Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy zmierzam już w dobrym kierunku ? Pytanie do znawców :)

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Grześ
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 313
Rejestracja: 12 października 2014, o 14:12

6 kwietnia 2015, o 21:11

Witam serdecznie. Ostatnio się chwilę nie udzielałem gdyż praca nad samym sobą idzie pełną parą. Chciałem tylko zasięgnąć rady czy zmierzam we właściwym kierunku. Stosuję już od pewnego czasu "ryzykowanie" , "porzucanie kontroli" oraz "przyjacielskie dialogi wewnętrzne" moja ciało natomiast zaczyna zachowywać się... dziwnie (a może to już jest namiastka normalności?) . Objawy które pojawiają się staram się spławiać dialogami "no masz 5 minut nerwiczko a potem spadówa bo na basen idę " :) Natomiast ostatnio ciągle mnie trzyma coś na wzór derealizacji, tylko bardziej jest to uczucie życia w jakiejś "bańce mydlanej " , czasem wkręty z tym stanem zwiazane dają w kość ale staram się sobie jakoś radzić.

Czy w trakcie procesu odburzania przechodziliście taki etap "bańki mydlanej " ? Czy to coś może dla mnie oznaczać ?

Pozdrawiam :)
Jedyne co trzeba zrobić to zająć miejsce w kolejce sukcesu i nie dać się z niej wypchnąć"

“Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz- również masz rację.”

“Naszą największą słabością jest poddawanie się. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest zawsze próbowanie po prostu jeden, następny raz.”

“Osoba, która twierdzi, że coś jest niemożliwe nie powinna przeszkadzać osobie, która właśnie to robi.”
agatauchna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: 19 marca 2015, o 20:15

6 kwietnia 2015, o 21:39

hej,mnie dd i takie odczucia oraz mysli egzystencjonalne dopadły jak zaczelam radzicsobie z objawami somatycznymi... kiedynad nimi zaczelam panowac pojawilo sie poczucie dziwnosci i zycia jakby obok. tez sie zastanawiam czy to jest wychodzenie z nerwicy czy przejscie w inny etap... mam tez wiecej stanow takich lekko depresyjnych.
Panikarra
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 361
Rejestracja: 18 lutego 2015, o 15:27

6 kwietnia 2015, o 21:48

Ja jako nastolatka miałam etap bycia za szyba a moja przyjaciółka miała etap bycia w szklanej kuli ...
Awatar użytkownika
Grześ
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 313
Rejestracja: 12 października 2014, o 14:12

6 kwietnia 2015, o 22:26

Jeszcze ktoś chce coś dodać?
Jedyne co trzeba zrobić to zająć miejsce w kolejce sukcesu i nie dać się z niej wypchnąć"

“Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz- również masz rację.”

“Naszą największą słabością jest poddawanie się. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest zawsze próbowanie po prostu jeden, następny raz.”

“Osoba, która twierdzi, że coś jest niemożliwe nie powinna przeszkadzać osobie, która właśnie to robi.”
klawiszq92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 181
Rejestracja: 12 czerwca 2011, o 20:57

7 kwietnia 2015, o 12:38

A jakie masz wkrety zwiazane z derealizacja?
Awatar użytkownika
Grześ
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 313
Rejestracja: 12 października 2014, o 14:12

7 kwietnia 2015, o 12:45

Hm ... wkręty ... takie poczucie że zaraz postradam zmysły, bądź utracę kontrolę nad ciałem...
Jedyne co trzeba zrobić to zająć miejsce w kolejce sukcesu i nie dać się z niej wypchnąć"

“Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz- również masz rację.”

“Naszą największą słabością jest poddawanie się. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest zawsze próbowanie po prostu jeden, następny raz.”

“Osoba, która twierdzi, że coś jest niemożliwe nie powinna przeszkadzać osobie, która właśnie to robi.”
helpmi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 535
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 20:43

7 kwietnia 2015, o 13:17

No to po prostu masz objawy odrealnieni a i wkrety :) A nie jakies tam etapy xd
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

7 kwietnia 2015, o 16:38

Grześ pisze:Hm ... wkręty ... takie poczucie że zaraz postradam zmysły, bądź utracę kontrolę nad ciałem...
Czyli nadal etap analizy lękowej :D
Wiesz kiedy moim zdaniem będzie taki mega super hiper dobry kierunek?

Wtedy, gdy mając nerwicę już dłuższy czas, chcac zmienić nasze skłonności nerwicowe, przy kazdej zmianie objawu, obawy, strachu, będziemy potrafili powiedzieć, "spoko, znam to, wiem co to jest z czego wynika", " nie wazne przecież czy to strach o utratę kontroli czy zatrzymanie serca, wszystko jeden czort".
Generalnie jak w końcu potrafimy swoim "ja" uspokoić siebie przy kolejnej obawie czy czymś dziwnym.
Bo wszystko co związane jest z obawami, czymś dziwnym, odrealnieniem, lękiem to jest to po prostu to samo.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
ODPOWIEDZ