Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

to jednak da sie to wmowic?

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
gość1
Gość

27 lipca 2016, o 13:08

To prawda. Analizuje wszystko. A byc może i zdrowi ludzie maja taka mysl a sie na niej nie skupiaja. Ja sie boje nawet jak kumpela sobie zartuje ze no a ja moje dziecko nieraz mam ochode poduszka przydusic... Ro se mysle KOBIETO CO TY GADASZ i stracj ze ludzie tak zartuja w ogole.


Jesli chodzi o diagnoze to zawsze sie boje ze nie powiedzialam wszystkiego i lekarz niw moze mnie dobrze zdiagnozowac...ze gdybym powiedziala co innego np to z tym poeodem to mozw diagnoza bylaby inna...Ja chodzilam do psychologa 3 lata na terapie psychodynamiczna. Ale tego nie mówiłam... Nie wydawalo mi sie istotne a teraz nerwica caly czas mi miesza w glowie. U psychiatry mam zok zdiagnozowany a u psychologa zab osobowosci neurotycznwj z elementami narcystycznymi i natretne mysli. Zreszta moj terapeuta zawsze mowil ze nazwa now jest wazna tylkp to co za nią. Masz racje duzo rzeczt analizuje alw jak zaczynam siw martwic to z logicznego pubktu widzenia mysle... No to nie jest normalne wiec jak. Chcesz zachowac resztki ospowiedzialnosci za dziwcko to odejdz od rodziny... Chron swoje dziecko przed sama sobą... Masakra. Przepraszam ze Wam truje. Jest mi Ciezko. Wiem ze Wam tez:(
Halina
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 1759
Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09

27 lipca 2016, o 14:58

[quote="jaktoktojakja"]To prawda. Analizuje wszystko. Dobrze wiesz, ze nalezy zaprzestac analizowaniu !


Jesli chodzi o diagnoze to zawsze sie boje ze nie powiedzialam wszystkiego i lekarz niw moze mnie dobrze zdiagnozowac...Glupoty ;puk ! Chcesz zachowac resztki ospowiedzialnosci za dziwcko to odejdz od rodziny... OBSESJA Chron swoje dziecko przed sama sobą...obsesja
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
gość1
Gość

27 lipca 2016, o 15:02

obsesja to jest natrectwo... To co tez soe na tym nie skupiać? Nie analizowac. Po prostu olac...?
Halina
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 1759
Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09

27 lipca 2016, o 15:06

tak
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
gość1
Gość

27 lipca 2016, o 15:17

Halina. Szczerze??? Odpowiedzi o Ciebie wywołują uśmiech na mej twarzy:) ale taki szczery z wdziecznoscia. Ja mysle zeby zaczac terapie behawioralno poznawczą. A Twoje sposoby mam spisane w notesiku planuje zakupic niebieskie nalepki:)
Halina
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 1759
Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09

27 lipca 2016, o 22:26

no, dobra :haha: wiesz, ze te nalepki mi bardzo pomogly na poczatku? i tez pisalalam kazda mysl w zeszycie, ciesze sie, bo czuje ze masz sie lepiej cmok
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
gość1
Gość

