Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
-
zadziorka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 302
- Rejestracja: 6 maja 2016, o 19:24
15 lipca 2016, o 16:46
marianna pisze:Zadziorka to on ma dobrze z Tobą, kaska leciała, auto jest, można spokojnie grać;)
(a na kabanosy kto zarobił?)
kabanosy akurat ja mu kupiłam, bo przedwczoraj mu auto się zepsuło ( sam później naprawił), a się na mnie obraził więc nie chciał bym z nim była, to żal mi się go zrobiło więc kupiłam mu kabanosy, soczek, bułeczki, jakiegoś batonika ( bo mówię - jak będzie z tym samochodem walczył przez noc , to co ? )
-
subzero1993
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1006
- Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09
15 lipca 2016, o 18:51
Gość traktuje Cie jak zero, a Ty go jak boga. Ktoś mi wyjaśni o co chodzi?
Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011
-
zadziorka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 302
- Rejestracja: 6 maja 2016, o 19:24
15 lipca 2016, o 20:11
Przeczytałam pare odpowiedzi mojemu chłopakowi i odpowiedział mi taki ' przestań klamac i napisz jak ty się zachowujesz'. Fakt moze ostatnimi czasy nie jestem najmilsza ale denerwuje mnie jego kontrola , jego ciągle telefony, jego ciągle pytania co będę jadła na sniadanke. Irytuje mnie. Nie wiem dlaczego, ale tak jest.
-
Dragga
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 44
- Rejestracja: 22 czerwca 2016, o 10:22
15 lipca 2016, o 20:18
Może potrzebna Wam wspólna terapia??
Wiesz co to jest "toksyczny związek" ??
-
zeniu87
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 193
- Rejestracja: 16 stycznia 2016, o 14:34
15 lipca 2016, o 20:25
ja Ci powiem cos na swoim przykladzie jestem po rozwodzie 4 lata pracy w holandii na szkarnii dom samochody i co chciala to miala potem nerwica depresja i inne pierdoly i przed 4 rocznica slubu juz cie nie kocham ale przejrzalem na oczy dlugo mi to zajelo ale w koncu teraz wolny jak ptak robie co chce wrocilem do pracy choc nikt mi nie dawal szans i co dzien to lepiej mi idzie
-
zadziorka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 302
- Rejestracja: 6 maja 2016, o 19:24
15 lipca 2016, o 20:25
Dragga pisze:Może potrzebna Wam wspólna terapia??
Wiesz co to jest "toksyczny związek" ??
Już widzę jak idzie ze mną do psychologa...
-
Dragga
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 44
- Rejestracja: 22 czerwca 2016, o 10:22
15 lipca 2016, o 20:28
A powiedz w jakim przedziale wiekowym jesteś (nie czytałem wszystkich wypowiedzi) ?? przed 20 czy 20-30 ??
-
helpmi
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 535
- Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 20:43
15 lipca 2016, o 20:34
Wiesz co zadziorka pomijajac zachowanie twojego faceta i problemy z zaburzeniem bo to sa inne rzeczy to jak na swoje 23 lata to wydajesz sie byc troszke dziecinna, szczegolnie w kwestiach zwiazkowych. Podbuduj siebie emocjonalnie, polecam lekturki roznych ksiazek dotyczacych emocji i dojrzalosci (nie doroslosci).
Taka troche telenowela w tym watku jest widoczna
To nic osobistego ale jezeli chcesz miec fajne zycie to niezbedna jest pewna odpowiedzialnosc za swoje wybory i decyzje i spory zakres odnajdywania sie we wlasnych emocjach i uczuciach.
-
Dragga
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 44
- Rejestracja: 22 czerwca 2016, o 10:22
15 lipca 2016, o 20:44
helpmi
Nie wiem czy to jest prawdziwe odczucie ale zauważyłem że w nerwica powoduje tak silne uczucie, że poza osobą na której nam zależy (nieważne jak się zachowuje) nie ma nic ważniejszego ... jakby ta osoba była naszym całym światem, a poza nią nie było nic ważnego albo wartego uwagi, życia (coś jak Unconditional Love). Nie wiem czy ktoś miał takie odczucie ... Nie wiem czy to objaw nerwicy ...
