Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
lęk, który trzyma mnie w klatce
- Edward27
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 217
- Rejestracja: 29 marca 2016, o 20:35
Melatoninę szczerze odradzam wszystkim, lepiej na kolacje zjeść banana (źródło naturalnej melatoniny) lub zrobić sobie płatki z mlekiem, bądź napić się szklankę ciepłego mleka. Zażywanie "chemicznej" melatoniny może porządnie rozregulować rytm biologiczny człowieka. Lepiej faktycznie jak już trzeba coś zażyć to najlepszym wyborem będzie hydroksyzyna, szyszki chmielu, melisa itp.
Mały chłopczyk w dużym ciele w zwariowanym świecie
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1006
- Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09
Problemem też jest Twoje podejście pełne pesymizmu. Przeczytaj swój własny wpis.Ania16 pisze:Problem w tym, że od myśli o śnie praktycznie nie mogę się oderwać. Teraz jestem zdenerwowana to już w ogóle. Ani trening autogenny ani nic innego nie sprawi, że się wyluzuje i przestanę myśleć o tym, że nie zasnę, w tym tkwi największy problem. Jeszcze na dodatek mam jutro mature ustną z angielskiego. Powinnam się cieszyć bo to moja ostatnia matura ale ja się boję, że nawet gdy już będzie po wszystkim to ja nadal nie bedę spała. A wczoraj było już tak dobrze -.-
"Ani trening autogenny ani nic innego nie sprawi, że się wyluzuje i przestanę myśleć o tym, że nie zasnę, w tym tkwi największy problem".
Skoro nie dopuszczasz do siebie jakiejkolwiek formy pomocy to jak chcesz coś zmienić? Problem polega w Twojej interpretacji, musisz zmienić siłą sposób myślenia. Twój problem nie polega na tym, że masz problem ze spania tylko że to stanowi dla Ciebie problem. Co Ci się stanie jak się nie wyśpisz? Masz wakacje, połazisz jak zombie, aż Cię zmuli i padniesz. Przeczytaj jeszcze raz mój poprzedni post i zobacz jak to działa? W jaki sposób po dostarczeniu adrenaliny chcesz zasnąć? Podobnie jak ktoś ma lęk przed zawałem, skupiając się na sercu i robiąc z przyspieszonego bicia (które mocniej jest odczuwane przez samo to, że się na nim skupiamy) wielkie halo nie pomaga sobie w walce z nerwicą, ponieważ gdy w biciu serca widzi się problem powstaje lęk, a on przyspiesza nam bicie serca adrenaliną i innymi pierdołami i lęk się nakręca, bo serce bije mocniej i mocniej a do tego mniej regularnie itp
Robiąc problem ze snu pobudzasz swoje ciało i wpadasz w koło. Problem leży w Twoim podejściu więc zrób coś z tym. Najprościej będzie to olać, ale do tego dojdziesz w momencie jak już wygrasz z nerwicą, że tak naprawdę najlepiej jest wszystko mieć w poważaniu i samo przechodzi.
PS. Ucz się na maturę.
Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011
- Ania16
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50
Masz rację. Jedyne czego obawiam się po niewyspaniu to tego, że bede się źle czuła albo że zemdleję.
Ps. właśnie to robię
Ps. właśnie to robię
"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"
- blindgirl
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 52
- Rejestracja: 13 maja 2016, o 16:24
Aniu nie naciskaj na to, że musisz spać..jak zasniesz to zaśniesz..ja sie tak meczyłam miesiąc bo bałam sie ze umre we śnie...wziełam RAZ doxepin teva, starej generacji antydepresant, spałam po nim jak dziecko ale po 10 godzinach musiałam wsiąść za kółko i pojechac 200 km... mało sie nie zabiłam jadąc autem...byłam tak śnięta..i wtedy pomyślałam..że tak nie może wygladac moje zycie... nie pozwolile sobie na cos takiego...przestałam myslec o snie...az w koncu zasnelam...i sypiam juz dobrze w miare dobrze
Podobno liczą się chwile tylko, bo podobno życie mija szybko
Skoro tak, po co nam jeszcze większy pęd, jeszcze większy stres, i to wszystko?
Z natury jestem słodka tak to mnie wychowała mama,
Lecz ten pier%$#& świat przerobił anioła na chama.
Skoro tak, po co nam jeszcze większy pęd, jeszcze większy stres, i to wszystko?
Z natury jestem słodka tak to mnie wychowała mama,
Lecz ten pier%$#& świat przerobił anioła na chama.
