Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Depersonalizacja czy może schizofrenia?

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
lukas1894
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 69
Rejestracja: 7 września 2013, o 14:29

7 września 2013, o 18:39

Mam taki problem. Leczę sie na zaburzenia obsesyjno-kompulsywne oraz nerwicę lękową. Od pewnego czasu mam objawy wskazujące na depersonalizację(pustka w głowie itp...)ale to się zaczyna jak pojawia sie u mnie lęk. Wtedy też wydaje mi się, że ktoś za mną stoi. Mam wahania nastroju od radości aż po agresje i zniechęcenie. Dadam też, że przechodzę teraz okres dojrzewania.
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

7 września 2013, o 18:57

Hej Lukas1894,

Skoro masz zaburzenie obsesyjno-kompulsywne oraz nerwicę lękową to również może pojawić się derealizacja/depersonalizacja. To wszystko wynika z lęku. Piszesz że pojawia się to w lęku. Tym zdaniem już można wykluczyć schizofrenię. Dlaczego? Ponieważ schizofrenik się nie boi, on po prostu tak odbiera rzeczywistość. To że ktoś za Tobą stoi było by dla Ciebie normalne. Jednak Ty to analizujesz i tym samym pokazujesz sobie i nam że masz zaburzenie lękowe.

Masz wachania nastroju, gdybyś nie dodał że jesteś w wieku dojrzewania to pewnie zinterpetowałbym to inaczej. Ale skoro jesteś w wieku dojrzewania to hormony buzują. Takie zmiany nastrojów mogą się spokojnie pojawiać.

Także moja rada jest taka: Trzymaj się terapii, przełamuj swoje lęki i nie wpadaj w panikę gdy masz odczucie że ktoś za Tobą stoi. Nawet jeżeli stoi to co z tego? Przecież nic Ci nie robi. Może oglądałeś ostatnio jakiś horror i tam ktoś za kimś stał. Wiesz, nasz umysł naprawdę potrafi ostro wyolbrzymiać różne symptomy i objawy. Trzymaj się kursu na któym jesteś i do wszystkiego miej dystans. Może to tylko przejściowe i niedługo minie.

A no i oczywiście żyj odważnie, działaj pomimo strachu a zniszczysz go bardzo szybko. :)

Pozdrawiam
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
Lipski
Ex-administrator i do tego odburzony
Posty: 664
Rejestracja: 19 czerwca 2013, o 20:07

7 września 2013, o 19:03

Wydaje mi się że w nerwicy lękowej takie odczucie jest raczej możliwe, może po prostu jesteś mocno zalękniony, ciągle czujesz się zagrożony i ten upierdliwy lęk właśnie w ten sposób Ci dokucza. Nawet osobą zdrowym, ale wystraszonym czasami wydaje się że ktoś za nimi idzie, np. kiedy idą ciemną niebezpieczną ulicą. Wahania nastrojów przy nerwicy to akurat norma, każdy ze znerwicowanych przeżywał ten objaw, ale musisz sobie zdać sprawę z tego że to Ty kontrolujesz emocje, nie zawsze w pełni możesz to zrobić, ale możesz się przy tym postarać. Radzę poczytać sobie artykuł o "małpim paradoksie" autorstwa naszego kolegi Divina, który jest zamieszczony na forum ;) W dodatku skoro przechodzisz okres dojrzewania jest to tym bardziej uzasadnione, hormony szaleją jak Skrillex po koksie.

Co do depersonalizacji, to ciężko stwierdzić tylko po pustce w głowie czy możesz ją mieć, napisz coś więcej, pustkę w głowie można mieć nawet i bez DD/DP ;)

Jeśli tylko czujesz że ktoś za Tobą stoi, a nie uciekasz przed nim, myśląc że to agent FBI który przyszedł po Ciebie bo jesteś kosmitą z planety K-Pax, to raczej nie podejrzewałbym schizofrenii, ale na wszelki wypadek, skonsultowałbym wszystko z psychiatrą, da Ci to sporą pewność co do Twojego stanu.

Trzymaj się ciepło ;)
With your feet in the air and your head on the ground
Try this trick and spin it, yeah
Your head will collapse
If theres nothing in it
And you'll ask yourself

Where is my mind ?
Where is my mind ?
Where is my mind ?
lukas1894
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 69
Rejestracja: 7 września 2013, o 14:29

7 września 2013, o 19:16

Jabym chciał dodać, że wraz z poczuciem lęku zmienia mi się kompletnie myślenie. Na przeykład dzisiaj grałem sobie w siatkówkę aż naglę przyszła myśl że przecież coś jest ze mną nie tak. Pojawił się lęk i pojawiły się myśli zniechęcenia i takiej jakby agresji.
Lipski
Ex-administrator i do tego odburzony
Posty: 664
Rejestracja: 19 czerwca 2013, o 20:07

