Myśli, że może kiedyś zgwałciłem

Borys · 28 grudnia 2023, o 14:41

Kilka lat temu miałem stosunek z prostytutką. Mam taką wątpliwość, czy to było bardziej chamskie zachowanie, czy to już gwałt? Dziewczyna położyła się na łóżku nago, była zgoda na seks. Następnie włożyłem penisa do pochwy pierwszy raz. Powiedziała, że za mocno. Następnie jeszcze raz tak się zdarzyło, że za mocno włożyłem. Powiedziała, że jak jeszcze raz tak się zdarzy to kończymy(w domyśle stosunek). Dalej już było dobrze robiłem to odpowiednio delikatnie. Wydaje mi się, że nie było gwałtu bo chciała seks, tylko może nie aż tak mocno. Byłem delikatny po tym gdy powiedziała, że gdy jeszcze raz tak się zdarzy to kończymy. Gdyby powiedziała, że nie chce seksu(powiedziała po prostu nie) to wtedy byłby gwałt gdybym ponownie włożył penisa do pochwy. Dała mi jedynie znać, że za mocno

KubaKubanczyk · 28 grudnia 2023, o 16:17

Gwałt na turkaweczce . Weź ty zmień dilera

Borys · 28 grudnia 2023, o 16:40

KubaKubanczyk pisze: ↑
28 grudnia 2023, o 16:17
Gwałt na turkaweczce . Weź ty zmień dilera

Z tym się nie zgadzam, bo tak samo jest kobietą jak każda inna

KubaKubanczyk · 28 grudnia 2023, o 17:44

Jakby ci powiedziała że nie chce ,zabierasz kesz i się zegnasz

Borys · 28 grudnia 2023, o 19:39

KubaKubanczyk pisze: ↑
28 grudnia 2023, o 17:44
Jakby ci powiedziała że nie chce ,zabierasz kesz i się zegnasz

Nie powiedziała, że nie chce seksu. Tylko nie potrzebnie tak mocno włożyłem. Zachowałem się trochę chamsko. Pewnie myślałem wtedy, że przesadza trochę, że za mocno dlatego tak wyszło. Jak powiedziała, że jeszcze raz tak samo to koniec seksu wtedy się umiarkowałem i robiłem z wyczuciem

KubaKubanczyk · 28 grudnia 2023, o 22:55

Szmate trzeba traktować jak szmatę

KubaKubanczyk · 28 grudnia 2023, o 23:05

I nie da się zgwałcić kurwinki. Daj se siana

Borys · 29 grudnia 2023, o 13:22

Jakby to nie była prostytutka to wydaje mi się, że to byłoby chamskie zachowanie, ale żeby to był gwałt to już przesada. Już mam drugi przykład mojego złego zachowania, wcześniej w wątku omawiana sytuacja z współżyciem z kobietą mocno pijaną. Wiem, że to było dobre kilka lat temu, ale żałuję, że to się wydarzyło. Może niektórzy aż tak nie przejmowaliby się tym, ale mnie to męczy. Szczególnie, że popełniłem błędy w sferze seksualnej.

KubaKubanczyk · 29 grudnia 2023, o 14:16

E tam

Borys · 29 grudnia 2023, o 15:07

Spróbuję tego nie analizować i odpuścić sobie. Nikt mnie o gwałt nie oskarżał aczkolwiek powyższe sytuacje są na granicy szczególnie ta z pijaną dziewczyną. Na przyszłość nie popełnię tych samych błędów

PalecGrzebalec · 31 grudnia 2023, o 03:07

KubaKubanczyk pisze: ↑
28 grudnia 2023, o 23:05
I nie da się zgwałcić kurwinki. Daj se siana

Kurde, bądźmy ludźmi.. Myślę, że jak płacisz za usługę, to wymagasz jakości jej świadczenia, ale zasady BHP też powinny obowiązywać..
Tak samo jak "kurwinka" nie chce być za mocno posuwana, tak Ty byś pewnie nie chciał palca w dupę dostać z zaskoczenia podczas stosunku z taką.

@Borys myślę, że możesz spać spokojnie - laska nie przerwała, czyli nie przekroczyłeś granicy. Przyzwolenie na penetrację dostałeś ergo gwałtu nie było.

KubaKubanczyk · 31 grudnia 2023, o 11:34

Jeżeli płacisz to możesz ją zniszczyć he

Borys · 2 grudnia 2024, o 11:44

Mam nadzieję, że ostatni raz odkopuje ten temat odnośnie tej sytuacji:

Borys pisze: ↑
28 grudnia 2023, o 14:41
Kilka lat temu miałem stosunek z prostytutką. Mam taką wątpliwość, czy to było bardziej chamskie zachowanie, czy to już gwałt? Dziewczyna położyła się na łóżku nago, była zgoda na seks. Następnie włożyłem penisa do pochwy pierwszy raz. Powiedziała, że za mocno. Następnie jeszcze raz tak się zdarzyło, że za mocno włożyłem. Powiedziała, że jak jeszcze raz tak się zdarzy to kończymy(w domyśle stosunek). Dalej już było dobrze robiłem to odpowiednio delikatnie. Wydaje mi się, że nie było gwałtu bo chciała seks, tylko może nie aż tak mocno. Byłem delikatny po tym gdy powiedziała, że gdy jeszcze raz tak się zdarzy to kończymy. Gdyby powiedziała, że nie chce seksu(powiedziała po prostu nie) to wtedy byłby gwałt gdybym ponownie włożył penisa do pochwy. Dała mi jedynie znać, że za mocno

. Po analizach prawników wychodzi, że były to tylko niedogodności w seksie(błąd ) . Zgwałcenie jest wtedy, gdy druga strona mówi "nie" , "przestań" itp. (opór słowny) albo po prostu stawia opór fizyczny, czy może też płakać. Jeden prawnik miał jedynie wątpliwości pozostali stwierdzili, że to nie zgwałcenie ( dwóch plus osoba ze strony forum prawne, która też chyba jest prawnikiem). Na zagranicznych forach typu Reddit też wpisywali to ludzie jako błąd w seksie. Ale zawsze mam to nerwicowe "ale" i męczy mnie, że choć jedna osoba jest 50/50. Ps.moglo być tak, że ten drugi raz był minimalnie lżejszy. Na pewno nie był znacznie lżejszy.

Borys · 2 grudnia 2024, o 12:01

Do analizy dałem prawnikom sytuację, że za drugim razem włożyłem penisa do pochwy z podobną siłą co za pierwszym razem

Borys · 12 grudnia 2024, o 09:50

Stwierdzam, że ten drugi błąd czyli za mocne włożenie penisa do pochwy to był błąd w seksie. Nie było to zgwałcenie