Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Escitalopram, kto brał jakie doświadczenia
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 49
- Rejestracja: 7 marca 2022, o 20:37
Ja kiedyś brałem. Czekałem aż 8 tygodni aż lek się wkręci bo lekarz twierdził że to dobry lek. Lek pogorszył mój stan i to bardzo a skutki odcowam jeszcze do dzisiaj a było to prawie rok temu. Teraz jestem na paroksetynie 20mg od roku i czuje się coraz lepiej.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 145
- Rejestracja: 23 listopada 2023, o 13:29
Ja jestem od roku na Esci i mogę powiedzieć że lekarz miał rację. Pierwszy był złudny objaw nawrotu i pogorszenia a potem zaczynał działać. Jestem bez tego leku nie do życia. Ciągle słyszę że powinnam dać sobie czas na wyzdrowienie. Wiem z czym się zmagam to okropna choroba, która niszczy mi życie. Jest to jeden z najsłabszych leków z tego co wiem. I naprawdę pomaga gdy się stosuję do zaleceń lekarza. I z czasem zniknęły problemy ze snem, naturalnie.
Nigdy się nie poddawaj w drodze do optymizmu............
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 2
- Rejestracja: 9 stycznia 2024, o 14:59
To moje drugie podejście brania leku. Za pierwszym razem 8 miesięcy, rok przerwy, bo było ok i chciałem już wyjść. Obecnie 13 miesięcy. Mam lęk przed wyjściem, bo stan poza lekiem nie wspominam dobrze. Teraz czuję się dobrze. Nie ma ograniczeń. Pierwsza diagnoza lęki uogólnione, fobia społeczna. Po pół roku z terapeutą diagnoza, przebodźcowanie. Terapie zakończyłem, co do wyjść z leków, wolałbym zostać jak najdłużej.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 145
- Rejestracja: 23 listopada 2023, o 13:29
Ja biorę od 6 miesięcy i nadal mam uczucie senności szczególnie wieczorem. Ale mi to nie przeszkadza. Nie wpływa to na moje obowiązki.
Nigdy się nie poddawaj w drodze do optymizmu............
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 1
- Rejestracja: 10 lutego 2024, o 16:17
Witajcie. Właśnie zrealizowałam receptę i czytam i skutkach ubocznych. Czy ktoś zauważył wzrost wagi? A jazda samochodem? Jak to u Was wyglądało?
Wzięłam pierwsza dawkę (1/2 tabl) i będąc kilka godzin później na siłowni miałam dziwne uderzenia gorąca i lekkie zawroty głowy? Czy to nie za wcześnie? Nigdy wcześniej nie brałam antydepresantow i nie wiem czego się spodziewać
Wzięłam pierwsza dawkę (1/2 tabl) i będąc kilka godzin później na siłowni miałam dziwne uderzenia gorąca i lekkie zawroty głowy? Czy to nie za wcześnie? Nigdy wcześniej nie brałam antydepresantow i nie wiem czego się spodziewać
- anilewe
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 102
- Rejestracja: 10 września 2018, o 11:49
Ja brałam escytalopram jakieś 7 lat temu - dobrze wspominam ten lek. Nie tyłam, nie miałam problemów z jazdą samochodem o które pytasz.KaroKarolina pisze: ↑10 lutego 2024, o 16:25Witajcie. Właśnie zrealizowałam receptę i czytam i skutkach ubocznych. Czy ktoś zauważył wzrost wagi? A jazda samochodem? Jak to u Was wyglądało?
Wzięłam pierwsza dawkę (1/2 tabl) i będąc kilka godzin później na siłowni miałam dziwne uderzenia gorąca i lekkie zawroty głowy? Czy to nie za wcześnie? Nigdy wcześniej nie brałam antydepresantow i nie wiem czego się spodziewać![]()
Na początku chyba każde SSRI może powodować skutki uboczne, trzeba dać sobie trochę czasu i nie skupiać się zbytnio na tym jak się czujemy po zażyciu tabletki, bo to do niczego dobrego nie prowadzi, a tylko się człowiek bardziej nakręca.
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 1
- Rejestracja: 5 czerwca 2024, o 01:18
Cześć! Przyjmuję escitalopram w dawce 10mg od około 4 tygodni i zastanawiam się czy duża senność w ciągu dnia może być tego skutkiem? Mam tu na myśli trudność w wykonywaniu jakichkolwiek codziennych czynności ze względu na uczucie zmęczenia. Czasem jak wchodzę po schodach to mam uczucie jakby mi miało serce wyskoczyć i brak tchu, a kondycję mam generalnie dobrą. To strasznie zatruwa mi życie, bo moje działania ograniczają się praktycznie tylko do leżenia i zaspokajania potrzeb fizjologicznych, dlatego próbuje znaleźć "winowajcę". Przyjmuję także miansec 10mg, chociaż dziś zrezygnowałam, bo dość mam tego zamulenia i skutek jest taki, że wcale nie śpię. Oraz lamitrin 50mg i chlorprotixen 15 mg, doraźnie w przypadku lęków. Możliwe też, że nie jest to wcale wina leków, gdyż jestem osobą uzależnioną od stymulantów i tydzień temu przerwałam abstynencję. Jednakże była to tylko jednorazowa wpadka z dawką nie przekraczającą 1g i nigdy wcześniej na tak długo mnie to nie wysłało do łóżka. Będę wdzięczna za pomoc!
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 1
- Rejestracja: 5 września 2024, o 23:59
Cześć, przyjmowałam Miansec 10 i czy to pół czy to całe 10 mg sprawiało, że nie byłam w stanie absolutnie fukncjonować z powodu silnej senności. Miansec to typowo nasenny lek. Na pewno escitalopram jej nie powoduje bo aktualnie został mi wypisany i jestem na początku stosowania i senności nie ma, na tym mi zależało żebym mogła chodzić do pracy i nie czuć się tak senna więc polecam go odstawić. Jak wygląda twoje stosowanie łączne tych dwóch leków? One poza tym wchodzą w interakcję więc tak czy siak z tego co czytałam nie powinny być brane razem. Jestem przekonana że jak odstawisz miansec to minie bo on nie dawał mi żyć, zajebiście się po nim spało ale nie ma mowy o pracy czy robieniu czegoś ciekawszego. Tych dwóch dalszych leków jest nie znam.ZaburzOna24 pisze: ↑5 czerwca 2024, o 01:59Cześć! Przyjmuję escitalopram w dawce 10mg od około 4 tygodni i zastanawiam się czy duża senność w ciągu dnia może być tego skutkiem? Mam tu na myśli trudność w wykonywaniu jakichkolwiek codziennych czynności ze względu na uczucie zmęczenia. Czasem jak wchodzę po schodach to mam uczucie jakby mi miało serce wyskoczyć i brak tchu, a kondycję mam generalnie dobrą. To strasznie zatruwa mi życie, bo moje działania ograniczają się praktycznie tylko do leżenia i zaspokajania potrzeb fizjologicznych, dlatego próbuje znaleźć "winowajcę". Przyjmuję także miansec 10mg, chociaż dziś zrezygnowałam, bo dość mam tego zamulenia i skutek jest taki, że wcale nie śpię. Oraz lamitrin 50mg i chlorprotixen 15 mg, doraźnie w przypadku lęków. Możliwe też, że nie jest to wcale wina leków, gdyż jestem osobą uzależnioną od stymulantów i tydzień temu przerwałam abstynencję. Jednakże była to tylko jednorazowa wpadka z dawką nie przekraczającą 1g i nigdy wcześniej na tak długo mnie to nie wysłało do łóżka. Będę wdzięczna za pomoc!