Julika pisze: ↑11 maja 2024, o 16:16
Cześć wszystkim,
zastanawiałam się czy ktoś z was robił badania kortyzolu (u mnie wyszło 30,80 dla normy 3,7-19,4) i oczywiście zestresowało mnie to! Google - guzy nadnerczy, przysadki itp… Wybieram się do endokrynologa ale ktoś z was też miał taki przypadek?
Wizyta u endokrynologa to słuszna decyzja, ale na tym etapie jeszcze ciut przedwczesna - taki jednorazowy wynik ma minimalną wartość diagnostyczną, lekarz w pierwszej kolejności zleci powtórzenie badania, najlepiej już po odstawieniu doustnej antykoncepcji, a dodatkowo zapewne poleci oznaczyć przynajmniej poziom TSH, ACTH i prolaktyny, czyli hormonów przysadki mózgowej. Pewne znaczenie może mieć również faza cyklu.
Szczególnie istotny będzie tu poziom ACTH (z krwi pobranej między 7:00 a 9:00 rano), czyli hormonu stymulującego nadnercza do produkcji kortyzolu. Jego poziom zwykle determinuje dalszą procedurę diagnostyczną. Jeśli poziom ACTH będzie w normie (a zwłaszcza w dolnej granicy normy), a kortyzol wciąż pozostawać będzie na wysokim poziomie (powyżej 25 µg/dL), sugerować to będzie poziom z nadnerczami, a dalszym krokiem będzie tomografia komputerowa lub rezonans magnetyczny nadnerczy. Jeśli poziom ACTH będzie w górnej granicy normy lub nawet lekko powyżej normy - problem leżeć będzie w przysadce mózgowej (gruczolak) i wówczas kolejnym krokiem będzie rezonans siodła tureckiego, czyli tego obszaru, w którym znajduje się przysadka.
Dlatego warto byłoby wybrać się do endokrynologa już z kompletem wstępnych badań, byś nie musiała później kilkakrotnie kursować między gabinetem a laboratorium. Przyjrzyj się również liście przyjmowanych leków - antydepresanty oraz sterydy (doustne, wziewne - jak przy astmie czy miejscowe, przy chorobach skóry) będą miały wpływ na wynik badania (antydepresanty będą zbijać poziom kortyzolu; sterydy, rzecz jasna, podnosić, przynajmniej do momentu wywołania niedoczynności kory nadnerczy, co zwykle następuje przy długotrwałej sterydoterapii).
Do badań warto dorzucić również elektrolity i wapń (całkowity i zjonizowany). Długo utrzymujący się wysoki poziom kortyzolu obniża poziom potasu i sprzyja retencji sodu (mogą pojawić się takie objawy, jak szybkie przybieranie na wadze, zaokrąglenie twarzy, wrażenie opuchnięcia, bardzo delikatne skurcze i mrowienia na dłoniach, stopach, wokół ust). Poziom wapnia również będzie spadał.
Osobna sprawa to objawy. Przy tak podniesionym poziomie kortyzolu po pewnym czasie zaobserwowałabyś u siebie pewne objawy: rozdrażnienie, wahania nastroju i płaczliwość towarzyszyłyby Ci właściwie codziennie, podobnie jak problemy ze snem; druga grupa objawów związana byłaby z Twoim wyglądem - nadmiar glikokortykosterydów (kortyzolu) sprzyja retencji wody i szybkiemu odkładaniu się tkanki tłuszczowej, zwłaszcza w okolicach brzucha, karku, twarzy. Zaostrzają się problemy skórne, twarz może być lekko zarumieniona, tu i ówdzie mogą pojawić się charakterystyczne rozstępy.
Jeśli niczego takiego u siebie nie obserwujesz - a zwłaszcza zmian nastroju - oznaczałoby to, że problem jest u Ciebie nowy lub że w ogóle go nie ma, a Twój wynik był jednorazową anomalią. Dlatego badanie trzeba powtórzyć: koniecznie przed 9-10 rano, później poziom kortyzolu błyskawicznie spada (z tym zastrzeżeniem, że gdyby jednak okazało się, że za nadprodukcję kortyzolu odpowiada gruczolak, poziom tego hormonu utrzymywać się będzie na wysokim poziomie przez całą dobę jedynie z niewielkimi wahnięciami, tutaj symptomem będą poważne zaburzenia snu i raczej szybkie przybieranie na wadze).
