To dobrze ze skupiasz sie na sobie, bo przynajmniej mozesz popracowac nad swoja osoba, mozesz zmienic swoje nawyki mysleniowe, zaczniec myslec bardziej pozytywnie, radzic sobie lepiej ze stresem.. i wsumie ogolnie zaczac lepiej zyc. Byc matka napewno nie jest latwo, ja tez czasami mam takie mysli ze nie wiem czy bym sobie poradzilla jakbym w przyszlosci zostala mama.. wiesz tak naprawde kazdy ma chwile watpliwosci w swoim zyciu, ze nie wie czy bedzie dobrym rodzicem, ze moze mu sie cos nie udac.. to jest normalne, u ciebie tez pojawila sie taka mysl, ale przez to ze cierpisz na nerwice, zaczelas sie tego bac, ze moze twoje mysli maja racje, ze sobie nie poradzisz, ze to bedzie dla ciebie za wiele.. ale to sa tylko mysli twojego znerwicowanego umyslu. Bo pomysl, dlaczego bys miala sobie nie poradzic? Owszem, bedziesz miala ciezko zwlaszcza na poczatku, ale pomysl jak te cale zmeczenie, ta cala ciezka prace, bedzie wynagradzac sliczny usmiech twojego dzieciaczka.
Ja sama pare tygodni temu, gdy bylam w gorszym stanie niz teraz, patrzylam na inne matki lub kobiety w ciazy i myslalam sobie, jak one sobie daja rade, ja bym tak nie mogla, nie poradzilabym sobie, wykonczylabym sie.. i balam sie tez tego co by bylo jakbym np dowiedziala sie wtedy nagle ze jestem w ciazy czy cos.. tez czulam lek... ale teraz moje myslenie sie troche zmienilo, i jestem na to wszystko troche inaczej nastawiona. Mysle sobie ze napewno bylabym wykonczona, ale to w dobrym sensie. Czulabym milosc do dziecka i cieszyla sie z tych radosnych chwil i te gorsze chwile, kiedy jest ciezko, by sie tak naprawde nie liczyly. Zobacz jak moje nastawienie sie zmienilo.
Przez ten czas ktory jeszcze jestes w ciazy, popracuj troche nad soba. Staraj sie nie myslec o tym co bedzie, bo co bedzie to bedzie a teraz jest teraz. Skup sie tylko na sobie, staraj sie przestawic troche myslenie na pozytywne, posluchaj nagran chlopakow, zastosuj sie do tego co oni tam mowia, i poprostu staraj sie jak najmniej przejmowac przyszloscia. Uwierz mi, ona wyglada w twoich myslach o wieeeeele gorzej niz naprawde bedzie wygladac.
Glowa do gory i powodzenia!