28 lipca 2016, o 13:41

Nie wytrzymam.... Ja jiz sama nie wiem... Zawsze bylam lekliwa, ale odkas wmowilam sobie schizofrenie mam lęki tak dziwne, ze szok. Nie wiem jak to zastopowac. Jesli chodzi o natrety to ta metoda STÓP moze dziala ale jesli chodzi o różne wkrety ro masakra. PRZYPOMNIALA MI SIE SYTUACJA JAK BYLAM Z SYNEM NA PLACU ZABAW I Z BALKONU OBSERWOWAŁ NAS JAKIS GOSCIU... MOZE. SOBIE PO PROSTU PATRZYŁ...ALE JA MYŚL A CO JAK ON JEST PEDOFILEM JAKIMŚ i lęk, ze moze jest ale czemu mi ta mysl przy hodzi do glowy. I wtedy myslalam ze nie bede na noego patrzeć ale wtedy lęk ze może on naprawde jedt pedofilem przeciez rakie rzeczy sie zdarzaja... Teraz jak o tym myślę to aiw jeszcze bardziej boję... Zastanawiam sie na ile jestem wyczulona przez nerwice, na ile moja matka mi takie wkrety wpoila.... Wole wiedziec jak to schizofrenia... A myślę zw moze moj psychoterapeuta nie mial styczności ze schizofremikami i nie potrafi ich rozpoznac (jest po pedagogice i szkole psy hotrrapeutycznej) a ma super opinie no to moze ja jestem bledem. A moze po prostu mnie lubi i powiedzial ze to tylko nerwica zebym sie nie zabiła,nakrecala itp. Albo taki mam lęk ze siedze w autobusie raz i wsiada raki podejrzany typ, wiec scisnelam mocnoej moja torebke i patrze ze on patrzy wiec ja sie nakrecam a moze on patrzyl bo nie rozumial o co mi chodzi. I znowu lek ze co jesli om mi wyrwie torebke to musze byc gotowa bo przecież takie sytuacje sie zdarzaja.... Wysiadl i nic i wtedy Mysle ale sie wkrecilam... Wiec czym to sie różni od schizofrenii? Tym ze mam minimalny krytycyzm?tym ze nie mowie do goscia spadaj pedofilu/nie kradnij mojej torebki na glos??? Czuje sie strasznie, jak pepek świata... Mam czarna wizje swiata i ludzi... Moze ja mam ra schizofrenie?
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

28 lipca 2016, o 14:27

Tak masz krzywe nogi jak .......

Ty siebie czytasz pooatrz jaka ty jestes wystraszona . Do schizofreni to jak z tad do nieba olej to to przejdzie samo
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
gość1
Gość

28 lipca 2016, o 14:34

Dzieki Bart. Ogólnie czytałam troche Rwoich postow. Widzialam ze ten masz albo miales taki strach... Pytanie czy sam sobie produkowales objawy? Ja mysle sobie a moze slysze glosy w glowie i wyobrazam sobie bo jakimś czasiw ze slysze w glowie moje imię... Albo cos za oknem jakis dźwięk ułoży sie na cos odobnego icja juz na rowne nogi i ryczec mi sie chce. Dzis to mnie juz tak dynka trzepie ze zaraz eksploduje:/
Halina
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 1759
Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09

