Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Dziwne odczucie

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
kanik
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 19 listopada 2014, o 11:06

9 grudnia 2014, o 08:18

Wiem ze moze jestem zbyt czesto tutaj, ale mam chwile ze czuje sie ze juz chyba jest normalnie i wtedy wpadam w pytania:
-czy ja zawsze tak widziaielm swiat
-czy ja nie jestem tylko obrazem ktory widze i istenije tylko to co widze a to co za mna ze np. tego nie ma.
-jesli ejstem tylko oczami a np. nie mam twarzy?
-I zaczynam wpadac w takie dziwne pytania i pozniej pada pytanie: a jesli takie przemyslenia i odczucia ma tylko osoba ze jakas choroba psychiczna :/


Bo w sumie z objawow to mi zostalo chyba glownie to i wrazenie ze jakby to byl sen, a jesli to jest nieprawda i te wstretne przemyslenia powyzej.

Jakies nowe porady, czy jedyna skuteczna: to sa natretne mysli, nie analizuj, porzucic je, niech sobie beda i tyle. To jedna z objaw dd, one miną.
"Wierzę, że najlepsze jest jeszcze przed nami..."

"Powoli wchodź po swej drabinie... I konsekwentnie rób to co sobie założyłeś... Wiem, że jest trudno, lecz jeśli nie złamiesz schematów... Tylko przez lornetkę zobaczysz drogę do lepszych czasów"

"Chcę – za bardzo... i teraz miałbym się poddać?...Nie – za bardzo...Czuje – za bardzo...Wiem – za bardzo, ."

bartek1990
Zbanowany
Posty: 420
Rejestracja: 14 listopada 2014, o 22:28

9 grudnia 2014, o 08:22

nie jestes chory psychicznie mo masz normalne mysli nie wyobrasrzasz sobie nawet co sie we mnie dzieje takze kanik sie nie martw.
''Tutaj lekarze nie kłamią, więc skumaj to typie
Że balet w za dużej dawce, może zrobić z ciebie wiewiórkę
A życie cię nauczy właśnie tego małolacik
Że docenisz psychiczne zdrowie wtedy, jak je stracisz''
kanik
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 19 listopada 2014, o 11:06

9 grudnia 2014, o 08:27

mowisz ze tez masz nawal takich abstrakcyjnych mysli?
One sa wredne, jakby nie one to mysle ze dd juz by zeszlo, a e ttak to jeszczakie cholerstwo zostalo :/
"Wierzę, że najlepsze jest jeszcze przed nami..."

"Powoli wchodź po swej drabinie... I konsekwentnie rób to co sobie założyłeś... Wiem, że jest trudno, lecz jeśli nie złamiesz schematów... Tylko przez lornetkę zobaczysz drogę do lepszych czasów"

"Chcę – za bardzo... i teraz miałbym się poddać?...Nie – za bardzo...Czuje – za bardzo...Wiem – za bardzo, ."

Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

9 grudnia 2014, o 10:37

To są wręcz standardowe zmartwienia i objawy oraz pytania osób z odcieciem derealizacyjnym. Sam tak mialem i wiem ze nie tylko ja.
masz objawy odrealnienia wiec masz i mysli, dlatego nie ma innej najlepszej porady jak to, aby zrozumiec ze to wynika z derealizacji i nie wiklac sie w mysli, bo tym sposobem nic nie osiagniesz oprocz niepokoju.
A jak objawom bedziesz poswiecal uwage to takze nic tym nie ugrasz.
Dlatego akceptacja i to wszystko co podajemy na forum pomaga sie z tego wydostac.
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
kanik
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 19 listopada 2014, o 11:06

9 grudnia 2014, o 11:02

A z Ciebie jak zeszlo dd, samo, leki, psycholog?

-- 9 grudnia 2014, o 11:02 --
albo moze bys podeslal jakis link do Twojej historii, chetnie przeczytam, a ciezko mi znalezc.
"Wierzę, że najlepsze jest jeszcze przed nami..."

