Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

grupa wsparcia na GG

W tym miejscu możemy poszukać innych zaburzonych w swoim mieście, umówić się na spotkanie czy też zorganizować - grupę wsparcia.
Można także poszukać kogoś do bliższego poznania się.
Awatar użytkownika
Estera
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 230
Rejestracja: 21 grudnia 2013, o 07:27

11 września 2015, o 13:39

i co założyliście grupę wsparcia? bo bym chętnie dołączyła
...
usunietenaprosbe
Gość

11 września 2015, o 13:40

Niech autor tego topicu założy i poda numer :)
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

17 września 2015, o 04:42

ja wolałabym jednak na fejsie ;) bo gg nie mam
darekp
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 234
Rejestracja: 17 listopada 2014, o 15:05

17 września 2015, o 12:30

A nie lepiej po prostu wejsc na czata? :)
Awatar użytkownika
zwątpiona
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 97
Rejestracja: 28 sierpnia 2015, o 01:29

18 września 2015, o 22:29

Też chcę dołączyć:). Jestem za grupą na FB, bo daje więcej możliwości dzielenia się niż gg. Fakt,że nie jesteśmy tak anonimowi jak na gg,ale moim zdaniem, trzeba zacząć o naszych problemach głośno mówić-bez wstydu.Sama założyłam ostatnio blogo-stronę i będę ją,prawdopodobnie, promować na FB, choć do dziś byłam temu serwisowi przeciwna.Dalej jestem, jeśli chodzi o dzielenie się swoim bardzo prywatnym życiem i podpisywaniem się pod tym imieniem i nazwiskiem,ale myślę,że nasze problemy trzeba nagłaśniać, bo zaburzenie osobowości to dalej często stygma społeczna.Z drugiej strony-takie nagłaśnianie na FB i w innych mediach, może i chyba doprowadzi, niestety, do takiej sytuacji jak obecnie mamy z ludzką seksualnością-bardzo duże uprzedmiotowienie zjawiska. Wcześniej o tym nie mówiono by przemilczeć wstyd z tym związany,obecnie próbuje się ten wstyd zakrzyczeć.A on dalej jest...i nie znika, a nie znika i nie zniknie, bo nie tędy droga;).
Koniec końców,każdy z nas może doświadczać życia tylko z swojej własnej perspektywy.Czasem ta perspektywa, styl doświadczania, staje się dla nas pułapką.Zamiast stanowić bezpieczne i elastyczne ramy dla naszego bycia,staje się nieznośnym, sztywnym gorsetem w którym ledwo możemy oddychać.
Wszystko w naszych rękach
Awatar użytkownika
anita
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 115
Rejestracja: 15 maja 2015, o 14:44

18 września 2015, o 23:29

Ale dobrze by bylo jakby ktorys z adminow to zorganizowal i nad tym czuwal, moze ktorys sie wypowie co mysli o tym pomysle?
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

18 września 2015, o 23:33

Czy ja wiem czy to akurat admin z forum musi prowadzic, chyba niekoniecznie.
Coz na FB z tego co wiem istnieje grupa, ktora jest utajniona bo wiekszosc osob nie chce aby widocznosc w grupie zaburzeni byla widoczna.
Ja akurat FB nie mam i raczej nie bede konta zakladal na tym portalu. Kto chce o grupie czegos sie dowiedziec czy dolaczyc to moze niech napisze do Diva lub Ciastka.

Co do innych grup to ja takze odpadam bo w sumie moj udzial w tych tematach, ktore w sumie lubie, ograniczam do forum, postow, czata, nagran i zamierzam zaczac dolaczac do pogadanek diva kiedys. I jakos w sumie w innych grupach wsparcia, gg, skype czy fb nie chce mi sie brac udzialu.

Nie wiem jak inni administratorzy ale w sumie aby zrobic taka grupe jak mowilem wczesniej nie wiem czy admin z forum jest wam potrzebny :)
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
anita
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 115
Rejestracja: 15 maja 2015, o 14:44

18 września 2015, o 23:40

W sumie jest bo wiekszosc osob stad najbardziej woli wlasnie z wami porozmawiac :)

Moge sie wziac za taka grupe na gg czy skype, na skype byloby wygodniej mysle niz gg i fb. Zrobic na skype, podolaczac umowic sie na godziny czy dni, jeszcze ni wiem ale sprobuje cos pomyslec :)
Admin moze sie jednak jakis zglosi :D
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

18 września 2015, o 23:44

Przede wszystkim na takich spotkaniach dobrze jest miec tematyke na kazde spotkanie, bo tak to kazdy bedzie gadal o swoim problemie, no chyba ze to maja byc sesje wygadywania sie to w sumie obojetnie.
Tematyka tez jest potrzebna bo jedni beda chcieli mowic o borderlajn, drudzy o atakach paniki :)

Doradzam tez ostroznosc w wyborze osob na takie spotkania aby osoby z nerwicami nie musialy sluchac opowiesci o urojeniach osob chorych na schizofrenie. Bo to bardziej zaszkodzi niz pomoze komukolwiek.