28 lipca 2016, o 14:44

[quote="jaktoktojakja"]Nie wytrzymam.... Ja jiz sama nie wiem... Zawsze bylam lekliwa, ale odkas wmowilam sobie schizofrenie mam lęki tak dziwne, ze szok. Nie wiem jak to zastopowac. Jesli chodzi o natrety to ta metoda STÓP moze dziala ale jesli chodzi o różne wkrety ro masakra. Metoda STOP dziala na wszystko, czy to sa natrety czy wkrety czy negatywne przewidywania przyszlosci PRZYPOMNIALA MI SIE SYTUACJA JAK BYLAM Z SYNEM NA PLACU ZABAW I Z BALKONU OBSERWOWAŁ NAS JAKIS GOSCIU... MOZE. SOBIE PO PROSTU PATRZYŁ...ALE JA MYŚL A CO JAK ON JEST PEDOFILEM JAKIMŚ i lęk Mysle, ze twoja mysl brzmiala "A co jesli bylabym pewna (a co jesli myslalabym, ze jest pedofilem, a co jesli bylabym przekonana, ze jest pedofilem, identycznie jak schizofrenicy sa przekonani , ze sa np. sledzeni" ze moze jest ale czemu mi ta mysl przy hodzi do glowy. SCHIZOFRENICY NIE PYTAJA SIEBIE CZEMU PRZYCHDZI IM DO GLOWY DANA MYSL ONI NIE SA SWIADOMI TAKIEGO MYSLENIAI wtedy myslalam ze nie bede na noego patrzeć ale wtedy lęk ze może on naprawde jedt pedofilem przeciez rakie rzeczy sie zdarzaja... GDYBYM (a co jesli.....) POMYSLALA NAPRAWDE ZE JEST PEDOFILEM TO MOGLOBY SIE OKAZAC ZE MAM SCHIZOFRENIE Ty sie nie balas, ze on moze jest pedofilem, tylko balas sie tego, ze moglabys uznac, ze jest pedofilem, czyli zwariowac na tyle, by uznac kogos za pedofila. A co by bylo gdybym naprawde uznala, ze jest pedofilem. Wchodzenie w natrectwo powoduje, ze juz nie wiesz sama, czy boisz sie tego, ze moglabys tak myslec, czy rzeczywiscie sadzisz, ze jest pedofilem. Skro sie boisz mysli, to oznacza ze to jest natrectwo, a nie schizofrenia.Teraz jak o tym myślę to aiw jeszcze bardziej boję... Przestan sie zastanawiac, relaksuj sie i stopuj mysli, robiac cos innego, budujacego.Zastanawiam sie na ile jestem wyczulona przez nerwice, na ile moja matka mi takie wkrety wpoila.... I co z tego, ze matka ci wpoila? Nic, w twoich rekach jest uwolnienie sie od przekonan matki !Wole wiedziec jak to schizofrenia... [img]KTOS%20KTO%20MA%20SCHIZOFRENIE%20NIE%20ZASTANAWIA%20SIE%20NAD%20TYM%20CZY%20JA%20MA%20CZY%20NIE,%20POSTEPUJE%20TAK%20A%20NIE%20INACZEJ%20NIE%20ZDAJAC%20SOBIE%20Z%20TEGO%20SPRAWY,%20I%20ODMAWIAJAC%20LECZENIA%20NAJCZESCIEJ.%20podam%20ci%20przyklad:%20osoba,%20ktora%20mowi%20"wiesz%20dzisiaj%20widzialam,%20faceta%20w%20taksowce,%20czyhal%20na%20mnie,%20sledzil%20mnie,%20potem%20inni%20mnie%20sledzili,%20mowie%20ci,%20oni%20chca%20sie%20mnie%20pozbyc"%20to%20schizofrenik.%20Osoba,%20ktora%20boi%20sie%20schizofrenii%20mowi%20"gdybym%20pomyslala%20naprawde,%20ze%20ktos%20na%20mnie%20czyhal%20w%20taksowce,%20a%20co%20jesli%20pomyslalabym,%20ze%20ten%20ktos%20mnie%20sledzil%20i%20chcialby%20mnie%20wykonczyc"%20----%20ty%20sie%20boisz,%20e%20takie%20mysli%20moglyby%20nadejsc%20!%20%20to%20jest%20nerwica%20natrectw,%20kochana%20![/img] Ale ty tak to analizujesz, tak okrecasz we wszystkie strony, tyle poswiecasz czasu na analizowanie, czy jednak nie jestes schizofrenikiem, ze w koncu ci sie wydaje, ze rzeczywiscie tak pomyslalas bez zdania sobie z tego sprawy.A myślę zw moze moj psychoterapeuta nie mial styczności ze schizofremikami i nie potrafi ich rozpoznac (jest po pedagogice i szkole psy hotrrapeutycznej) a ma super opinie NAPRAWDE JESTES PRZEKONANA O TYM ZE TERAPEUTA NIE ROZPOZNA SCHIZOFRENII???? no to moze ja jestem bledem. A moze po prostu mnie lubi i powiedzial ze to tylko nerwica zebym sie nie zabiła,nakrecala itp. ZARZUCALAM WPROST TO SAMO MOJEMU TERAPEUCIE, MOWILAM MU IDENTYCZNE ZDANIE JAK TY, A MOZE NIE CHCE MI PAN POWIEDZIEC, ZE ja chce ........ zeby mnie chronic, bo pan mnie lubi?????Albo taki mam lęk ze siedze w autobusie raz i wsiada raki podejrzany typ, wiec scisnelam mocnoej moja torebke i patrze ze on patrzy wiec ja sie nakrecam a moze on patrzyl bo nie rozumial o co mi chodzi. I znowu lek ze co jesli om mi wyrwie torebke to musze byc gotowa bo przecież takie sytuacje sie zdarzaja.... KAZDY MA TAKIE OBAWY E PODEJRANE TYPY MOGA MU ZAPIEPRZYC TOREBKE A CO WIECEJ OSTATNIO TAKI PDEJRZANY TYP UKRADL MI NOWY TELEFON!Wysiadl i nic i wtedy Mysle ale sie wkrecilam... Wiec czym to sie różni od schizofrenii? Tym ze mam minimalny krytycyzm?tym ze nie mowie do goscia spadaj pedofilu/nie kradnij mojej torebki na glos??? TAK I TYM ZE NE IDZIESZ DO KIEROWCY PWIEDZIEC ZE MA WIECEJ NIE PUSZCZAC PEDOFILOW DO AUTOKARU BO CHCA NA CIEBIE NAPASC, OKRASC CIE, WSZYSTKO CI ZABRAC I ZE OGOLNIE SZYKUJA NA CIEBIE PULAPKE; WRACASZ DO DOMU I OPOWIADASZ MEZOWI ZE DZISIAJ ZNOWU PODEJRZANY TYP CHCIAL CIE OKRASC ZE MAJA CIE NA CELOWNIKU i ze nie dadza ci spokoju i ze chca cie wykonczyc etc ..... Ty nie masz urojen przesladowczcyh, kobieto! Ty boisz sie, ze moglabys takie urojenia miec, a to jest nerwica natrectw

