Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Dostaje schizofrenii? :(

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
dagii
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 12 października 2014, o 00:21

12 października 2014, o 00:29

Witam mam 23 lata i od roku mam nerwice z roznymi okresami, miesiac lepiej miesiac gorzej chodze do psychologa od prawie wlasnie roku ale ostatnio poczulem mocne pogorszenie. Mysle ze jest to zwiazane ze zmiana miejsca zamieszkania i brakiem pracy. Ale tez mysle ze mam poczatki schizofrenii bo od tygodnia zaczelem odczuwac cos w rodzaju derealizacji schizofrenicznej. Dzieki temu trafilem na wasze forum i potrzebuje porady bo boje sie isc do psychiatry bo boje sie ze potwierdzi moja schizofrenie a sadze ze ja mam. Najgorsze jest ze patrze w lustro i nie rozpoznaje w nim siebie a jak sie dluzej przygladam to czuje ze nie znam czlowieka z lustra i takich urojen mam wiecej bo nie czuje swoich nog jak leze na lozku choc wiem ze sa i widze j ei moge poruszac nimi to nie sa jakby moje. Do tego przestalem czuc czas jakby wogole czas nie istnial. Odczuwam tez odkad mam te objawy o wiele wiekszy lek jakbym mial dostac atak paniki taki lek przed atakiem i mam go ciagle.
Czy wysla mnie do szpitala czy te urojenia moga byc na zawsze? W piatek psycholog mi powiedziala ze to nie jest schizofrenia ale ze sa to stany na granicy i mam isc wedlu gniej do psychiatry.
Mam tez ciagly metlik w glowie i poczucie ze jestem w swoim domu po raz pierwszy a matko glos jest inny niz zawsze :(
czy tak wygladaja poczatki schizofreni? co to znaczy byc na granicy?
W nowym miejscu zamieszkania dostalem bardzo silnego ataku paniki i od tego sie zaczelo czy atak paniki moze wywolac takie stau urojenia i granicy pomieszania zmyslow?
Awatar użytkownika
Zordon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 432
Rejestracja: 13 marca 2014, o 16:03

12 października 2014, o 00:33

dagii pisze:czy tak wygladaja poczatki schizofreni? co to znaczy byc na granicy?
Nie, to nie są początki schizofrenii :D A być "na granicy" to znaczy, że psychiatra nie do końca wie, że w nerwicy też występuje derealizacja i ma podobne objawy :D

Ty dostałeś zwykłej nerwicowej derealki, całkowity standard, a nie żadnej schizofrenicznej :D Po prostu o tym się naczytałeś i się nakręciłeś :)
"The value of life can be measured by how many times your soul has been deeply stirred"
Soichiro Honda
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

12 października 2014, o 00:35

Ale pierdy chłopie z tą granicą :)
Po tym co napisałeś można stwierdzić krótko, ciągła obecność powracających stanów nerwicowych oraz stres spowodował atak paniki, to wywolało stan umysłu, który nazywany jest dereaalizacją i depersonalizacją, stanem odcięcia i powoduje on takie objawy jakie podałeś.
Nie ma żadnych granic, to są brednie.

Duży poziom lęku w nerwicy może dać poczucie nierealności, zaczynamy się tego bać to zaczyna to trwać, a ten obecny wysoki poziom lęku wynika z obawy przed nowymi objawami.

Polecam ci zajrzec do dzialu i poczytac spis-tresci-autorami-t4730.html a tazke psosluchac nagrania-o-derealizacji.html i wszystkiego o tych stanach sie dowiesz.

Nie jest to zadna schizofrenia ani poczatek. Do psychiatry mozesz smialo isc.

Co do samej nerwicy polecam tez spis-tresci-autorami-t4728.html

oraz moze jakas inna terapeutke :)

-- niedziela, 12 października 2014, 00:35 --
I nie nazywaj tych objawów urojeniami :)
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
whyisthat
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1027
Rejestracja: 28 września 2013, o 23:45

12 października 2014, o 00:35

Hej, po pierwsze się uspokój :) Bo wydaję mi się, że oprócz newicy i dd ( derealizacji / depersonalizacji) nic Ci nie jest. Mozesz iść do psychiatry się upewnić.
Uwierz, że to nerwica, mowisz, że już rok chodzisz na terapię- psycholodzy napewno by rozpoznali nerwicoy poczatek schizofrenii. Wszyscy tu sobie wkręcamy lub wkręcaliśmy schiofrenie.
Te objawy, które opisujesz to po prostu objawy nerwicy - tak mogą być takie dziwne, sam swojego czasu miałem bardzo podobne, albo nawet gorsze i też latalem po psychiatrach i psychoterapeutach i się pytałem.
WYluzuj , wszystko będzie dobrze :)
Reap what you sow!
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

12 października 2014, o 00:54

dagii u mnie DD wyglądało dokładnie tak samo.
Ale przeszło.

Jeszcze chyba ze 3 tyg. temu pod wpływem stresu miałam w nocy napad DD.
Wydawało mi się że moje nogi nie należa do mnie, ze w ogole ich nie mam.
"Cudne" uczucie jak człowiek próbuje się uspokoić i zasnąć ;)

Nierozpoznawanie się w lustrze i dziwny odbiór otoczenia to jak pisza chłopaki - standard.
Ale co najwazniejsze, to wszystko PRZECHODZI SAMO :)
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
Awatar użytkownika
April
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 704
Rejestracja: 11 września 2014, o 18:47

12 października 2014, o 12:14

Dagii to normalne objawy derealizacji/depersonalizacji, zadna schizofrenia, mam dokladnie to samo. Tych pseudo psychologow/psychiatrow to bym sama do wariatkowa na miesiac w charakterze pacjentow wyslala :DD

Victor i Divin na terapeutow! Kto jest za? :DD
dagii
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 12 października 2014, o 00:21

12 października 2014, o 12:58

Dziekuje wszystkim za odpowiedzi! Bardzo mnie uspokoiliscie :)
Awatar użytkownika
matolek
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 186
Rejestracja: 26 listopada 2013, o 12:13

12 października 2014, o 13:09

mam tak samo jak ty....
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

12 października 2014, o 13:12

Nie nazywaj tego wszystkiego urojeniami szumnie. To nie urojenia! To zwyczajne objawy lęku zwane depersonalizacją. Mogę Cię uspokoić - mam tak samo.
ODPOWIEDZ