Krok w tył? Słabość mięśni.

Vill0406 · 28 kwietnia 2017, o 18:44

zabner pisze: ↑
1 stycznia 2017, o 21:24
Miałeś może takie uczucie jakby wewnętrzne wykręcanie palca u ręki? Heh, już ta nerwica nie ma co wymyślać

sebastian86 pisze: ↑
1 stycznia 2017, o 22:47
takiego objawu nie mialem.

I jak sie czujecie teraz? Ja od pewnego czasu czuje taki dziwny ucisk, oslabienie w nogach. Bylem wlasnie na drugim masazu dzis, i jestem padniety jutro wam powiem czy warto. Moze to jakis problem z krazeniem? Odezwijcie sie, lub ktokolwiek kto tez sie z tym babrał

sebastian86 · 28 kwietnia 2017, o 20:16

u mnie bardzo ok teraz.ani drżen nie mam ani slabosci miesni.pewnie to zasluga pregabaliny

Vill0406 · 29 kwietnia 2017, o 12:55

sebastian86 pisze: ↑
28 kwietnia 2017, o 20:16
u mnie bardzo ok teraz.ani drżen nie mam ani slabosci miesni.pewnie to zasluga pregabaliny

Haha, czyli jak psycholog mówi mi (i wszyscy dookoła) że nic mi nie jest, a ja czuje sie okropnie to znaczy że mają racje z tym cholerstwem.
U mnie jest tak ze jak zaczne myslec o czym innym to troche ustepuje.. wrazie czego będę się odzywał. Długo przyjmowałeś lek? Byłeś z tym u lekarza? Co Ci powiedział?

różyczka · 29 kwietnia 2017, o 14:30

Ja tak miałam także. Różne odczucia tego typu, nadal bywają. Z doświadczenia wiem też, że jak na jakimś objawie się skupisz to automatycznie dostrzegasz do 100x mocniej i wydaje Ci się, że jest non stop.
A jak dochodzą do tego obawy, że coś jest nie tak to już w ogóle łatwo się nakręcić

Nie panikowałabym, zwłaszcza ze wiele objawów może być napięciowych w nerwicy.

Vill0406 · 29 kwietnia 2017, o 18:19

różyczka pisze: ↑
29 kwietnia 2017, o 14:30
Ja tak miałam także. Różne odczucia tego typu, nadal bywają. Z doświadczenia wiem też, że jak na jakimś objawie się skupisz to automatycznie dostrzegasz do 100x mocniej i wydaje Ci się, że jest non stop.
A jak dochodzą do tego obawy, że coś jest nie tak to już w ogóle łatwo się nakręcić Nie panikowałabym, zwłaszcza ze wiele objawów może być napięciowych w nerwicy.

Dajesz juz sobie z tym rade na codzień? ja właśnie przewoziłem drewno do komina taczką, i momentalnie o tym zapominałem. Więc chyba nie ma powodu do panikowania ;D

różyczka · 29 kwietnia 2017, o 18:49

Czy daje sobie radę... różne objawy u mnie "skaczą", że tak powiem. Nie umiem obiektywnie powiedzieć na ile są one prawdziwe. Wiem, że jak sie skupiam na czymś, to bardzo łatwo się nakręcam.

sebastian86 · 3 maja 2017, o 17:03

lek przyjmuje od poltora miesiaca jakos.u lekarzy bylem z tym wiele razy

Vill0406 · 8 maja 2017, o 21:52

sebastian86 pisze: ↑
3 maja 2017, o 17:03
lek przyjmuje od poltora miesiaca jakos.u lekarzy bylem z tym wiele razy

Kto Ci to przepisal, psychiatra?

Raistlin · 8 maja 2017, o 22:06

Witam. Mnie pomagają masaże głębokie, które można wykonać bez wizyt u fizjoterapeuty. Potrzebne przedmioty to na przykład piłka do golfa lub krykieta, dobre są też rolery choćby z rury pcv do rozbijania mięśni. Najlepiej poszukać sobie filmów instruktażowych o automasażu na internecie. Są też niezłe pozycje książkowe w tym temacie. Mnie wystarcza 20 min dziennie.

sebastian86 · 8 maja 2017, o 23:38

od psychiatry

Vill0406 · 11 maja 2017, o 11:32

Raistlin pisze: ↑
8 maja 2017, o 22:06
Witam. Mnie pomagają masaże głębokie, które można wykonać bez wizyt u fizjoterapeuty. Potrzebne przedmioty to na przykład piłka do golfa lub krykieta, dobre są też rolery choćby z rury pcv do rozbijania mięśni. Najlepiej poszukać sobie filmów instruktażowych o automasażu na internecie. Są też niezłe pozycje książkowe w tym temacie. Mnie wystarcza 20 min dziennie.

wiem wiem o co chodzi, zaczynam to robic. Mi tez pomaga osobiscie bombardowanie tych miesni dlugim spacerem np. takim 7 km

Raistlin · 11 maja 2017, o 20:05

Polecam rowniez tasme ktora nazywa sie voodoo floss band plus filmiki jak jej uzywac. Jezeli chodzi o konczyny dolne i gorne czyni ona cuda w moim wypadku, mozliwe ze i wam pomoze przy napietych i dretwiejacych miesniach.