schizofrenia to stany charakteryzujące się zmienionym chorobowo, nieadekwatnym postrzeganiem, przeżywaniem, odbiorem i oceną rzeczywistości,, a nie strach przed tym ! ! ! Osoby będące w stanie psychozy mają poważnie upośledzoną umiejętność krytycznej, realistycznej oceny własnej osoby, otoczenia i relacji z innymi, a nawet mogą nie być do niej zdolni.

Przestan czytac oo schizofrenii, bo ty samym poglebiasz swoje obawy !
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
gość1
Gość

28 lipca 2016, o 15:25

Ja o niej juz nie czytam... Ja Żyje i nakrecam sie tym co mamcw pamięci. Halina...ja studiuje psychologie...zawsze o tym marzyłam. Jestem na 4 eokuq i mam mysl zeby to zostawic... W ogóle to zastanawiam sie dlaczego jestem dla siebie taka okrutna i destrukcyjna
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

28 lipca 2016, o 16:35

jaktoktojakja pisze:Dzieki Bart. Ogólnie czytałam troche Rwoich postow. Widzialam ze ten masz albo miales taki strach... Pytanie czy sam sobie produkowales objawy? Ja mysle sobie a moze slysze glosy w glowie i wyobrazam sobie bo jakimś czasiw ze slysze w glowie moje imię... Albo cos za oknem jakis dźwięk ułoży sie na cos odobnego icja juz na rowne nogi i ryczec mi sie chce. Dzis to mnie juz tak dynka trzepie ze zaraz eksploduje:/

Oczywiscie ze sam sobie produkowalem te objawy . Na tym polega cala nerwica . Nie mam juz zadnych objawow ani mysli natretnych czasem jakas anhedonia mnie zlapie ale to kwestia podejscia do kazdego swojego samopoczucia . Nie wiem czy ty ogarniasz wogole co ci jest ale wiem jedno . Jezeli nie zaakceptujesz to dupa blada bedzie z tego odburzqnia niestety . Mam wrazenie ze brak u ciebie podstaw czyli informacji na temat samego zaburzenia . Widac w twoich postach ze nakrecasz sie jak bys kompletnie byla bez radna . Schozofrenia to choroba bardzo ciezka ogromnie ciezka . Ty jej nawet w jedym procencie nie masz . Schizofrenik by cie wysmial i powiedzial ze jakas frustratka jestes .