7 września 2013, o 19:20

Czyli jesteś typowym nerwicowcem, i nie masz się co martwić, tylko robić wszystko żeby wygrać z zaburzeniem. Przede wszystkim, postaraj się nie ulegać myślą, one nie są Tobą, jeśli masz myśli "coś jest ze mną nie tak" to pomyśl sobie " mam tylko głupią nerwicę, nic mi nie jest, i nie dam jej przerwać sobie bardzo cennej gry w siatkówkę" ;D Trzeba ignorować, te skrzywione myśli. ;)
With your feet in the air and your head on the ground
Try this trick and spin it, yeah
Your head will collapse
If theres nothing in it
And you'll ask yourself

Where is my mind ?
Where is my mind ?
Where is my mind ?
lukas1894
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 69
Rejestracja: 7 września 2013, o 14:29

7 września 2013, o 19:28

ale to nie jest dziwne? Jak mi się zmienia myślenie to ja siebie w ogólę nie poznaję.
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

7 września 2013, o 19:29

Właśnie, z Tobą jest wszystko tak i pod żadnym ale to żadnym pozorem nie ulegaj lękowi. Gdy przychodzi Ci taka myśl że coś z Tobą nie tak zaakceptuj że się pojawiła ale nie wchodź w nią. Przyszło to przyszła. Trudno. Myśli sobie a Ty sobie. Pamiętaj że Ty jako człowiek nie żyjesz tylko emocjami. Chcesz grać w siatę to graj ile wlezie. Pojawia się lęk, trudno przyszedł i sobie pójdzie. Lęk zawsze będzie chciał Cię wpędzić w panikę oraz iluzję. Odwieść Cię od danego działania. Do momentu aż to nie będzie lęk racjonalny czyli na przykład banda kiboli Cię zaatakuje albo dziki zwierz Ci nie wyskoczy to go ingoruj.

W tym tkwi cały sęk, w nerwicy występuje lęk patologiczny irracjonalny. On nie ma związku z rzeczywistością ponieważ realnego zagrożenia nie ma. Więc po co masz się wkręcać w iluzję i w nią wierzyć? Umysł jest taki że gdy odczuwasz obawę/lęk ale nie ma żadnego realnego zagrożenia to on Ci sami narzuci/stworzy własny nierealny powód. Właśnie w ten sposób pojawiają się natrętne myśli egystencjalne lub filozoficzne lub mordercze itp itd. Także spokojnie, nic Ci nie grozi i graj dalej w siatę. :D
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
lukas1894
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 69
Rejestracja: 7 września 2013, o 14:29

7 września 2013, o 19:33

Bo tak sobie myślałem, że to może zaburzenia osobowości
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

7 września 2013, o 19:40

Za dużo myślisz, w tym cały problem. :P

Poczytaj sobie to forum, znajdziesz tutaj masę ciekawych artykułów i informacji. Nie analizuj tyle tylko weź się za czytanie. Wtedy pogadamy. ;)
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
lukas1894
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 69
Rejestracja: 7 września 2013, o 14:29

7 września 2013, o 20:02

Dobrze. Jak narazie bardzo dziękuję za pomoc :)

-- 8 września 2013, o 12:14 --
A czy myśli bluźniercze też mogą się pojawiać?
Awatar użytkownika
Bale
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 63
Rejestracja: 28 maja 2013, o 22:33

10 września 2013, o 23:10

Od koloru, do wyboru, w końcu ludzki umysł ograniczeń myślowych nie ma :) A zwłaszcza w stanach lękowych.
lukas1894
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 69
Rejestracja: 7 września 2013, o 14:29

11 września 2013, o 19:33

A co jeśli mój mozg weźmie te myśli za normalne, bo ja już nie raz nie wiem jak reagować :(
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

11 września 2013, o 19:37

Nie wezmie, to ty masz je wziac za normalne mysli w tym stanie. Tak trzeba do tych mysli podchodzic jako cos co w stanie lęku sie zdarza i nie wpadac w panike przez to. Mysl przyjdzie, mysl pojdzie, to ty decydujesz i jestes swiadomy co jest dobre a co zle. I nie stracisz nad tym panowania, nie obawiaj sie. Ty wlasnie masz sie obawiac i nakrecac lęk. Po to te mysli przychodza.
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
lukas1894
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 69
Rejestracja: 7 września 2013, o 14:29

11 września 2013, o 19:47

Rozumiem. Ale ja nieraz już nie mam lęku przed tymi myślami
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

11 września 2013, o 20:01

lukas1894 pisze:A co jeśli mój mozg weźmie te myśli za normalne, bo ja już nie raz nie wiem jak reagować :(

Twoje słowa świadczą że masz lęk, bo myślisz o tym w taki sposób: A CO JESLI.. a myślisz tak bo czujesz obawę ze mozg weźmie myśli za prawdziwe a ty zaczniesz szaleć czy wariować. To jest tez lęk.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
ODPOWIEDZ