Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Elicea

Tutaj wpisujemy nasze wrażenia i odczucia odnośnie leków jakie zostały nam przepisane przez lekarza.
Leki antydepresyjne, benzodiazepiny, neuroleptyki, (SSRI, SNRI) itp.
Opisujemy efekty działania danego leku oraz ewentualne objawy uboczne.
Możesz dopisać się do istniejącego tematu lub stworzyć swój własny.
ODPOWIEDZ
pegi82
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 19 listopada 2014, o 19:14

10 listopada 2015, o 13:06

Czy ktos z Was bral elicee na taki ciagly lek wolnoplynacy?kiedy zaczela na Was dzialac?a moze jakies inne leki Wam pomogly?pracuje nad soba, nawet sa jakies male efekty,alechyba przez ten lęk dopadla mnie depresja tez.

-- 10 listopada 2015, o 13:06 --
Zapomnialam tez dodac, iz bardzo schudlam i dlatrgo mysle o wzieciu leku:(
Awatar użytkownika
Godethead
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 94
Rejestracja: 23 października 2015, o 09:49

10 listopada 2015, o 13:19

Cześć .. brałem Elicee jako zastępstwo dla Lexapro (10mg) aczkolwiek wydawało mi się, że działał gorzej niż oryginał, przeszedłem na Mozarin..
.. aczkolwiek to nic nie znaczy bo na każdego działa inaczej - bardzo indywidualnie.
Dzisiaj Wiem, że tab. dla mnie nie były optymalnym rozwiązaniem bo umożliwiają polepszenie funkcjonowania ale nie zmieniają absolutnie niczego . .
Wzięcie tabletek nie zmieni podejścia, które tak naprawdę jest możliwe do zmiany tylko i wyłącznie przez "nas" samych.
Ot tak jakby zwalczać objawy a nie przyczyny. Z drugiej strony jeśli objawy są na tyle "duże"  że uniemożliwiają np. branie udziału w jakiejś terapii
to świetnie... :)
Efektów ubocznych SSRI u mnie było .. trochę.. chociażby spadek masy ciała, apatia, kac - GIGANT po dwóch piwach, obniżenie nastroju (ale tym się nie sugeruj bo to również indywidualne)
Nie dopada Cię depresja - ew. stan depresyjny ściśle związany z lękiem .. ;)
Pozdrawiam :)
pegi82
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 19 listopada 2014, o 19:14

10 listopada 2015, o 13:28

Wiem doskonale,ze leki to nie wszystko, dlatego pracuje nad soba.mimo wszystko jednak lęk odbiera mi apetyt:( chcialabym wspomoc sie lekamo chociaz troszke, bo bez lek ko w walcze juz dosc dlugo.
Awatar użytkownika
Godethead
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 94
Rejestracja: 23 października 2015, o 09:49

10 listopada 2015, o 14:27

Pierwsze dwa tygodnie po zejściu z leków są "brzydkie" nasilone jest wszystko, bezsenność, podenerwowanie itd. (przynajmniej u mnie tak było)
Inna kwestia że mam wrażenie że leki działały bardziej na psychikę niż w rzeczywistości ale może to tylko moje indywidualne odczucie.
Przełomem było "znalezienie" tego forum .. i (tu ukłony dla Divina i Victora) audycji. Zrozumienie mechanizmów tego "syfu" .. jest chyba kluczowe dzięki temu można zrobić jakiś mały krok i powoli iść na przód.
Głowa do góry będzie dobrze ! :)
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

10 listopada 2015, o 14:36

Pegi może ten lek Cie wyciszy.
Ja go dostałam również ale zdecydowałam sie własnymi siłami z tego wyjść i nie wykupiłam go.
Zresztą pani psychiatra sama powiedziala że przepisuje ale wie że i tak go nie wykupię i że sama z tego wyjdę jak sie ograne i zrozumiem
że to tylko nerwica.
Lęk wolnopłynący w sumie mija sam po pewnym czasie.
Jak mija to od razu żyć sie chcę i stany depresyjne też nagle znikają
Jesli nad sobą pracujesz to na pewno wyjdziesz z tego z lekami czy bez.
Tylko cierpliwości:)
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
Awatar użytkownika
Godethead
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 94
Rejestracja: 23 października 2015, o 09:49