Pocztaj forum na nim jest wszystko co potrzebne zeby wyjsc z nerwicy

-- 28 lipca 2016, o 15:35 --
jaktoktojakja pisze:Ja o niej juz nie czytam... Ja Żyje i nakrecam sie tym co mamcw pamięci. Halina...ja studiuje psychologie...zawsze o tym marzyłam. Jestem na 4 eokuq i mam mysl zeby to zostawic... W ogóle to zastanawiam sie dlaczego jestem dla siebie taka okrutna i destrukcyjna

Studiujesz psychologie to ciekawe . Sluchaj powinnas wiedziec ze czlowiek nie jest emocjami ma tez logike i pamiec podswiadoma . Nerwica to zbior zlych nawykow utworzonych przez lęk zeby jej sie pozbyc trzeba zastapic autopilotem myslowym te zle nawyki myslowe . Swoja droga mozesz byc zajebistym psychologiem jak wygrasz z tym dziadostwem albo udreka dla spoleczenstwa ktora ciagle namawia na leki bo tak naprawde gowno wie czyli typowy konoeal o ktorym tu nie raz mowa . Jestes mloda fajna dziewucha to ty masz sile sprawcza nie emocje i mysli To tylko drogowskazy ty kierujesz tym wszystkim wybieraj logiczne wyjscia to nie bedziesz bladzic ot co i tyle .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
Natka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 92
Rejestracja: 30 kwietnia 2016, o 13:44

28 lipca 2016, o 18:22

Gdybyś miała schizofrenie to każdy wokół by widział że coś jest z Tobą nie tak oprócz Ciebie. A malo tego i tak byś nie dopuszczala do siebie takiej mysli. Też miałam ten wkręt... :)
Kiedy czujesz się wypalony, pamiętaj, że feniks odradza się z popiołów
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

28 lipca 2016, o 18:58

A dlaczego miałabyś rezygnować z psychologii? Przecież to obszerna dziedzina, nie musisz zajmować się zaraz i od razu chorobami psychicznymi.

Po prostu nie spotkałaś nigdy osoby ze schizofrenią (przed leczeniem), bo gdybyś spotkała to nie zadawałabyś nawet tych pytań :) Jak możesz mówić o minimalnym krytycyzmie skoro piszesz o swoich przygodach epopeje (:D) na forum?
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Halina
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 1759
Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09

28 lipca 2016, o 21:08

Potrzebuje was, kochani !
otoz staram sie znalezc (cwiczenie terapeutyczne) mysli realne dla mojej natretnej mysli, ktora brzmi "a co jesli chce popelnic samobojstwo" ........

Mysli realne: gdybym byla samobojczynia to

1. nie czekalabym ze zrobieniem tego 3 lata (no i pojawia sie "ale" ----> "a co jesli samobojca potrzebuje czasu do zastanowienia")
2. zostawiono by mnie w szpitalu i dano leki ("a co jesli to nieprawda", przeciez na poczatku atakow paniki, mowilam na pogotowiu, ze "mam mysli samobojcze", mowilam nawet, ze "probuje skoczyc pod pociag i nie moge, bo sie boje" ------> nikt nie postawil mi diagnozy NN, tylko powiedziano "to dobrze, ze nad tym panujesz " i uznano, ze jestem depresyjna osoba)
3. Gdybym chciala popelnic samobojstwo nie byloby mnie na forum, nie chodzilabym do lekarzy ---> ok, przemawia do mnie
4. Gdybym chciala popelnic samobojstwo to podczas 2 miesiecznego spokoju od NN, nie bylabym najszczesliwsaza kobieta na ziemi ("a co jesli ochta na samobojsto przechodzi")
5.?
6.?

Potrzebuje waszej pomocy, gdyz chcialam wzmocnic moje STOP dodajac teraz jedna z mysli realnych, np. STOP, Halinka, nie wchodzilabys na forum nerwicowcow, gdybys chciala .... " (koniec analizy. STOP i robie co innego). Taki bum! Boum!

Nie chce sie przekonywac, o tym, ze to NN, ale chce sobie wypisac realne mysli i wracac do tego, podczas "lepszych dni", bo z doswiadczenia wiem, ze czesci irraconalnej podczas atakow paniki, nie da sie nic wytlumaczyc.

Dzieekuje wsyzstkim za pomoc, ufam wam, i jak tylko mi pmozecie zgromadzic te mysli, realne bede je stosowac i koniec! Bede sobie mowic "stop, forum sie wypwiedzialo na ten temat. Koniec debaty nad ........ "
;witajka


Dziekuje.
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
ODPOWIEDZ