Dziewczyny musze z Wami porozmawiać na ten temat bo jestem z lekka świeża w tym temacie.
Chcialabym Was popytać jak to u Was przebiegalo czy przebiega.

Ja się boje jak cholera

Iwona29 pisze: ↑

22 września 2017, o 07:41

Dziewczyny musze z Wami porozmawiać na ten temat bo jestem z lekka świeża w tym temacie.
Chcialabym Was popytać jak to u Was przebiegalo czy przebiega.

Ja się boje jak cholera

Kochana tak jak pisałam już wcześniej ja również mam pcos zdiagnozowano u mnie w początkiem 2010 roku.Moimi objawami był brak miesiączki i na usg moje jajniki wyglądały i wyglądaja jak ser z dziurami.Trochę sceptycznie podeszłam do tej diagnozy gdyż nie miałam jako takich większych objawów np nadmierne owlosienie,otyłość i wiele innych ja byłam chuda jak szczypiorek.Lekarz mi wówczas powiedział,że będę miała problemy z zajściem w ciążę bo owulacja występowała bardzo rzadko,nie miesiaczkowalam i podobnie jak Ty brałam luteine na wywołanie,ale brałam ja w ostatecznosci nie miesiąc w miesiąc.Badania i diagnozę,że mam pcos mialam w marcu 2010roku a w listopadzie 2010 roku zaszlam w ciążę nawet nie wiesz jaki to był szok i niedowierzanie po tej diagnozie z marca.W ciążę zaszlismy jak ZDROWA para bo zajęło nam to raptem rok czasu tzn nie było specjalnych starań,ale też się nie zabezpieczalismy i wyszło jak wyszło.Problemy z cyklem mam nadal czuje,że mam napięcie przedmiesiaczkowe a miesiączki brak aż na 3 miesiąc wezmę luteine żeby ja w końcu wywołać bo samoistnie bym nie dostała i o dziwo z tymi wszystkimi zaburzeniami w 2014 roku po raz kolejny zaszłam w ciążę co również było dla mnie szokiem i niespodzianką.Lekarz jakiś czas temu przepisał mi jakieś leki żebym brała przez co najmniej 3 miesiące,ale postanowiłam,że nie będę się faszerowac hormonami i takie cykle mam do tej pory.

Widzisz tylko ze ja mam prawy tak jak Ty ze jak ser a lewy z dwiema komorami i wielkosci 5.5cm i ryzyko ze pęknie.Ból nie ustaje i czuje jakbym miala znowu miec okrea ktorego na maxa sie boję
Wolalabym juz jechac na szpital i usunąć go bo jak siadam to unoai sie w górę i opada przy wstawaniu.A to boli i mam dluzszy czas.Ta idiotka na usg nie widziała tego i dalej walila we mnie luteine az mnie zmartwilo i poszlam dalej do doktorki.

Ja nawet nie będę teraz chciała bliskosci z mężem bo moze mi pęknąć
Tak mi narobila biedy.Nie wiem jak nie myśleć jak mnie trzesie i nerwica się pogłębiła a bylo juz lepiej.
Ledwo chodze bo w pachwinie mnie blokuje i nie moge mysli powstrzymać.Puls qysoki i slabo sie czuję.
Ja zaraz jade dowiem sie kiedy ta wariatka przyjmuje i pokaze jej co przez jej błąd mam sobreho teraz.
Nic nie robie tylko siedze.Glod mnie meczy a mnie na wymioty zbiera.
Porażka

Iwona29 pisze: ↑

22 września 2017, o 09:16

Widzisz tylko ze ja mam prawy tak jak Ty ze jak ser a lewy z dwiema komorami i wielkosci 5.5cm i ryzyko ze pęknie.Ból nie ustaje i czuje jakbym miala znowu miec okrea ktorego na maxa sie boję
Wolalabym juz jechac na szpital i usunąć go bo jak siadam to unoai sie w górę i opada przy wstawaniu.A to boli i mam dluzszy czas.Ta idiotka na usg nie widziała tego i dalej walila we mnie luteine az mnie zmartwilo i poszlam dalej do doktorki.

Ja nawet nie będę teraz chciała bliskosci z mężem bo moze mi pęknąć
Tak mi narobila biedy.Nie wiem jak nie myśleć jak mnie trzesie i nerwica się pogłębiła a bylo juz lepiej.
Ledwo chodze bo w pachwinie mnie blokuje i nie moge mysli powstrzymać.Puls qysoki i slabo sie czuję.
Ja zaraz jade dowiem sie kiedy ta wariatka przyjmuje i pokaze jej co przez jej błąd mam sobreho teraz.
Nic nie robie tylko siedze.Glod mnie meczy a mnie na wymioty zbiera.
Porażka

Skoro tak bardzo Cię boli to niech Cię skieruje do szpitala!przecież nie możesz z takimi bólami chodzić.Są torbiele które poprzez antykoncepcje sie wchlaniaja i nie ma potrzeby ingerować chirurgicznie,ale Ciebie to bardzo boli więc nie czekaj tylko idź z tym do lekarza a najlepiej do szpitala tam będziesz pod stałą opieką.Nie bój się tylko zadbaj o siebie!

Tylko o to serce sie boje ze nie wytrzyma
Dzis wariuje mi.telepie sie co chwilę w gardle i wysoki puls mam.
Jesc nie mogę.

Iwona29 pisze: ↑

22 września 2017, o 10:01

Tylko o to serce sie boje ze nie wytrzyma
Dzis wariuje mi.telepie sie co chwilę w gardle i wysoki puls mam.
Jesc nie mogę.

Serce wytrzyma nie bój się.Ja też bałam się o serce będąc w ciąży,że nie wytrzyma itp.Poród dla kobiety jest bardzo wielkim wysiłkiem i urodziłam 2 dzieci a serce wytrzymalo Boisz się narkozy?!to normalne bo serce szaleje,ale szaleje na tle nerwowym a nie,że jest chore.Dasz radę wierzę w Ciebie.Nie czekaj i bierz się za siebie.

BARANA ROBIĄ ZE MNIE!
Dzwonilam do tej przychodni i niestety odebrala bo i tam przyjmuje tamta co nie zauwazyla torbieli i jej wytlumaczylam ze nie zauwazyla takiej torbieli a teraz mam 5.5cm i co jesli sie rozleje?
Ona mowi ze jej zdaniem to nie jest torboel tylko dwa pęcherzyki obok siebie i najlepiej czekac do miesiączki i po problemie.
I mowie jej ze ja nie jestem w stanie funkcjonowac ze stresu i boje sie ze rozleje sie.

Iwona29 pisze: ↑

22 września 2017, o 07:41

Dziewczyny musze z Wami porozmawiać na ten temat bo jestem z lekka świeża w tym temacie.
Chcialabym Was popytać jak to u Was przebiegalo czy przebiega.

Ja się boje jak cholera

Ja mam diagnozę od miesiąca, dostałam zwykły środek antykoncepcyjny, na razie tyle. Nie martwię tym na razie za bardzo. Poza tym ostatnio czytałam, że PCOS może być powiązany z zaburzeniami psychicznymi:
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/ ... znymi.html
Może leczenie hormonalne jakoś pomoże na nerwicę - nie liczę na cuda, ale może jakiś wpływ to ma.