10 listopada 2015, o 15:05

marianna: nie mogłas napisać tego duuużo wczesniej ? ;)
Ja zacząłem brać na własną rękę zanim trafiłem do specjalisty .. powiedział że jak już biorę to mi nie zaszkodzi i tak zostało 14 m-cy .. :(
.. z dzisiejszej perspektywy żałuję... no ale człowiek uczy się niestety na błędach.
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

10 listopada 2015, o 16:47

Pisałam wiele razy ale mamy sporo tematów i nawet juz nie pamietam gdzie kiedy i do kogo;)
A natłukłam juz 885 postów;)

Nie mysl God w ten sposób, widocznie na tamtem moment lek był Ci potrzebny żeby Cie wyciszyć.
Mnie sie zdarzyło pare razy siegnąć po Hydroksyzyne, i raz wziełam Afobam, ale ponieważ to mnie przymuliło
zdecydowałam sie na waleriane w kroplach (nie mozna jej łaczyć z lekami )
A leki od 2 lat leżą w szafce, pewnie sie przeterminowały.
Hydroksyzyna mi wyciszyla organizm jak miałam lęki paniczne i serce mi strasznie waliło wiec sie przydała.

Tak wiec leki złe nie są, można sie podratować nimi jak najbardziej.
Ale nastawić się że to jest coś doraźnego co nas wspomaga, wycisza ale i tak sobie poradzimy.
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
zagrody1
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 6 listopada 2015, o 18:36

10 listopada 2015, o 17:10

Ja brałam ten lek i nawet działał na mnie dobrze, do czasu,aż miałam stresujący okres i się bardzo wkręciłam w mechanizm lękowy a bardziej w natrętne myśli i musiałam zmienic na anafranil (dużo silniejszy).. Wiem, że bez leków bym sobie nie poradziła (bo chodziłam do pracy)... Ja pomimo brania leków i tak mam czasem natrętne myśli i lęk wolnopłynący wiec wtedy stosuję te wskazówki zamieszczone na forum.. Mój terapeuta powiedział, że jak nauczymy się radzić z lękiem zażywając leki, to po odstawieniu jest nam łatwiej.. Poza tym leki nie eliminują zupełnie lęku tylko go nieco osłabiają.. Musisz sama stwierdzić co wybierasz, ale jeśli ciężko jest funkcjonować bez leków, uważam, że warto sobie pomóc..
pegi82
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 19 listopada 2014, o 19:14

10 listopada 2015, o 19:59

Dziekuje wszystkim za odpowiedz:) ja lek wolnoplynacy mam juz 3 lata z krotkim przerwami.dlatego brak mi juz wiary:( !zastanawiam sie poprosyu czy dzieki lekom ten lek moze zniknac, czy tak sie da. Poprostu chcialabym sie czyms wspomoc, aczkolwiek watpliwosci mam wziac czy nie wziac:) naczytalam sie wlasnie o elicei na sprawdzlek, ze jest super itd.i to troche tak, ze chcialabym zeby ten lęk zniknal szybko tak jak pisza w opiniach ze po 2 tyg leki i smutki zniknely.tylko zastanawiam sie czy jesli rzeczywiscie tak jest to czy komus bedzie sie chcialo nad soba pracowac:) no i gdy w koncu odstawi sie leki wszysto powroci.ale sie rozpisalam ale metlikam w glowie.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

10 listopada 2015, o 22:28

Trzeba sobie odpowiedzieć na parę w sumie pytań, czy odstawiając lek będziemy mieli inne podejście do tego co spowodowało zaburzenie, czy będziemy mieli inne podejście do samego zaburzenia, własnych emocji, czy będziemy potrafili lepiej reagować emocjami już na rozmaite wydarzenia?
I tym podobne pytania można zadać dotyczące sfery emocji i psychiki człowieka ogólnie, zachowań itd.

Jesli tak, to nie będzie raczej powodu dlaczego by miało coś wrócić, jeśli nie no to cóż wiadomym jest, że lek nie zmieni tego co w nas tych zmian potrzebuje.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
ODPOWIEDZ