"Powoli wchodź po swej drabinie... I konsekwentnie rób to co sobie założyłeś... Wiem, że jest trudno, lecz jeśli nie złamiesz schematów... Tylko przez lornetkę zobaczysz drogę do lepszych czasów"

"Chcę – za bardzo... i teraz miałbym się poddać?...Nie – za bardzo...Czuje – za bardzo...Wiem – za bardzo, ."

Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

9 grudnia 2014, o 11:11

Najwazniejsze bylo dla mnie to co opisujemy na forum, nie ludz sie ze inaczej to przeskoczysz :D Takie wychodzenie z tego daje jeden wazny plus, to ci nie wraca w formie zaburzenia nigdy bo konrketnie wiesz co to jest i jak na to reagowac gdyby cokolwiek w przyszlosci sie dzialo. Tu chodzi o to aby nie robic sobie zaburzenia samemu. Chociaz ja odkad z tego wyszedlem minelo ze 3 lata to nigdy nie mialem dd ani lęku. Ale poprzez wychodzenie z tych stanow takze duzo poznalem sam siebie.


nie-mam-juz-dd-wyleczony-t695.html

Z psychologa korzystalem i przydawal mi sie on do rozmow i motywacji bo byla to babka chetna na rozmowy a nie na narzucanie swoich opinii i zreszta przyznawala sie ze o DD w takiej formie niewiele wie, wiec razem zesmy upiekszali swoja wiedze.
Leki bralem takze ale z perpektywy czasu wiem ze moglem je odstawic wczesniej bo one powodowaly pare skutkow ubocznych przez ktore bylem oteapialy i trudniej mi bylo wyjsc z dd.
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
kanik
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 19 listopada 2014, o 11:06

9 grudnia 2014, o 11:28

dzieki wielkie. Ja wlasnie kurcze jakos nie moge przeskoczyc jakiegos etapu, sam nie wiem. Mam charakter ze chyba lubie sie nakrecac i myslec i analziwoac, a chyba kazdy z nas wie, jak ciezko jest przestac myslec i niereeagowac na te natretne mysli.

PS. jak to jest, wstajesz i czujesz ze mysli odeszly ze wsyztsko juz jest fajnie? Hm...
"Wierzę, że najlepsze jest jeszcze przed nami..."

"Powoli wchodź po swej drabinie... I konsekwentnie rób to co sobie założyłeś... Wiem, że jest trudno, lecz jeśli nie złamiesz schematów... Tylko przez lornetkę zobaczysz drogę do lepszych czasów"

"Chcę – za bardzo... i teraz miałbym się poddać?...Nie – za bardzo...Czuje – za bardzo...Wiem – za bardzo, ."

Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

9 grudnia 2014, o 11:31

O to akurat sie nie martw, tez mialem taki charakter xd Na tym polega wlasnie ta trudnosc, ze jednym wychodzi to szybciej a innym wolniej xd ja nalezalem do tych wolniejszych xd
I tak jak napisales ten temat pokazuje ze wlasnie to jest ten etap, czyli sa objawy, ty ich nie do konca akceptujesz traktujac jako zwykle niegrozne dd i tym sposobem wieszasz sie w tym kole strachu o to i o tamto.
Wiec wlasnie próbuj robic to na odwrot, sa objawy ? Okey! Przeciez wiesz ze beda, mysli takie traktuj jako cos co jest zwykle w tym stanie ale nie analizuj ich ze strachem. Chodz do psychologa i wlasnie gadaj i z nim o tym, bo z wlasnego doswiadczenia wiem ze chociaz my tu na forum wszyscy mamy racje co do tych stanow w 100 % i czesto lepsza wiedze niz sam psycholog, to slowa psychologa dzialaja inaczej ;)
Poprzez glupie uznawanie go za autorytet, ale jednak ;)
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
kanik
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 19 listopada 2014, o 11:06

9 grudnia 2014, o 13:13

wlasnie chyba na sobote zapisze sie prywatnie do psychologa, mam nadzieje ze nie zbankrutuje chodzac do niego :D zawsze to slowo psychologa inaczej czlowiek odbierze :)

Dokladnie bledne kolo, wiem ze to dd, ale objaw flustruje, i mysli a jesli to nie rpzejdzie i w kolo lęk :/
"Wierzę, że najlepsze jest jeszcze przed nami..."

