Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Być może masz jakąś kwestię do poruszenia związaną z nerwicą i lękiem?
A nie wiesz w który powyższy dział dodać temat, bo choćby pasuje to do każdej nerwicy?
Zrób to w takim razie tutaj.
Dział ten zawiera różne tematy, sprawy, wydarzenia w życiu związane z nerwicą i lękiem.
-
Fanczerni
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 6 kwietnia 2020, o 21:31
19 kwietnia 2020, o 01:55
Też macie tak, że po długiej stagnacji, sprawdzacie jaki nadchodzi dzień i stwierdzacie, że ten dzień będzie przełomem i początkiem nowego ja? Miałem wiele takich ustalanych przeze mnie "przełomów", które szybko spełzły na niczym. Były i takie które dosadnie pokazywały, że więcej szans do zmiany może nie być i to jest ten czas, a jednak z czasem się to rozmywało. Dziś znów stwierdziłem (z nadzieją i dozą naiwności po wielu próbach), że jutro jest mój dzień.

Jakie są Wasze sposoby na utrzymanie systematyczności w Waszych postanowieniach? Brzmię jak każdy Polak w Nowy Rok, ale czuję, że systematyczna praca nad sobą, to jeden z kluczy do odburzenia, a kiedy ta systematyczność kuleje, to kuleję razem z nią

-
poszukujacysensu
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 72
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 17:46
19 kwietnia 2020, o 02:36
Mam tak samo od miesięcy. Dołączam się do pytania. A to zacznę od jutra, a to może od poniedziałku bo początek nowego tygodnia, a to może jednak nie, bo jakoś słabiej się czuję, ale od następnego miesiąca to już na pewno itd.
-
Lucky*
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 62
- Rejestracja: 27 maja 2018, o 20:52
19 kwietnia 2020, o 11:01
Hm, ja jakiś czas temu postanowiłem sobie ze od jutra chodzę regularnie na basen, kupuje karnet, a jak będę regularnie trenował przez pół roku to zafunduje sobie jakieś fajne wakacje

Jeśli zaś nie dotrzymam postanowienia to mało tego, że nigdzie nie pojadę to będę miał ogromne poczucie winy i spadek pewności siebie.
Ja bym proponował właśnie nagradzać się za takie dotrzymane postanowienia. Nie mam pojęcia co dokładnie chcesz zacząć robić, ale wymyśl sobie może jakaś nagrodę za ten trud i nie miej oporów przed skorzystaniem z niej po wypełnieniu postanowienia.
-
Fanczerni
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 6 kwietnia 2020, o 21:31
20 kwietnia 2020, o 23:27
Lucky* pisze: ↑19 kwietnia 2020, o 11:01
Super! Nigdy o tym nie pomyślałem, by dawać sobie dodatkową nagrodę, inną niż efekt postanowienia. Dzięki! "Od jutra spróbuję"

-
nanami2137
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 8
- Rejestracja: 18 listopada 2018, o 01:19
22 stycznia 2021, o 18:19
wydaje mi się, że musisz postawić sobie jakiś konkret do zrealizowania, najlepiej zacząć od małych rzeczy i później będzie łatwiej wdrażać kolejne;
jutro zastąp dzisiaj, takie przekładanie też nie jest dobre, napędza tylko prokastynacje;
nawet coś takiego jak codzienna gimnastyka czy spacer może być napędem do kolejnych zmian,
jak za dużo sobie narzucisz i nie uda ci się tego wykonać możesz z frustracji wszystko rzucić, a nie o to chodzi