Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Dziwnie mi :(

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
ODPOWIEDZ
lie510
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 26 kwietnia 2012, o 15:06

26 kwietnia 2012, o 15:15

Dzień Dobry.
Chciałam podzielić się z kimś moimi dolegliwościami. Niestety nie wiem co mam zrobić, ponieważ nie mam oparcia w rodzinie ,co lepsze w cale mi nie wieżą :( .
Zaczeło sie 2 lata temu, kiedy to mój stan osobowosci robił sie coraz bardziej dziwny, szybkie bicie serca, plamki kolorowe przed oczami , aż w końcu nadeszło...
Zaczełam bać sie wszystkiego(wyjścia z domu, zjedzenia co kolwiek) niestety chodziłam do lekarza ,przepisywał mi tabletki,ale nie brałam ich! bałam się wziąć jaką kolwiek do ust, aż teraz przepisali mi Citabax 20mg, tylko znowu mam dylemat, PROSZĘ WAS O WSPARCIE! nie potrafie sobie z tym poradzić, tym bardziej,ze dzis dopiero wziełam pól tabletki 20mg a czuje,ze chce mi sie spać i się duszę :(( czy to tylko moja fobiaaa???:((
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

26 kwietnia 2012, o 15:39

A czemu bałaś się zjedzenia czegokolwiek? I bałaś się wyjścia z domu? Czemu się bałaś wychodzić? A do co fobii to jaką diagnozę masz od lekarza?
Citabax to lek, którego działania może przyjść dopiero po 2- 6 tygodniach, po wzięciu jednej tabletki nie poczujesz pełnego efektu. Chyba, zę do tego łykasz jakieś inne tabletki typu benzodiazepiny.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
lie510
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 26 kwietnia 2012, o 15:06

26 kwietnia 2012, o 17:17

nie wiem, to przyszło z dnia na dzień. miałam dziwne myśli,że umrę. miałam wyjechać do pracy za granice, bałam się,że nie bedzie tam takiego lekarza który by mi pomógł, ja wiem,ze moze i dziwnie pisze ale dla mnie to nowosc, zawsze bylam zdrowa, usmiechałam się,aż pewnego dnia to przyszło. Lekarz powiedział mi nie za dużo, Powiedziałam mu jakie mam objawy, zrobiłam badania ale byłam zrowa, az w koncu wtrafiłam do psychiatry, i on powiedział,ze to tylko nerwica, nie wytłumaczył mi nic, kazał brać leki i za miesiac do kontroli,. Tyle wiem NIESTETY.
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

26 kwietnia 2012, o 17:29

trafilas widac na marnego lekarza co czesto sie zdarza :( psychiatrzy nie lubia rozgadywac sie z nerwicowcami bo mysla ze to nam szkodzi rozdmuchiwanie nasz nerwicy. masz ataki paniki? jakie masz te objawy na spokojnie napisz wszystko powoli. 2 lata juz sie tak mordujesz i wczesniej nie bralas nic na to? nigdy nie bylas u psychologa?
nerwicowcy najczesciej umieraja albo wariuja ale tylko w myslach bo w rzeczywistosci nic takiego sie nie stanie. poczytaj ten temat viewtopic.php?f=6&t=46 albo ten viewtopic.php?f=6&t=427 tutaj masz historie innych nerwicowcow viewtopic.php?f=6&t=32 upewniesz sie co sie z toba dzieje i ze to nie umieranie i takich jak Ty sa setki i tysiace.
citabax rzeczywiscie dziala po czasie wiec jesli zaczelas brac to na dzialanie poczekasz kilkanascie dni. ale piszesz ze nowosc a dwa lata temu sie juz to zaczelo.
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
lie510
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 26 kwietnia 2012, o 15:06

26 kwietnia 2012, o 17:48

- zawroty głowy, pustka w głowie
- wrażenie zatrzymywania się oddechu
- mocne bicie serca, kołatanie, przyspieszenie tętna
- ból w klatce piersiowej
- dreszcze lub nagłe uczucie gorąca, palenie w głowie, rozpalone ciało.
- Nadwrażliwość na światło, hałas, nawet niewielki dźwięk
- Szumy w uszach, dzwonienie, piszczenie, pulsowanie
- Niewyraźne widzenie, za mgłą
- Chwile spojrze na lampkę a potem przez długi bardzo czas widze to.
Budzenie się z odczuciem bezdechu, paniki
- Bóle mięśni, stawów, skurcze, stale napięte mięśnie
jeej jest tego jeszcze wiecej, najbardziej mam takie coś,że boję się ,że zaraz strace swiadomosc.