W kazdym razie powodzonka :D
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
anita
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 115
Rejestracja: 15 maja 2015, o 14:44

18 września 2015, o 23:45

No to jak? Wiekszosc za skype? jakos sie to ustali i cos sie pomysli :)
Awatar użytkownika
zwątpiona
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 97
Rejestracja: 28 sierpnia 2015, o 01:29

19 września 2015, o 00:11

anita pisze:No to jak? Wiekszosc za skype? jakos sie to ustali i cos sie pomysli :)
Myślę,że skype oferuje więcej możliwości niż gg, więc ja jestem za.Może niech każdy, kto jest za napisze
POTWIERDZAM

Ja swoją drogą napiszę do Ciasteczka o tę grupę na FB.
Koniec końców,każdy z nas może doświadczać życia tylko z swojej własnej perspektywy.Czasem ta perspektywa, styl doświadczania, staje się dla nas pułapką.Zamiast stanowić bezpieczne i elastyczne ramy dla naszego bycia,staje się nieznośnym, sztywnym gorsetem w którym ledwo możemy oddychać.
Wszystko w naszych rękach
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

20 września 2015, o 13:52

Miałem zupełnie coś innego na myśli ale OK
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
usunietenaprosbe
Gość

20 września 2015, o 20:06

Ja myślę tak , że bez sensu jest mieszać w to adminów .Oni też mają swoje życie ,swój czas , swoje sprawy i rodziny . Admini pomagają nam tutaj ,a zebulonowi pewnie chodziło o to nie wiem czy sie nie mylę , żeby użytkownicy z forum działali na gg lub na fb .Skype jest nawet okey bo można i pisać i gadać , a słuchanie i wypowiadanie sie głosniej o problemie jest lepsze natomiast nie zawsze ktoś może pogadać bo ktoś z rodziny jest w domu i nie moze mówić ale moze pisać ...no to tyle co do skypa.
Co do facebooka to jest tam juz grupa ale taka gdzie samemu się piszę i inni odpowiadają w komentarzach .
Co do gg to mozna utworzyc jakas konwersacje grupową jesli sie da ale juz malo osób korzysta z gadu .
Większość ma facebooka i fb wydaje mi się najlepszym pomysłem tam tez mozna utworzyc konwersacje grupową ja to mogę założyć nie ma problemu tylko nigdy tego nie robiłam ale utworzę i tam na czacie bedziemy sobie mogli pisać ten kto bedzie chciał dołączyć to dołączy napisze co go boli a my bedziemy wspierać daną osobę.Nie mozesz sobie poradzic wchodzisz piszesz a my pomagamy ,a inni z grupy wsparcia nam.
Czat na forum nie wydaje mi sie super pomysłem bo będą tam ludzie którzy np.nie chcą byc w grupie wsparcia i będa patrzeć na to co piszemy i , ze narzekam,y na nerwice a ludzie z forum chcą tez popisac na neutralne tematy a nie tylko czytać jak komuś źle .

To co zakładać tą konwersację na fb ?
Idea jest taka , ze ten kto chce wspierać i byc wspieranym zgłasza się i tyle , a Ci którzy nie mają ochoty kogos wspierać a tylko poczytac o cudzych problemach to niech sie nie zapisuje bo nie ma sensu zeby ktos sie produkował a ktos odpisze od niechcenie byle co .
Chcialabym zeby to byla taka prawdziwa grupa wsparcia , a nie chamskie kopanie się po dupie . Owszem kopanie się w dupsko jest okey ale trzeba podejść z innym nastawieniem do cierpiącego w taki sposób raczej ciepły .

No nie wiem co mysliscie .Zebulon albo Ty załóż albo ja jak chcecie ;)
Aneta
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1255
Rejestracja: 29 października 2010, o 03:03

20 września 2015, o 23:37

Na skype wiec sobie utworzcie bo skype wiecej osob ma a tam tez mozna pisac, nie gorzej niz na gg.
Awatar użytkownika
zwątpiona
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 97
Rejestracja: 28 sierpnia 2015, o 01:29

21 września 2015, o 22:04

Emj-podoba mi się twoje podejście:)Ja również uważam,że jeśli już kogoś kopnąć w tyłek to na wyraźne życzenie zainteresowanego,albo po długiej znajmości,jak już kogoś w miarę znamy i wiemy na pewno,że właśnie taki mały kopniaczek mu teraz pomoże.Ludzie często usprawiedliwiają swój brak wrażliwości czy własne problemy takim kopaniem-niby to dla dobra kopanego,a wcale tak nie jest.Każdy z nas potrzebuje przede wszystkim poczuć,że ma innych,którzy go wysłuchają i nawet jeśli sie z nim nie zgadzają,albo zgadzają częściowo,to są po jego stronie:).Każdy z nas potrzebuje być pogłaskanym.Ja poproszę wszystkich na forum o głaskanie mnie po główce bo mam śliczną,a dawno mnie nikt po niej nie głaskał:):):).Jestem chętna odwdzięczyć się tym samym.A wracając do tematu grupy,to po Twojej Aneta wypowiedzi się w sumie pogubiłam-przyłączamy się do istniejącej grupy na fb,tworzymy nową czy skype?Ja jestem za skype-wygadanie się przynosi mi większą ulgę niż wypisanie się.
Koniec końców,każdy z nas może doświadczać życia tylko z swojej własnej perspektywy.Czasem ta perspektywa, styl doświadczania, staje się dla nas pułapką.Zamiast stanowić bezpieczne i elastyczne ramy dla naszego bycia,staje się nieznośnym, sztywnym gorsetem w którym ledwo możemy oddychać.
Wszystko w naszych rękach
ODPOWIEDZ