Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Dalsze części z cyklu - co jest bartoszowi?
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Poczytałem trochę o tym syfie. I z tego co widać to mefedron może być o tyle niebezpieczny, ze może powodowac zgon po zazyciu z uwagi na cisnienie krwi przy jednoczesmym stosowaniu alkoholu.
No ale to ciebie nie dotyczy obecnie.
Durga rzecz to choć na razie nie jest to banowe, to możliwe, ze bardzo silnie uzależnia. Coś jak benzodiazepiny po dłuugim stosowaniu ale mefedron szybciej. W takim wypadku część ze swoich objawów mogłbyś miec z uwagi na zaprzestanie używania tego syfu i zapewne dlatego dostałes napadu lęku po amfetaminie, bo byłes już pobudzony po tej mefce.
Dlatego tez, jesli cokolwiek to gowno mialoby ci szkodzic do tej pory to kwestia objawow po odstawieniu choc po takim czasie, sadze ze całość wynika z uwagi na wkrecenie się w to.
Jak ty bywa przy takich stanach lękowych.
Objawy uzaleznienia w takiej luźniejszej formie to nic innego jak lęk i wynikajace z niego mozliwe objawy. Wiec jak przyszedł lęk, i objawy wkreciles sie w to i teraz to trwa.
Tak jak to trwa u innych.
No ale to ciebie nie dotyczy obecnie.
Durga rzecz to choć na razie nie jest to banowe, to możliwe, ze bardzo silnie uzależnia. Coś jak benzodiazepiny po dłuugim stosowaniu ale mefedron szybciej. W takim wypadku część ze swoich objawów mogłbyś miec z uwagi na zaprzestanie używania tego syfu i zapewne dlatego dostałes napadu lęku po amfetaminie, bo byłes już pobudzony po tej mefce.
Dlatego tez, jesli cokolwiek to gowno mialoby ci szkodzic do tej pory to kwestia objawow po odstawieniu choc po takim czasie, sadze ze całość wynika z uwagi na wkrecenie się w to.
Jak ty bywa przy takich stanach lękowych.
Objawy uzaleznienia w takiej luźniejszej formie to nic innego jak lęk i wynikajace z niego mozliwe objawy. Wiec jak przyszedł lęk, i objawy wkreciles sie w to i teraz to trwa.
Tak jak to trwa u innych.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
- Administrator
- Posty: 1889
- Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54
To wyjaśnij mi jedno- jakim cudem ludzie mają takie objawy jak Ty czasami od samego stresu?
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
- marianna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2070
- Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47
Bartek, a ja właśnie miałam spytać Ciebie czy przypadkiem jakiś Twój kolega nie brał tego z Tobą i jak on się czuje.
Czytałam trochę o tym na anglojęzycznych stronach też i z tego co piszą to działania tej substancji nie są do końca znane
a jedyne śmiertelne przypadki po zażyciu nastąpiły u osób z bardzo wysokiem ciśnieniem z natury lub problemami kardiologicznymi.
I stało się to zaraz po zażyciu.
Poza tym z tego co zrozumiałam ten specyfik utrzymuje się w organiźnie do 4 dni.
Organizm usuwa go z siebie z moczem i potem, i owszem bywają po nim napady lękowe ale czytałam historie
ludzi którzy brali to od lat i wyszli z tego dzięki detoksowi i lekom.
Tym bardziej przyrównując Twój przypadek do brata wygląda na to że masz cały czas lęk po ataku paniki i derealizację
i nic poza tym. Trochę panikujesz bo derealizacja jest bardzo nieprzyjemna.
Pamiętaj że ja nie brałam narkotyków ale derealzacja trzymała mnie pare miesięcy a bardzo silne lęki miałam 6 mieś.
Ze wszystkimi objawami jakie opisujesz.
Także taki stan jak opisujesz naprawdę DA SIĘ osiągnąć bez narkotyków.
Czytałam trochę o tym na anglojęzycznych stronach też i z tego co piszą to działania tej substancji nie są do końca znane
a jedyne śmiertelne przypadki po zażyciu nastąpiły u osób z bardzo wysokiem ciśnieniem z natury lub problemami kardiologicznymi.
I stało się to zaraz po zażyciu.
Poza tym z tego co zrozumiałam ten specyfik utrzymuje się w organiźnie do 4 dni.
Organizm usuwa go z siebie z moczem i potem, i owszem bywają po nim napady lękowe ale czytałam historie
ludzi którzy brali to od lat i wyszli z tego dzięki detoksowi i lekom.
Tym bardziej przyrównując Twój przypadek do brata wygląda na to że masz cały czas lęk po ataku paniki i derealizację
i nic poza tym. Trochę panikujesz bo derealizacja jest bardzo nieprzyjemna.
Pamiętaj że ja nie brałam narkotyków ale derealzacja trzymała mnie pare miesięcy a bardzo silne lęki miałam 6 mieś.
Ze wszystkimi objawami jakie opisujesz.
Także taki stan jak opisujesz naprawdę DA SIĘ osiągnąć bez narkotyków.
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
I chocby po marihuanie.Divin pisze:To wyjaśnij mi jedno- jakim cudem ludzie mają takie objawy jak Ty czasami od samego stresu?
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
- marianna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2070
- Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47
Widzę że nie tylko ja sie dokształciłam w temacie 

