Cześć,
czy każdemu z trądzikiem różowatym wychodzi nużeniec? Mam dodatni wynik badania, ale dermatolog powiedział, że to jeszcze nie oznacza, że to on powoduje objawy. Czy miałyście z tym doświadczenie? Czy leczenie nużeńca realnie coś poprawia?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Czy zawsze przy trądziku różowatym wychodzi nużeniec?
-
Deniellera
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 53
- Rejestracja: 17 maja 2023, o 10:34
To że masz nużeńca nie jest jednoznaczne z infestacją. On żyje na skórze prawie każdego człowieka, tylko przy TR albo osłabionej odporności może się przerozwinąć. Nie każdy kto ma trądzik różowaty ma nużeńca w nadmiarze i odwrotnie. U mnie test wyszedł dodatni, ale dermatolog nie zaleciła leczenia, tylko skupiłyśmy się na odbudowie bariery i łagodzeniu. Dużo dała mi zmiana pielęgnacji na delikatniejsze rzeczy, m.in. płyn do mycia od Acnerose – zero szczypania, zero ściągania.
https://acnerose.pl/produkt/plyn/
https://acnerose.pl/produkt/plyn/
-
zelie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 344
- Rejestracja: 12 lipca 2022, o 08:29
Ja Soolantrę miałam stosować tylko punktowo, na zmiany skórne, mimo że nużeniec wyszedł dodatni. Dermatolog powiedziała, że bez objawów nie ma sensu lecieć całej twarzy agresywnie. Skupiłam się na delikatnym myciu, łagodzeniu rumienia i regularnym SPF. Krem z Acnerose też dobrze mi się sprawdzał, szczególnie na noc – nie nasilał rumienia i nie zapychał.
