Kochani pomozcie! Juz ktorys raz z kolei mam takie dziwne uczucie....wrazenie ze kreci mi sie w glowie ale zawrotow nie mam, , uczucie jakby było ciasno w głowiw w okolicy czoła, przez to nie moge skupic na niczym wzroku bo az mnie męczy patrzenie.Czasem uczucie jakby ciśnienia w głowie, jak by tam cos falowało, jakby glowa byla pełna I ogolnie takie dziwne uczucie totalnego osłabienia.Mialam to juz kiedys I przechodziło....teraz bardziej sie tym przyjmuje bo juz nie siedze w domu tylko musze byc zwarta I gotowa w pracy.Nic mi nie dolega jak leze I wypoczywam, jak masuje czoło albo gdy wezme orzezwiajacy prysznic...
Dajcie znac czy ktos z was choc raz tak czuł...prosze...
.

CZEŚĆ JA OSTANIO MIAŁAM TAKIE COŚ PRZEZ TYDZIEŃ WIĘC SIĘ NIE PRZEJMUJ WSZYSTKO PRZEZ NERWICE JAK SKOŃCZYŁAM O TYM MYŚLEĆ TO SIĘ SKOŃCZYŁY TE DZIWNE UCZUCIE "ZWROTY" POZDRAWIAM GŁOWA DO GÓRY

i wszystko na temat ,, JAK SKOŃCZYŁAM O TYM MYŚLEĆ TO SIĘ SKOŃCZYŁY,,

Pewnie większość z nas to miała;-) to książkowy objaw nerwicy. Albo długo trwałego przemęczenia. Porostu kable się przegrzały.RECEPTA- to nie myśleć o tym nie przejmować się i działać pomimo. Oczywiście jakiś relaks też jest wskazany.powodzenia;-)

Ten watek znow mi sie powielil I dostaje odpowiedzi na dwa....napisze wam tylko, ze ten objaw jest mega wyczerpujacy ale da rade go zniwelowac....mysle...kolejny, ktory trzeba po prostu przetrwac...