*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
-
- Administrator
- Posty: 1889
- Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
No przecież tu na forum od lat wchodzą ludzie po maryśce, amfie, acodinie, a takze po tej mefce co on bral. Kazdy ma okreslony sposob mowienia, panikowania, nakręcania się, jak przy kazdej reakcji lękowej.
Rozumiem jeszcze omamy czy jakieś urojenia gdzie swiadomosc jest zaciemniona ale wtedy tez dostalby neuroleptyk i by mu to zeszlo. A tak oprócz leków musi trochę zrozumiec ale w sumie czas ci bartek pokaże, ze nic sie nie dzieje.
Bo watpie zebysmy my trafili do ciebie, za bardzo zawierzasz watpliwoscia i nie widzisz schematy lekowego. A jak widzisz to na krotko bo potem znow zabiera cię strach.
Rozumiem jeszcze omamy czy jakieś urojenia gdzie swiadomosc jest zaciemniona ale wtedy tez dostalby neuroleptyk i by mu to zeszlo. A tak oprócz leków musi trochę zrozumiec ale w sumie czas ci bartek pokaże, ze nic sie nie dzieje.
Bo watpie zebysmy my trafili do ciebie, za bardzo zawierzasz watpliwoscia i nie widzisz schematy lekowego. A jak widzisz to na krotko bo potem znow zabiera cię strach.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
- Zbanowany
- Posty: 420
- Rejestracja: 14 listopada 2014, o 22:28
Marianna każdy czuje się wietnie tylko mi to siadło na głowę ale po raz kolejny mówie że to mnie samo w sobie nie zabije. Jedynie zbliża mnie do smierci poprzez strach do samego siebie nawet nie umiem sobie odpowiedz bartek nic sobie nie zrobisz bo wtedy ogarnia mnie znowu uczucie ze nad soba nie zapanuje w koncu . żeby to wszystko było takie proste jak piszecie. A nie jest. Sam nie rozumiem co sie ze mna dzieje. moje własne ja sprawia mi ból to juz nie jest zwykłe zastanawianie się po co zyje kim jestem dlaczego mam głowe to juz jest gorsze kiedy o czym mysle uderze mnia jakies dziwne odczucie ze ja to ja albo nie wiem czy to ja i tak cały czas. dziwne wrazenie jak bym nakladajaca sie mysli podwojna jak bym byl 2 osobami w jednym ciele nie potrafie zrozumiec to staje sie do zniesienia. Kiedy zasypiam wtedy jest najgorzej takie rzeczy sie dzieja ze mam ochote plakac kiedy zamykam oczy kompletnie trace orientacje ze soba z myslami nie wiem gdzie jestem kompletna dezorientacja. kiedy otwieram oczy starszny ostry snieg optyczny sie pojawia. na chwile na szczescie zaraz zanika
-- 12 grudnia 2014, o 15:50 --
dawny ja wógole nie istnieje jest to dla mnie nie do pojecia ze ja zylem cos blokuje mi wspomnienia i wlasnego siebie ze ja to przezylem i wywoluje dziwny lęk tak samo mysl o tym ze przeciez bede zyl tez jest to dla mnie nie zrozumiale i nie do pojecia jak bym mial zaraz isc sie zabic to takze, wywoluje lek. i jeszcze setki innych odczuc ktora mi caly czas towarzysza i caly czas pogarszaja sprawe. wrecz uniemozliwiaja mysl o wyjsciu z tego moge tak tylko zyc jak trup starac sie zyc jakos bo juz nic mnie nie cieszy kompletnie nic. bo nic co ludzkie mnie juz nie dotyczy tak jak by przestawalo istniec. wraz z moja dusza. i umyslem.
-- 12 grudnia 2014, o 15:50 --
