bylo nudne ale zmeczenie plus uwazne czytanie i padlem nawet nie wiedzac kiedy :)
dzis jade dalej i widze ze notatki miga byc przydatne bo serio duzo tresci :)
Lipski
Ex-administrator i do tego odburzony
Posty: 664
Rejestracja: 19 czerwca 2013, o 20:07

15 maja 2014, o 20:52

Terapia jest po to żeby człowieka ukierunkować, a z zaburzenia wychodzi się samemu kolego, bo kto inny to za Ciebie zrobi, Pani psycholog? Chyba jednak nie...

Mówisz że nie dziwisz się że ludzie tutaj mają nerwicę ponad rok, bo nie biorą leków i nie chodzą na terapie, a ja znam ludzi którzy dzięki temu forum wyszli z zaburzenia w kilka miesięcy, i zaskoczę Cię, znam też ludzi którzy biorą leki od lat, chodzą na terapie, i o dziwo nadal męczą się z zaburzeniem. Zachowaj otwarty umysł, a nie jeśli Pan doktor coś powie to tak jest, niestety Pan doktor czy Pan terapeuta też jest tylko człowiekiem, nie zawsze douczonym, i głównie zależy mu na tym żeby wydoić z Ciebie kaskę jeśli chodzisz do kogoś prywatnie ( i nie widzę w tym nic dziwnego bo jest to praca jak każda inna), choć to oczywiście zależy od człowieka :)

Jeśli będziesz wpieprzał w siebie tylko leki, to znowu jak nie daj Boże pojawi się lęk, zaczniesz panikować, wkręcisz się, i Twój problem z zaburzeniem zacznie się na nowo, a jeśli wyrobisz w sobie odpowiednie podejście do sprawy to wierz mi że nawet jak to gówno na chwile wróci to pokonasz je w sekundę :)

W dodatku nikt tutaj nie udaje specjalistów, nie namawiamy ludzi żeby do nich nie chodzili, a tylko wymieniamy się doświadczeniem, i odpowiednio doradzamy, ponieważ też przeszliśmy przez ten syf.

Pamiętaj że to Ty jesteś Panem własnego losu, i nikt za Ciebie się z Twoim zaburzeniem nie upora...leki nie są złotym środkiem, terapia również nie jest...złotym środkiem jesteś Ty sam :P

Pozdrawiam
With your feet in the air and your head on the ground
Try this trick and spin it, yeah
Your head will collapse
If theres nothing in it
And you'll ask yourself

Where is my mind ?
Where is my mind ?
Where is my mind ?
drakon22
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 14 maja 2014, o 10:08

16 maja 2014, o 18:21

Tez jestem zdania jak Lipski :)
Niech mi no ktos powie czy uczucie ze patrze na przedmiot a on jakby faluje to moze byc objaw odrealnienia i nerwicy? Czy moze byc takl ze wzrok wysiada to znaczy wszystko widze zamazane ale nie caly czas, raz lepiej, raz gorzej. Nie mam wady wzroku ale i tak ide na badanie oczu ale dopiero za dwa tygodnie. I nie wiem co sadzic o takim objawie.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

16 maja 2014, o 18:23

Falowanie obrazu może byc jaki najbardziej objawem lęku, sam go miałem, falowanie fotryn, kubka albo poczucie, ze one "oddychają".
Zamazany obraz także może być od odrealnienia, ogólnie w derealizacji narząd wzroku może szwankowac na wiele sposobów, szefem wzroku jest mózg a ten jednak jest w stanie awaryjnym i dlatego moze być ze wzrokiem różnie.
Ale nie jest to niebezpieczne.
Oczywiście oczy możesz zbadac sma dla siebie jeśli nigdy nie miałeś badanych ale od razu ci powiem, ze zamazany wzrok to najwyżej jakas minimalna wada wzroku, na pewno nie zwiastun cięzkich chorób ;)
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

17 maja 2014, o 15:42

Tez mi sie wzrok zamazywal i falowaly mi np ramy okna jak na nie probowalem skupic wzrok.
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
ODPOWIEDZ