Tak od 2ch lat mam tak, ale powiem Ci,że te objawy nie były takie aż silne. Ale miesiac temu zemdlałam, i te objawy strasznie sie nasiliły, a przez to,że moja rodzina wbiła mi nóż w serce, ale to długa historia .
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

26 kwietnia 2012, o 18:11

Mialem kazdy z objawow jaki tutaj wypisalas i jeszcze sporo innych, niektore mialem przy atakach paniki inne za to mialem przez cale dnie, czasem sie zmienialy objawy w inne. Chyba musisz przezywac sporo stresow ze tak Cie to zlapalo. Choc przy nerwicy sie nie mdleje to Ty zemdlalas po jakims chyba szoku z powodu tego noza w serce. tylko tez trzeba sie zbadac czy fizycznie wszystko gra. ja czesto mialem uczucie ze za chwile strace swiadomosc i czulem jakbym odlatywal ale nigdy nie odlecialem. ale ja zylem dlugi czas tymi objawami ktore opisalas. choc lubily sie zmieniac to stale sie powtarzaly. pustka w glowie byla jedna z gorszych na poczatku. mysle ze powinnas do lekow dodac terapie. myslalas o pojsciu do psychologa terapeuty?
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

26 kwietnia 2012, o 18:17

dla mnie tez te objawy to nic nowego. jak spojrze w lampke to przez pol godziny potrafie miec odlask tego,. strasznie mnie to wnerwia. wczesniej to chwila i znikalo a teraz nie. bezdech podczas snu i wybudzanie sie z panika. szum w uszach. widze inaczej inny kontrast mam widzenia. jakby wlasnie mgla albo wata. nadwrazliwosc na swiatlo (nawet slonce) a halas powoduje u mnie rozdraznienie. puls duzy to norma wiadomo i klucia w klacie. nie mam jedynie zawrotow glowy z twojej listy.
ale od razu tez dodam ze ostatnio sie lepiej czuje i mam nadzieje ze to zasluga leku i bedzie jeszcze lepiej. ale wole nie zapeszac i na razie nie trabic jaki to ja jestem juz zdrow :) bo ciagle mam te wszystkie objawy ale jakis jestem wobec tego dziwnie spokojny. dlatego lek jaki by nie byl bierz i nie sluchaj rodziny ze to psychotrop! bo jak pomoze to bedzie dla ciebie w koncu dobrze.
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
lie510
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 26 kwietnia 2012, o 15:06

26 kwietnia 2012, o 18:24

Hmm terapia, powiem Ci,że przydałoby mi się napewno, lecz mój Lekarz nie wspomniał,że mam iść na terapię.
Aaa i oczywiście tak, zrobiłam badania, tomografie głowy, rentgen kręgosłupa czy jakoś tak, badania krwi, tarczycy, USG tętnic. Jestem zdrowa jak byk Ha!
Chciałabym być zdrowa. Nie potrafie się cieszyć, i wiem,że mimo iż mój chłopak wie co ze mną jest i rozumie, z jednej strony(mimo,że tego nie okazuje) boli go to,że ciągle chodze wściekła, ze nie ciesze sie z nim jego sukcesami, ciagle na niego krzycze :( , ale znalazłam tą strone dziś, tych wszystkich ludzi, i wiem,że jeżeli tylko bede miała dużo motywacji do dam rade! a co do mojej rodziny tak jak mówi mój chłopak "nie przejmuj się bo Ci włosy wypadną" :)
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

26 kwietnia 2012, o 18:50

najwazniejsze ze masz wsparcie a rodzina to naprawde nie ma co sie przejmowac. nie ma co sie przejmowac tym co o nas sobie pomysla. to dobrze ze jestes zdrowa fizycznie bo mozesz sobie wtedy przyjac nerwice jak swoja i podleczyc ja troche. jak chorowalem tez sie czesto darlem na bliskich bo bylem ciagle rozdraznony i wszystko doprowadzalo mnie do wybuchu zlosci. nawet byle drobiazg. a na pewno dasz rade! od nerwicy nic sie stac nie moze.
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
lie510
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 26 kwietnia 2012, o 15:06

26 kwietnia 2012, o 20:06

Dziękuje wam za te wszystkie słowa :) Miałam głupie myśli ,że tylko ja tak mam, przez to bałam się,że ktoś pomyśli,że jestem wariatką, ale teraz wiem,że nie oszalałam, i ze nie jestem sama, :) Teraz wiem,że się wylecze! aż mordka mi się uśmiechnęła :) :D :D :) ^^
szymon117
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 225
Rejestracja: 7 marca 2012, o 00:22

15 czerwca 2012, o 00:29

ja te objawy mam do dzisiaj ale jest lepiej. też miałem tak jak ty. kiedy komuś z rodziny o tym mówiłem to wyzywali mnie od wariatów ale na szczęście zaczełem chodzić na psychoterapi tam dostałem wsparcie i oczywiście tu na forum. zobacz jak ja zaczynałem walkę z ty gównem viewtopic.php?f=6&t=2178&start=0 do dziś mi nie przeszło ale już wychodzę z domu. wtedy nie wychodziłem
ODPOWIEDZ