Cześć. Chciałem zapytać jak wam idzie odburzanie się i jakie taktyki z forum zaczeliscie stosować?
Ja zacząłem powoli przestawac analizować ale dopadł mnie mega zły okres.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Jak wam idzie odburzanie się?
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1543
- Rejestracja: 17 października 2017, o 23:08
Żadnego "ale dopadł mnie zły okres"


-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1027
- Rejestracja: 28 września 2013, o 23:45
Tak wiem ale mi chodzi o taki mega lękowy okres gdzie cały dzień jest przepełniony mega silnym lękiem :p ludzie bez nerwicy takiego czegoś nie mają chyba

Reap what you sow!
- eiviss1204
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1291
- Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22
Lęk a nawet atak paniki nie jest sama nerwica a interpretacja tego i analiza.
Lęk mi np przy silnym stresie towarzyszyl od zawsze ale nie moge powiedziec, że nerwice mam od dzieciństwa to zwyczajnie odpowiedz organizmu na stres i to trzeba zrozumieć by w monecie somatu czy zlego samopoczucia nie wkręcić sobie, że nerwica wrocila
Lęk mi np przy silnym stresie towarzyszyl od zawsze ale nie moge powiedziec, że nerwice mam od dzieciństwa to zwyczajnie odpowiedz organizmu na stres i to trzeba zrozumieć by w monecie somatu czy zlego samopoczucia nie wkręcić sobie, że nerwica wrocila

- Juliaaa78569
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 589
- Rejestracja: 27 kwietnia 2018, o 16:25
Ależ oczywiście że osoby które nie mają nerwicy także odczuwają lęk, mają też atak paniki, może derealizacja, ale nie cały czas, tylko w momentach dużego stresu. Ale właśnie nie robi im się nerwica dlaczego? A no bo zależy jak to interpretujemy, wiemy że to jest od stresu, to nam to przechodzi po czasie, a osoba w nerwicy to nadinterpretuje i wkręca sobie np chorobywhyisthat pisze: ↑29 czerwca 2018, o 21:41Tak wiem ale mi chodzi o taki mega lękowy okres gdzie cały dzień jest przepełniony mega silnym lękiem :p ludzie bez nerwicy takiego czegoś nie mają chyba![]()
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1027
- Rejestracja: 28 września 2013, o 23:45
No mi też właśnie towarzyszył lęk od zawsze o wydaje mi się że od zawsze mam nerwice bo się dużo rzeczy bałem jako dziecko albo miałem napady paniki w zerowce...eiviss1204 pisze: ↑29 czerwca 2018, o 21:48Lęk a nawet atak paniki nie jest sama nerwica a interpretacja tego i analiza.
Lęk mi np przy silnym stresie towarzyszyl od zawsze ale nie moge powiedziec, że nerwice mam od dzieciństwa to zwyczajnie odpowiedz organizmu na stres i to trzeba zrozumieć by w monecie somatu czy zlego samopoczucia nie wkręcić sobie, że nerwica wrocila![]()
Ale z drugiej strony każdy odczuwa lęk tylko że później nie ma non stop natretow ...
Reap what you sow!
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1027
- Rejestracja: 28 września 2013, o 23:45
Ja już od 10 lat mam nerwice ponad ... I ciężko mni3 z tego wyjść. I ludzie tutaj i psycholog kiedyś mówiła mi że muszę porzucić kontrole zaburzenia ....Juliaaa78569 pisze: ↑29 czerwca 2018, o 21:56Ależ oczywiście że osoby które nie mają nerwicy także odczuwają lęk, mają też atak paniki, może derealizacja, ale nie cały czas, tylko w momentach dużego stresu. Ale właśnie nie robi im się nerwica dlaczego? A no bo zależy jak to interpretujemy, wiemy że to jest od stresu, to nam to przechodzi po czasie, a osoba w nerwicy to nadinterpretuje i wkręca sobie np choroby![]()
Reap what you sow!