tia spoko...nie dość że widziałem kolegę w krwi i ochrona dopuściła się tego by przemycono dopalaczemarta78 pisze:Telefony dostaje sie po jakims czasie dopiero
-- 27 lutego 2015, o 12:56 --
Spoko szpital miales
to jeszcze musiałem się na słuchać naoglądać i doprowadzono mnie do stanu beznadziejnego
po prostu zaj**isty był ten szpital....a i może jeszcze personelowi to należy się pochwała
za to że musiałem to wszystko widzieć i słyszeć? szczerze w maju jak tylko skończę liceum
to całą sprawę podam do Sprawy dla reportera na bank zamkną te 2 oddziały na których byłem...
-- 27 lutego 2015, o 13:04 --
masz racje a tak wgl dam ci dobrą radę zapytaj się Dobermanadankan pisze:Ja z uwagi ze kiedys cpalem to bylem na oddziale psychiatrycznym dla cpunow i te odszialy zawsze tak wygladaja... to nie jest to samo co oddzial dla nerwic czy zaburzen.
personel tez nie wyrabia bo tam czesto ostrych przyjebow przywoza, rzygaja na nich, dra sie po amfie i dopalaczach.
Ja ogolnie wiem ze warunki powinny byc dobre ale nie chcialbym tam pracowac
Prawda jest taka ze jak 10 lat pracujesz w takich warunkach to tez znieczulica lapie.
jak wygląda u niego sytuacja ze szpitalem to się dopiero przerazisz....