Cześć, piszę tego posta, ponieważ nie wiem jak mam już funkcjonować. Cierpię na depresję z zaburzeniami lękowymi od kilkunastu lat, udało mi się przejść edukację, studia ledwo z powodu zaburzeń kognitywnych(głównie mgła umysłowa i brak możliwości zapamiętywania). Miałem diagnozę koinfekcji boreliozy w tym(bartonelli), ponieważ słabo reagowałem na antydepresanty. Brałem już ich sporo: sertralinę, escitalopram, citalopram, wenlaflaksynę i od niedawna brintellix + lamitrin w dawce 50 mg. Na początku brania brintellixu poprawa, od dłuższego czasu znowu mam to samo: fascykulacje, brak nastroju, problemy z myśleniem, a także lęki(głównie widzę to w pracy). Nie wiem jak sobie z tym poradzić, ponieważ w pracy ostatnio dostaje wycisk, pracuję na stanowisku gdzie umiejętność logicznego myślenia to podstawa - przez tyle lat się udawało bo robiłem dość w miarę przyjemne i łatwe rzeczy. Teraz jestem pod ścianą i dostałem ostrzeżenie, że jeśli się coś nie zmieni to powinienem szukać sobie czegoś nowego. Nie wiem co ze sobą zrobić, stres mnie nie opuszcza i czuje się beznadziejnie. Proszę o jakieś porady.

Bardzo mnie ciekawi czemu tyle leków brałeś przestawały działać? Masz teraz depresje leki odstawiłeś czy bierzesz? Leki działały? Czy leki pomagały na lęk? Jak to wygląda?

O jakbym swoją historię opowiedział. Też paręnaście lat leki i większość tych co Ty. Teraz miałem etap odstawienia ale parę błędów zrobiłem i powrót do leków. Ale teraz się edukuję i bardzo chcę zejść z leków. A czy jest coś co podbija lęk jakieś uzależnienia, kompulsje, mysli? przy najmniej u mnie nie brało się z niczego, tylko przez wiele lat nie widzialem tego.

W pierwszej kolejności powinieneś pier... tą robotą, traktują cię jak śmiecia i to się nie zmieni, pracy jest pełno i jest to tylko praca!!! Wstajesz, kładziesz papier na biurku i niech kombinują. Przeszedłem 2 załamania nerwowe i wiem co praca u dziada robi z człowiekiem, jeżeli traktują cię jak g... To tak samo potraktuj ich, przez lata dawałem sobię wmówić, że ile dobra dajesz to tyle do ciebie wraca, ale nie w tym kraju.