Jak się tym nie przejmować ?

Ollisia · 28 września 2020, o 16:52

Okej, więc
Moja przyjaciółka bardzo lubi gejów aż za bardzo i kiedyś podczas rozmowy na ten temat powiedziała
w formie żartów
Że jej brat może być gejem
Wtedy jeszcze nie przejmowałam się tym i nie miałam jakiś "tematow" nerwicowych bo wtedy nawet nerwicy nie miałam.
A teraz gdy mam już tą nerwicę (mówi mi ta nerwica) że mój brat może być gejem
niby temat nie do przejmowania ale mnie to poruszyło i nadałam temu niesamowitą wartość
czego strasznie żałuję...
I teraz za każdym razem gdy tylko się popatrzę na przyjaciółkę to przypomina mi się że kiedyś powiedziała tak o swoim bracie i że mój może też jest a ja się tego boje bla bla bla
Nie chce kończyć tej przyjaźni i nie chce by mój brat był gejem (nie jestem homofobem ale poprostu mega chce by mój brat miał dziewczynę a nie jakiegoś...) Jedyne co dobre to to że mój brat tylko akceptuje że jest coś takiego jak LGBT ale nie żeby był.
Myślę że mi ktoś tu pomoże

I apropo mojego hocd stan uległ znacznej poprawie. Już powoli ciesze się wolnością życia
że hocd mi mija ale to coś zastąpiło moje hocd....

(

Ollisia · 28 września 2020, o 21:56

To było jakoś w lutym gdy powiedziała tak o swoim bracie i o moim też chyba powiedziała i to mnie doluje

Angelika · 28 września 2020, o 23:26

Ollisia pisze: ↑
28 września 2020, o 16:52
Okej, więc
Moja przyjaciółka bardzo lubi gejów aż za bardzo i kiedyś podczas rozmowy na ten temat powiedziała
w formie żartów
Że jej brat może być gejem
Wtedy jeszcze nie przejmowałam się tym i nie miałam jakiś "tematow" nerwicowych bo wtedy nawet nerwicy nie miałam.
A teraz gdy mam już tą nerwicę (mówi mi ta nerwica) że mój brat może być gejem
niby temat nie do przejmowania ale mnie to poruszyło i nadałam temu niesamowitą wartość
czego strasznie żałuję...
I teraz za każdym razem gdy tylko się popatrzę na przyjaciółkę to przypomina mi się że kiedyś powiedziała tak o swoim bracie i że mój może też jest a ja się tego boje bla bla bla
Nie chce kończyć tej przyjaźni i nie chce by mój brat był gejem (nie jestem homofobem ale poprostu mega chce by mój brat miał dziewczynę a nie jakiegoś...) Jedyne co dobre to to że mój brat tylko akceptuje że jest coś takiego jak LGBT ale nie żeby był.
Myślę że mi ktoś tu pomoże

I apropo mojego hocd stan uległ znacznej poprawie. Już powoli ciesze się wolnością życia
że hocd mi mija ale to coś zastąpiło moje hocd.... (

A weź tak na spokojnie przeczytaj to co napisałaś i spróbuj sobie sama odpowiedzieć co z tymi obawami zrobić

no przecież wiesz...

mojnatlokmysli · 4 października 2020, o 20:20

O jejku mam tak samo z tymi absurdalnymi obawami. Moje dwie koleżanki należą do społeczności LGBT (cóż za ironia, że mam hocd), a jedna z nich często dzieli się ze mną różnymi spostrzeżeniami kto według niej może mieć inną orientację niż hetero. I przeniosło się to na mnie przez co teraz ciągle jak na kogoś patrzę to się zastawiam jakiej jest orientacji. Albo również miałam atak lękowy jak się od niej dowiedziałam, że często osoby ze społeczności LGBT podwijają nogawki od spodni, albo lubią styl cottage core, gdyż sama też lubię ten styl i też podwijam nogawki dżinsów. teraz wydaje mi się to absurdalne, ale dalej jak sobie podwijam spodnie, to mam w głowie myśl czy ktoś nie uzna to za jakiś znak coming otu :/