dawny ja wógole nie istnieje jest to dla mnie nie do pojecia ze ja zylem cos blokuje mi wspomnienia i wlasnego siebie ze ja to przezylem i wywoluje dziwny lęk tak samo mysl o tym ze przeciez bede zyl tez jest to dla mnie nie zrozumiale i nie do pojecia jak bym mial zaraz isc sie zabic to takze, wywoluje lek. i jeszcze setki innych odczuc ktora mi caly czas towarzysza i caly czas pogarszaja sprawe. wrecz uniemozliwiaja mysl o wyjsciu z tego moge tak tylko zyc jak trup starac sie zyc jakos bo juz nic mnie nie cieszy kompletnie nic. bo nic co ludzkie mnie juz nie dotyczy tak jak by przestawalo istniec. wraz z moja dusza. i umyslem.
''Tutaj lekarze nie kłamią, więc skumaj to typie
Że balet w za dużej dawce, może zrobić z ciebie wiewiórkę
A życie cię nauczy właśnie tego małolacik
Że docenisz psychiczne zdrowie wtedy, jak je stracisz''
Że balet w za dużej dawce, może zrobić z ciebie wiewiórkę
A życie cię nauczy właśnie tego małolacik
Że docenisz psychiczne zdrowie wtedy, jak je stracisz''
- marianna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2070
- Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47
Bartek ja mialam dokładnie takie same myśli.
Tyle że nie pisałam o tym na forum bo byłam w stanie takiego lęku że bałam sie komputera i tego co w nim widzę.
Bałam sie że skoczę z balkonu, wychodziłam na ulicę, bałam sie ludzi, ptaków, mało się sie bałam mój umysł odczytywać
obraz jakos coś dziwnego, na co po prostu nie da sie patrzyć.
Patrząc na świat miałam wrażenie że oszaleje od samego widoku. Plus takie ogromne fale lęku co 10 min
w których miałam wrażenie że naprawdę zaraz zwariuje.
Idąc po ulicy byłam tak skupiona na swoim smopoczuciu że potrafiłam na czerownym wleźć na jezdnię
A już nie daj boże jak radio grało albo ktos do mnie coś mówił. Po prostu wszystko było nie do zniesienia.
Pierwszy raz w życiu naprawdę sie bałam że coś sobie zrobię.
Po głowie chodziły mi myśli że boje sie sama siebie, swoich mysli, że straciłam siebie i że juz siebie nie odnajdę
że ze stresu coś mi w głowie "przeskoczyło" i juz zawsze tak bedzie.
Poza tym nie odczywałam żadnych uczuć i jeszcze zastanawiałam sie nad sensem świata, siebie i rozkminiałam swoje orientacje seksualną.
I na dokładkę czym jest kosmos, atomy itd...
I to jest własnie derealizacja i depresonalizacja.
I ja miałam to bez narkotyków, z samego tylko stresu.
Więc mówię jeszcze raz - nie masz uszkodzonego mózgu tylko derealizację.
A już Ci tu pisaliśmy że derealizacja to naturalny stan stresowy umysłu.
I to przejdzie. Im szybciej powiesz sobie "ok mam to, może się będę czuł na razie ch***wo ale to tylko derealizacja, i przejdzie"
Tyle że nie pisałam o tym na forum bo byłam w stanie takiego lęku że bałam sie komputera i tego co w nim widzę.
Bałam sie że skoczę z balkonu, wychodziłam na ulicę, bałam sie ludzi, ptaków, mało się sie bałam mój umysł odczytywać
obraz jakos coś dziwnego, na co po prostu nie da sie patrzyć.
Patrząc na świat miałam wrażenie że oszaleje od samego widoku. Plus takie ogromne fale lęku co 10 min
w których miałam wrażenie że naprawdę zaraz zwariuje.
Idąc po ulicy byłam tak skupiona na swoim smopoczuciu że potrafiłam na czerownym wleźć na jezdnię

