Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

czy ja zwariowałem??

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
paker18
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 30 grudnia 2013, o 21:22

5 lutego 2014, o 19:41

witam wszystkich ponownie :) z dd sie męcze od poczatku listopada ale w ostatnich dniach to wyglada zle ;/ czuje sie totalnie jak nie z tego świata. Chodze po miescie, patrze na ludzi i oni wydaja mi sie nierealni całkowicie, chodze i mysle "co ja tu robie" "po co to wszystko" . Świat wydaje mi sie jakis dziwny, nie taki jak przed dd, mysl o tym mnie przeraża. Niby funkcjonuje normalnie, zachowuje sie normalnie ale cały czas chodze podenrwowanyi sie boje. Najgorszy jest strach przed schizofrenia, boje sie ze zaczne miec jakies omamy , . Strasznie sie boje bo jestem zbyt młody zeby miec juz zmarnowane zycie. Przypominam ze dd wyszła mi po zielsku , ale nie palilem go nałogowo tylko okazjonalnie, palilem 9 razy i nic nie było a za 10 nagle takie cos ;/ pomocy!!! czy ktos mi powie czy to normalne jest w dd czy ja juz zwariowałem ? :(
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

5 lutego 2014, o 19:43

Spokojnie, NIE ZWARIUJESZ!!! NIGDY! od tego :) Ja mam takie same objawy jak opisałeś :)
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

5 lutego 2014, o 19:46

Jest to powszechne odczucie w dd, jak najbardziej. Jeśli chodzi o te lęki przed chorobą psychiczną, to też jest to bardzo częste ponieważ masz wrażenie utraty kontroli nad swoją kondycją psychiczną i stąd obawy. Jednak nic się nie martw, nie grozi Ci żadna schizofrenia. Nie nakręcaj się na to, nie płyń na fali zgadywania objawów innych chorób, tylko skup się na konstruktywnym działaniu, na przezwycięzaniu swojego stanu. :)
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
paker18
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 30 grudnia 2013, o 21:22

5 lutego 2014, o 20:14

ale tez macie odczucie jakby to wszystko nie dzialo sie naprawde? jakby to była jakas bajka czy cos? :( mnie to dobija
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

5 lutego 2014, o 20:17

Tak stary, na tym w zasadzie polega odczuwanie stanów odrealnienia.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
Avenger
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 21 sierpnia 2013, o 16:07

5 lutego 2014, o 20:21

Siemanko, nie martw sie to wszystko co opisujesz to niestety normalne odczucia przy dd. Kazdy czuje sie jak w jakiejs innej rzeczywistosci, które opiera sie na zupełnie innych prawach :D

Musisz przełamywać/likwidowac swoje lęki, strach, napiecie bo umysl bedzie odpoczywal i dd bedzie powolutku slabnac.
Where is my mind?
paker18
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 30 grudnia 2013, o 21:22

6 lutego 2014, o 11:07

a jezeli to jest co innego niz dd? :/
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

6 lutego 2014, o 11:13

Wiesz tak to możesz myśleć i szukac dziury w całym do jak to sie mówi usranej smierci a nic innego nie znajdziesz. Prawie każdy się o to obawia ale dopóki będziesz czytał o czymś innym, szukał czegoś innego i nie zaakceptujesz faktu, ze cię odrealniło to będziesz ciągle to utrzymuwał. I twego trzeba być świadomym. Masz tyle info o tym na forum, postów innych, ze naprawde można się przekonać, że to jest tylko dd, cała reszta zależy od ciebie.
Tylko dd daje takie objawy nierealności i obcości, jeżeli będziesz miął CO INNEGO to będziesz miał objawy TEGO CZEGO INNEGO a nie dd.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
lenka89
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 177
Rejestracja: 13 grudnia 2013, o 22:18

6 lutego 2014, o 11:18

PAker takie obawy mamy my wszyscy. I Ci z DD i ci z nerwica... kiedys czytalam zeby darowac sobie te glupie pytania ''A Co jesli'' bo to do niczego nie prowadzi. Victro tez pisal ze po prostu kluczem do wyzdrowienia jest wiara ze to tylko zaburzenie i ze nic nam nie grozi. TO jest neistety najtrudniejsze bo jakby nie patrzac nikt z nas nie uwierzy dopoki nie zacznie puszczac kontroli i TO gowno zacznie odchodzic na drugi plan. Wtedy naocznie zobaczymy jakie kuku sobie zrobilismy sami. A zagrozenia nie ma :) Pozdrawiam i powodzenia!
paker18
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 30 grudnia 2013, o 21:22

6 lutego 2014, o 11:29

tylko wiecie ja jeszcze u lekarza nie byłem, ide za tydzien dopiero . wiec nikt mi tego nie zdiagnozował.tylko porównałem to jak sie czuje cały czas do objawów dd. cały czas sie boje ze zwariuje , masakra
Awatar użytkownika
lenka89
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 177
Rejestracja: 13 grudnia 2013, o 22:18

6 lutego 2014, o 11:31

Jak sie boisz tego co sie z toba dzieje to raczej nerwica jest na pewno. A idz do lekarza zeby wykluczyc jakies problemy natury fizycznej :)
paker18
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 30 grudnia 2013, o 21:22

6 lutego 2014, o 11:52

no ale nerwica? nigdy w zyciu nie mialem zadnych schiz ani nic, od jednego ataku paniki po zielsku wyszła by mi nerwica? masakra ale wszystko mozliwe , lekarz mi powie
Awatar użytkownika
lenka89
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 177
Rejestracja: 13 grudnia 2013, o 22:18

6 lutego 2014, o 12:00

Parker mowisz doslownie tak samo jak ja! Ja tez nie mialam zadnych schiz. Ale tego nie potrzeba miec zeby w pasc w to dziadostwo! Po zielsku duzo osob ma DD i wpada w nerwice. Wiec spokojnie.. Nastaw sie na ciezka walke ze samym soba. Tutaj w postach VICTORA i DIVINA znajdziesz mase otuchy i rad. Wiec powodzenia :)
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

6 lutego 2014, o 12:05

stary te tematy masz juz wyjasnione :) dd-a-inne-zaburzenia-wyjasnienia-pewnyc ... t3793.html
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
paker18
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 30 grudnia 2013, o 21:22

6 lutego 2014, o 17:34

czyli mozliwe jest to ze przez pierwsze kilka dni nie zauwazylem dd i zyłem normalnie a gdy je zauwazyłem to zaczalem sie go bac i wpadłem w to błedne koło?? moze tak byc no nie?
ODPOWIEDZ