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1006
- Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09
No coź, to pora zmienić podejście do tematu. Nie możesz się przejmować rzeczami na które nie masz wpływu. Jak zemdlejesz to zemdlejesz, ale w nerwicy jesteś w stanie NAD kontroli więc nie będzie to miało miejsca. Walcz walcz
Ps. To słodko
Ps. To słodko
Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011
- Ania16
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50
o kurcze, ja bym się bała jechać. W ogóle to zauważyłam, że strasznie często mowię że się czegos boję. Ale super że pokonałaś swój lęk, obym dała radę i również go pokonałablindgirl pisze:Aniu nie naciskaj na to, że musisz spać..jak zasniesz to zaśniesz..ja sie tak meczyłam miesiąc bo bałam sie ze umre we śnie...wziełam RAZ doxepin teva, starej generacji antydepresant, spałam po nim jak dziecko ale po 10 godzinach musiałam wsiąść za kółko i pojechac 200 km... mało sie nie zabiłam jadąc autem...byłam tak śnięta..i wtedy pomyślałam..że tak nie może wygladac moje zycie... nie pozwolile sobie na cos takiego...przestałam myslec o snie...az w koncu zasnelam...i sypiam juz dobrze w miare dobrze
"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"
- blindgirl
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 52
- Rejestracja: 13 maja 2016, o 16:24
ja go nie pokonałam, tzn jeden objaw zniknął jest drugi ja tez czesto to mówie łepek do góry
Podobno liczą się chwile tylko, bo podobno życie mija szybko
Skoro tak, po co nam jeszcze większy pęd, jeszcze większy stres, i to wszystko?
Z natury jestem słodka tak to mnie wychowała mama,
Lecz ten pier%$#& świat przerobił anioła na chama.
Skoro tak, po co nam jeszcze większy pęd, jeszcze większy stres, i to wszystko?
Z natury jestem słodka tak to mnie wychowała mama,
Lecz ten pier%$#& świat przerobił anioła na chama.
- Ania16
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50
Trzymaj za mnie kciuki ! i wielkie DZIĘKI za słowa, które podniosły mnie na duchusubzero1993 pisze:No coź, to pora zmienić podejście do tematu. Nie możesz się przejmować rzeczami na które nie masz wpływu. Jak zemdlejesz to zemdlejesz, ale w nerwicy jesteś w stanie NAD kontroli więc nie będzie to miało miejsca. Walcz walcz
Ps. To słodko
Ps. Polski na 100% jakimś cudem więc może angielski chociaż na te 30% pójdzie
"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"
- blindgirl
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 52
- Rejestracja: 13 maja 2016, o 16:24
ja do dziś niewiem jak zdałam mature z angola
Podobno liczą się chwile tylko, bo podobno życie mija szybko
Skoro tak, po co nam jeszcze większy pęd, jeszcze większy stres, i to wszystko?
Z natury jestem słodka tak to mnie wychowała mama,
Lecz ten pier%$#& świat przerobił anioła na chama.
Skoro tak, po co nam jeszcze większy pęd, jeszcze większy stres, i to wszystko?
Z natury jestem słodka tak to mnie wychowała mama,
Lecz ten pier%$#& świat przerobił anioła na chama.
- Ania16
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50
Pewnie dużo się uczyłaśblindgirl pisze:ja do dziś niewiem jak zdałam mature z angola
-- 18 maja 2016, o 20:37 --
Ma racjęOlalala pisze:Hihihih, Piotrek Ty to potrafisz pocieszyć ale oczywiscie w 100% popieramsubzero1993 pisze:Ania16 pisze:Co Ci się stanie jak się nie wyśpisz? Masz wakacje, połazisz jak zombie, aż Cię zmuli i padniesz.
-- 18 maja 2016, o 20:37 --
Ma racjęOlalala pisze:Hihihih, Piotrek Ty to potrafisz pocieszyć ale oczywiscie w 100% popieramsubzero1993 pisze:Ania16 pisze:Co Ci się stanie jak się nie wyśpisz? Masz wakacje, połazisz jak zombie, aż Cię zmuli i padniesz.
"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1006
- Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09
Będę trzymał kciuki. Cieszę się że moje rady do Ciebie docierają. Prześpij się z nimi i daj znać co wywnioskowałaś
Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011
- Ania16
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50
Było parę dni kiedy spalam po 10 godzin, zasypialam tak jak kiedyś. W ubiegłą noc koszmar wrócił.
"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"