"Powoli wchodź po swej drabinie... I konsekwentnie rób to co sobie założyłeś... Wiem, że jest trudno, lecz jeśli nie złamiesz schematów... Tylko przez lornetkę zobaczysz drogę do lepszych czasów"

"Chcę – za bardzo... i teraz miałbym się poddać?...Nie – za bardzo...Czuje – za bardzo...Wiem – za bardzo, ."

Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

9 grudnia 2014, o 13:26

Tak, jedyn co pamietaj to idac do psychologa nie oczekuj ze on to zrobi za ciebie, bo wtedy faktycznie szkoda na to twojej kasy ;)
On ma cie upewnic ale to o czym tu rozmawiamy i tak robi sie w naszych glowach :)
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
kanik
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 19 listopada 2014, o 11:06

9 grudnia 2014, o 13:36

Ty chodziles prywatnie? Ile placiles, jesli gmeo wiedziec :)
"Wierzę, że najlepsze jest jeszcze przed nami..."

"Powoli wchodź po swej drabinie... I konsekwentnie rób to co sobie założyłeś... Wiem, że jest trudno, lecz jeśli nie złamiesz schematów... Tylko przez lornetkę zobaczysz drogę do lepszych czasów"

"Chcę – za bardzo... i teraz miałbym się poddać?...Nie – za bardzo...Czuje – za bardzo...Wiem – za bardzo, ."

Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

9 grudnia 2014, o 13:41

80 zlotych za 45 minut, potem za godzine :)
od razu ci powiem,z e jesli poczujesz, ze nie wie za duzo o DD, to sie nie przejmuj xd Wielu specjalistow nie do konca zna ten temat, wiec gadaj z nia o tym na luzie :)
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
kanik
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 19 listopada 2014, o 11:06

9 grudnia 2014, o 14:01

boje sie glownie teog ze jej nie ebde umial tego opisac co czuje
"Wierzę, że najlepsze jest jeszcze przed nami..."

"Powoli wchodź po swej drabinie... I konsekwentnie rób to co sobie założyłeś... Wiem, że jest trudno, lecz jeśli nie złamiesz schematów... Tylko przez lornetkę zobaczysz drogę do lepszych czasów"

"Chcę – za bardzo... i teraz miałbym się poddać?...Nie – za bardzo...Czuje – za bardzo...Wiem – za bardzo, ."

Oskar15
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 83
Rejestracja: 3 grudnia 2014, o 20:04

9 grudnia 2014, o 14:25

A ja z kolei mam takie myśli że co by było gdybym umrał , np strzelam sobie w łeb i co ?! rodze sie na nowo żyję? że to nie ma sensu i życie to tylko taka napedzająca sie maszyna ... mam też uczucie że tylko ja jestem człowiekiem a inni to roboty i mechanizm jak z matrixa jprdl. jak sie tego pozbyc...
kanik
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 19 listopada 2014, o 11:06

9 grudnia 2014, o 18:01

Umowilem sie na sobote z Pania psycholog. Zobaczymy co mi podpowie. Moze powie cos madrego co mi da do myslenia :) uf... oby była dobra. Przyjezdza z Krakowa wiec moze bedzie miala jakies doswiadczenie. Z glosu slychac ze spokojna i w ogole :D Wiec oby oby ;)
Trzymajcie kciuki ;D
"Wierzę, że najlepsze jest jeszcze przed nami..."

"Powoli wchodź po swej drabinie... I konsekwentnie rób to co sobie założyłeś... Wiem, że jest trudno, lecz jeśli nie złamiesz schematów... Tylko przez lornetkę zobaczysz drogę do lepszych czasów"

"Chcę – za bardzo... i teraz miałbym się poddać?...Nie – za bardzo...Czuje – za bardzo...Wiem – za bardzo, ."

ODPOWIEDZ