A już nie daj boże jak radio grało albo ktos do mnie coś mówił. Po prostu wszystko było nie do zniesienia.
Pierwszy raz w życiu naprawdę sie bałam że coś sobie zrobię.
Po głowie chodziły mi myśli że boje sie sama siebie, swoich mysli, że straciłam siebie i że juz siebie nie odnajdę
że ze stresu coś mi w głowie "przeskoczyło" i juz zawsze tak bedzie.
Poza tym nie odczywałam żadnych uczuć i jeszcze zastanawiałam sie nad sensem świata, siebie i rozkminiałam swoje orientacje seksualną.
I na dokładkę czym jest kosmos, atomy itd...

I to jest własnie derealizacja i depresonalizacja.
I ja miałam to bez narkotyków, z samego tylko stresu.
Więc mówię jeszcze raz - nie masz uszkodzonego mózgu tylko derealizację.
A już Ci tu pisaliśmy że derealizacja to naturalny stan stresowy umysłu.
I to przejdzie. Im szybciej powiesz sobie "ok mam to, może się będę czuł na razie ch***wo ale to tylko derealizacja, i przejdzie"
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
- Kamień
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1458
- Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47
Po co Wy się produkujecie? Szkoda Waszego czasu - gość i tak wie swoje.
- marianna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2070
- Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47
Wrzuciłam ten jakże barwny i dramatyczny opis żeby Bartek zrozumiał że wyjdzie z tego
i że to tylko lęki. Czy Bartek rozumie?
i że to tylko lęki. Czy Bartek rozumie?

*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
-
- Zbanowany
- Posty: 420
- Rejestracja: 14 listopada 2014, o 22:28
ehh marianna bede sie starał
ale jest setki innych objawow tak przykrych zwiazanych z moja psychika a nadodatek piszczy coraz bardziej sniezy bardziej siada juz mi psychika od tego a najgorsze jest to ze doslownie trace checi do zycia pomimo ze wstaje na sile wszystko robie na sile. nie umiem juz sobie w myslach zadawac takich pytan czym jest kosmos czym sa atomy ja chyba nie umiem tak szeroko o czyms myslec. ;( bo mam jakies wrazeniue mysli wybuuchajacych nie wiem jak to opisac

''Tutaj lekarze nie kłamią, więc skumaj to typie
Że balet w za dużej dawce, może zrobić z ciebie wiewiórkę
A życie cię nauczy właśnie tego małolacik
Że docenisz psychiczne zdrowie wtedy, jak je stracisz''
Że balet w za dużej dawce, może zrobić z ciebie wiewiórkę
A życie cię nauczy właśnie tego małolacik
Że docenisz psychiczne zdrowie wtedy, jak je stracisz''
- nierealna
- Ex Moderator
- Posty: 1184
- Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22
coś dla mniemarianna pisze: ... i rozkminiałam swoje orientacje seksualną.

Tyle razy narzekał na normalność i nudę w jego życiu.
Teraz oddałby wszystko,żeby chociaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.
akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Teraz oddałby wszystko,żeby chociaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.
akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
-
- Zbanowany
- Posty: 420
- Rejestracja: 14 listopada 2014, o 22:28
zaluje zniszczylem sobie zycie tym scierwem tyle rzeczy bylo prze demna tyl chwil wszystko to coraz bardziej sie oddala. ehh
''Tutaj lekarze nie kłamią, więc skumaj to typie
Że balet w za dużej dawce, może zrobić z ciebie wiewiórkę
A życie cię nauczy właśnie tego małolacik
Że docenisz psychiczne zdrowie wtedy, jak je stracisz''
Że balet w za dużej dawce, może zrobić z ciebie wiewiórkę
A życie cię nauczy właśnie tego małolacik
Że docenisz psychiczne zdrowie wtedy, jak je stracisz''
- Miesinia
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 649
- Rejestracja: 1 października 2013, o 13:57
Ja to ci sie trochę dziwię szczerze mówiąc bartek, trafiles na forum dosyć wcześnie,jak jeszcze objawy tak nie szalaly i jeszcze mię byłeś tak nakręcony,zamiast odrazu zareagować jak trzeba,zaryzykować,to sie wplatales, i teraz musisz sie z tym bujac. Gdybym ja miała taka możliwość od samego początku pewnie byłabym juz po, i nie musialabym przechodzić połowy z tych objawów które miałam. Naprawdę ogarnij sie, bo to sie zle skończy, ile będziesz sie tak nakrecal? Opisuje ci osobiście od początku swoje najgorsze objawy, a ty do mnie piszesz ze masz tylko nadzieję ze mówię prawdę- a po cholerę miałabym cie oszukiwać
? Stwarzać sobie cierpienie którego nie ma?? Bez sensu. Ogarnij sie chlopie,bo żyć i tak musisz, więc lepiej dalej srac po gaciach czy zacząć coś z tym robić?? He?

To jest wszystko bujda!