Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Myśli filozoficzne / egzystencjalne
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 29
- Rejestracja: 16 grudnia 2020, o 11:07
U mnie to takie np jak:
Jak to jest, że żyję; dlaczego jestem człowiekiem; co jest po śmierci; a także pojawia się strasznie dużo takich duchowo religijnych myśli, na które próbuję szukać odpowiedzi mimo, iż to nie jest realne znaleźć odpowiedź takie o Boga i wgl. Ostatnio też miałam myśli o sens życia, że po co ja mam pracować i wszystko robić jak mogę np w każdej chwili umrzeć. Wczoraj w nocy przebudziłam się i przyszła mi myśl, że co to w ogóle jest życie. Ogarnęła mnie wtedy taka ogromna panika...
Jak to jest, że żyję; dlaczego jestem człowiekiem; co jest po śmierci; a także pojawia się strasznie dużo takich duchowo religijnych myśli, na które próbuję szukać odpowiedzi mimo, iż to nie jest realne znaleźć odpowiedź takie o Boga i wgl. Ostatnio też miałam myśli o sens życia, że po co ja mam pracować i wszystko robić jak mogę np w każdej chwili umrzeć. Wczoraj w nocy przebudziłam się i przyszła mi myśl, że co to w ogóle jest życie. Ogarnęła mnie wtedy taka ogromna panika...
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 173
- Rejestracja: 21 września 2016, o 18:57
Mam obsesję na punkcie "filozofowania", "myśli egzystencjalnych".
Trudno może być mi opisać moje myśli. W wieku ok. 15 lat miałem myśli, że inni ludzie nie istnieją (solipsyzm, nie znałem wtedy tego słowa) - bardzo niebezpieczna idea. W wieku ok. 16 lat zacząłem mieć natręctwa religijne, "skrupulantyzm" ("skrupulatyzm"). "Bałem się piekła".
Pod koniec lipca 2020 przyszła mi do głowy idea, że "ta rzeczywistość" jest niezwykle zaawansowaną symulacją, czymś w rodzaju bardzo złożonej gry, filmu, superskomplikowanego snu (nie musiały od razu pojawić się u mnie takie konkretnie myśli).
Największa "obsesja" to chyba "koincydencje", w tym zaskakujące i bardzo liczne zależności matematyczne i językowe w Koranie (związane z tekstem Koranu, oryginalnym) - mogę mieć myśli, że muszę zmienić wiarę, że Koran jest prawdą od Boga, że tylko Bóg wszechmogący i wszechwiedzący mógłby stworzyć księgę tak pełną "cudów liczbowych i literowych" jak Koran.
Trudno może być mi opisać moje myśli. W wieku ok. 15 lat miałem myśli, że inni ludzie nie istnieją (solipsyzm, nie znałem wtedy tego słowa) - bardzo niebezpieczna idea. W wieku ok. 16 lat zacząłem mieć natręctwa religijne, "skrupulantyzm" ("skrupulatyzm"). "Bałem się piekła".
Pod koniec lipca 2020 przyszła mi do głowy idea, że "ta rzeczywistość" jest niezwykle zaawansowaną symulacją, czymś w rodzaju bardzo złożonej gry, filmu, superskomplikowanego snu (nie musiały od razu pojawić się u mnie takie konkretnie myśli).
Największa "obsesja" to chyba "koincydencje", w tym zaskakujące i bardzo liczne zależności matematyczne i językowe w Koranie (związane z tekstem Koranu, oryginalnym) - mogę mieć myśli, że muszę zmienić wiarę, że Koran jest prawdą od Boga, że tylko Bóg wszechmogący i wszechwiedzący mógłby stworzyć księgę tak pełną "cudów liczbowych i literowych" jak Koran.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 888
- Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57
Moje myśli egzystencjalne były takie same jak tutaj opisywane
Jak to jest że ruszam ręką/nogą ?
Jak to jest że chodzę ?
Ja to jest że mówię i że rozumiem innych ?
Jak to jest że mam świadomość?
Jak to jest że ja to ja i że nie jestem kimś innym albo nie jestem np owadem tylko akurat człowiekiem ?
Co jest po śmierci ?
A co jeśli po śmierci nie ma nic ?
A co jeśli po śmierci jest wieczne cierpienie ?
Jak to jest że ja żyje tu tak krótko i umrę podczas gdy ziemia tyle czasu istniała istnieje i będzie istnieć ?
Jak to jest że wszechświat jest taki wielki być może nieskończony ?
Także trochę tego jest
Jak to jest że ruszam ręką/nogą ?
Jak to jest że chodzę ?
Ja to jest że mówię i że rozumiem innych ?
Jak to jest że mam świadomość?
Jak to jest że ja to ja i że nie jestem kimś innym albo nie jestem np owadem tylko akurat człowiekiem ?
Co jest po śmierci ?
A co jeśli po śmierci nie ma nic ?
A co jeśli po śmierci jest wieczne cierpienie ?
Jak to jest że ja żyje tu tak krótko i umrę podczas gdy ziemia tyle czasu istniała istnieje i będzie istnieć ?
Jak to jest że wszechświat jest taki wielki być może nieskończony ?
Także trochę tego jest
