Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Dzień z życia nerwicowca znów wątpliwości

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
emek16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 344
Rejestracja: 17 listopada 2015, o 11:37

31 grudnia 2015, o 23:07

Witam prawie codziennie rano budzę się z parciem w jelitach nawet po oddaniu stolca nie znika trwa gdzieś to tak do popołudnia potem jest zmiana nastrojów raz jest wszystko w porządku zaraz lęki że coś się dzieje, kiedy przychodzi noc i kładę się spać od razu mnie wzdyma czuje jak by coś mi siedziało w nadbrzuszu najprawdopodobniej gazy, już sobie ubzdurałem że jeszcze kolonoskopi nie robiłem że to pewnie coś w jelitach że coś się zapycha boje się że przez ten mój 3 letni brak chodzenia jakiegokolwiek ruchu że coś się zatkało nie mam ochoty na te badanie bo i tak pewnie nic nie wyjdzie, a tak właśnie na maginesie ktoś z was był w takim stanie że przez 2 3 4 albo więcej lat nie chodził przez tą nerwice był w tak okropnym stanie.
Ps
Wesołego Nowego Roku.
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

1 stycznia 2016, o 01:21

A o co chodzi z tym chodzeniem?
Co sie Tobie miałoby stać od chodzenia? :)

A jeśli chodzi o jelita to one pierwsze reagują na stres.
Co ciekawe serce dopiero potem, najpierw jelita, w lęku w jakim zyjesz i braku ruchu to normalne.
Szczerze Ci polecam popijać herbatkę kopru włoskiego albo raz dziennie popić łyżkę ostropestu plamistego (z tego robią leki na watrobę)
i brzuszek jak nowy będzie.
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
emek16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 344
Rejestracja: 17 listopada 2015, o 11:37

1 stycznia 2016, o 01:59

Mi nerwica po prostu tak zalatwila ze jak wstane i bede chodzil to umre wiem jak to debilnie brzmi ale coż ,ale postęp w tej dziedzinie z robilem bo juz zaczelem chodzic tylko teraz trapi mnie czy po takim dlugim czasie bez ruchu cos mi sie tam powaznego z jelitami nie stalo.
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

1 stycznia 2016, o 10:10

Lęk Ci przeskoczył z tematu chodzenia na temat jelit.
To wszystko są pomysły lękowe.
A do lekarza zawsze warto iść jesli masz jakieś wątpliwości, chociażby porozmawiać.
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
emek16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 344
Rejestracja: 17 listopada 2015, o 11:37

1 stycznia 2016, o 13:38

Problem z parciami miałem jeszcze jak nie chodziłem raczej lęk przeskoczył mi z serca na jelita , lekarza wolałbym uniknąć zresztą jak zbiorze mi się na resztki logiki to i tak wiem że nic mi nie jest, żeby coś siedziało poważnego z jelitami miałbym problemy ze stolcem a tak mam regularne dzień w dzień się wypróżniam o tych samych porach konsynstencja wszystko jest normalne, więc co miałbym mu powiedzieć znowu usłyszę jesteś zdrowy, po ostatniej wizycie w szpitalu wyszedłem z niego w gorszym stanie niż się kładłem, jestem tylko ciekaw czy ktoś tu z forumowiczów został tak załatwiony przez tą nerwice że przez ileś lat nie chodził który miał coś podobnego jak ja.
ODPOWIEDZ