-
helpmi
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 535
- Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 20:43
15 lipca 2016, o 20:52
To nie jest efekt nerwicy
Cos takiego moze wynikac z wielu rzeczy ale to na pewno nie jest objaw nerwicy. Nerwica jak cos to moze mieszac w emocjach i uczuciach i trudno nam podjac jakas decyzje itp.
Ale mimo wszystko watek ten ma 39 stron i glownie polega na rzucaniu "problemami" i ja tego nie potepiam, mozna robic tu na forum co sie chce. Ale mowi to duzo ze w tym watku nie ma nic o jakis krokach ku zmianom i to obojetnie na jakiej plaszczyznie. To sporo mowi o pewnego rodzaju odpowiedzialnosci za swoje zycie i za siebie.
Tak przynajmniej uwazam.
-
zadziorka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 302
- Rejestracja: 6 maja 2016, o 19:24
15 lipca 2016, o 20:56
Jestem infantylna? Naprawde ? Super. Coraz więcej sie tutaj o sobie dowiaduje.
To moj pierwszy związek wiec staram się do wszystkiego na poważnie podchodzić... To źle? Psychologowi właśnie powiedziałam ze kazda decyzje podejmuje odpowiedzialnie i z pelna świadomością i w swoich decyzjach noe popelniam błędów. A tym razem moze ten błąd popelnilam...
-- 15 lipca 2016, o 20:55 --
Fajnie. Jeszcze dowiaduje sie ze nie robię postępów w ramach własnego zaburzenia , a jakos psycholog i lekarz rodzinny zauważyli poprawę i ja sama również. Zreszta pisałam o tym, ze jest lepiej.
-- 15 lipca 2016, o 20:56 --
Skoro.ja jestem infantylna to ciekawe jak można nazwać zachowanie 30-letniego faceta...
-
Dragga
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 44
- Rejestracja: 22 czerwca 2016, o 10:22
15 lipca 2016, o 21:06
Możesz go nazwać "nieodpowiedzialnym" chciałabyś żeby taka osoba wychowywała Twoje dzieci?
helpmi
Nerwica powoduje "chorobliwą zazdrość" a to jest z kolei chyba związane z miłością i związkiem??
-
zadziorka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 302
- Rejestracja: 6 maja 2016, o 19:24
15 lipca 2016, o 21:10
Dragga pisze:Możesz go nazwać "nieodpowiedzialnym" chciałabyś żeby taka osoba wychowywała Twoje dzieci?
helpmi
Nerwica powoduje "chorobliwą zazdrość" a to jest z kolei chyba związane z miłością i związkiem??
Nie chciałabym. On za siebie nie potrafi byc odpowiedzialny a co dopiero za kogoś...
-
BruceWayne
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 360
- Rejestracja: 22 lutego 2016, o 13:25
15 lipca 2016, o 22:00
Sorry ale przychylam się do opinii helpmi.
40 stron wątku a Ty ciągle tylko dopisujesz kolejne "narzekania". Jasne, po to też jest forum żeby móc się wyżalić ale w tym co piszesz nie widać zbytniego postępu.
Nikt nie pisze, że jesteś infantylna i niedojrzała ale, że z tego na ile można kogoś poznać poprzez forum (czyli w sposób bardzo ograniczony) rzeczywiście wygląda na to, że w kwestiach emocji i związku mogłabyś prezentować bardziej dojrzałą postawę. Wtedy może mogłabyś zobaczyć jak ten człowiek Cię wykorzystuje.
No i ogólnie postaraj się może poczytać swoje posty od początku, szczególnie niektóre. Tak z dystansem, jakbyś czytała o problemach innej osoby.
Naprawdę, może wtedy zobaczysz jak mocno toksyczne sytuacje opisujesz i jak bierną swoją postawę względem nich.
Po raz kolejny - tutaj nikt nie chce Cię zgnębić ani sprawić, że poczujesz się gorzej.
Chcemy pomóc, doradzić. I nie obrażaj się, że ktoś tutaj Cię niesprawiedliwie ocenia. Tak jak napisałem, forum to bardzo ograniczone medium ale jednak chyba nie odmówisz nikomu budowania sobie pewnej opinii.
-
zadziorka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 302
- Rejestracja: 6 maja 2016, o 19:24