Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy ja już wariuje?

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
SukienkaKolorowa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 179
Rejestracja: 29 czerwca 2015, o 18:37

29 czerwca 2015, o 18:50

Witam. Mam 17 lat i jestem dziewczyną. Otóż moje problemy zaczęły się jak miałam 12 lat. Mianowicie serce mnie kuło, wiec poszłam z mamą do lekarza i okazało się, że mam nerwice. Przepisała mi melisse. No niby przechodziło, ale nie przeszło, bo potem zaczęłam się bać , że jak np. sie udrape to mi pręga pójdzie i że umre (kiedyś tak miałam - kot mnie podrapał i musiałam brać serie zastrzyków, bo bym mogła umrzeć). No i podchodziłam do mamy, a mama mnie uspokajała , że nic mi nie jest. Ale to było dawno miałam wtedy z 13lat. Teraz mam takie lęki, że to jest po prostu masakra. Pierwszy lęk to mam przed zwariowaniem, że w końcu od tego przejmowania sie wykończę albo zwariuję, bo przejmuje sie już tak chyba z 2 tyg chociaż nie chce, tzn mam myśli , których nie chce mieć.. jest to strasznie meczące. Ale doszedl mi wczoraj jeszcze jeden lęk. A mianowicie, że jak sie odwróce czy coś to zobacze straszną twarz i dostanę zawału.Wiem że to jest głupie, ale mi to utrudnia codzienne funkcjonowanie.. Bardzo się boję czy to nie schizofrenia. Chociaż nikt u nas w rodzinie nie miał schizofrenii. Tyle czytałam o tych objawach i wgl, że strasznie się nakreciłam. Kiedyś takiego problemu nie miałam, ale odkąd weszłam sama do szkoły, zaczęły się problemy i nie chciałam chodzić opuszczałam, no ale potem chodziłam no i w nocy też nie mogłam usnąć i nie moglam ogolnie zapomnąć o szkole gdzie kolwiek byłam to na zakupach to w domu itp. No a teraz problem zaś powrócił ttyle , że z podwójną siłą. Boje sie bardzo ze moge miec psychiczna chorobe :( Wiem, żę to wszystko jest smieszne, ale mnie to meczy jeszczen ie dawno wszystko było fajnie, a potem zaczęło się czytanie chorób na internecie raki mózgu no i wiecie.. jestem cała w stresie o tą chorobe psychiczną ;/ A no i zapomniałam dodać, że mam takie objawy jak: drżenie rąk i nóg, rano jak się obudze to wszyzstko mnie boli, zawroty głowy, przyśpieszone bicie serca, bóle głowy.
Awatar użytkownika
munka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 581
Rejestracja: 22 sierpnia 2014, o 18:06

29 czerwca 2015, o 18:51

Nie zwariowałas, chociaz ma sie wrazenie, ze to juz obłęd...bo sa tak durne, pokręcone mysli:) Typowe nerwicowe lęki. Poczytaj sobie artykuly i porady forumowiczów i po mału wdrazaj to w zycie
SukienkaKolorowa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 179
Rejestracja: 29 czerwca 2015, o 18:37

29 czerwca 2015, o 18:54

Czytałam już dużo razy wątki na tej stronie o schizofrenii. Ale dziękuje kamień spadł mi z serca czy jak to się mówi, bo już myslałam , że wariuje.
Awatar użytkownika
munka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 581
Rejestracja: 22 sierpnia 2014, o 18:06

29 czerwca 2015, o 19:03

Nie czytaj o schizofrenii, bo nerwica będzie 'wykorzystywała' te informacje przeciwko Tobie...im wiecej wiesz na temat jakiejs choroby..tym wiecej informacji nerwica przetwarza i symuluje pozniej objawy chroby, zaburzenia, zboczenia,generalnie symuluje to czego sie boisz. wiec jak sie naczytasz jak schizofrenik sie zachowuje, mysli..itd..to nagle bum nerwica Ci podsunie durna mysl, ktora miałaby stanowic dowod Twojej chorby. Skup sie raczej na tym czym jest nerwica, mechanizm błędnego koła, akcpetacja, ignorowanie
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

29 czerwca 2015, o 20:15

Zamiast czytac o schizofrenii, swoja droga tu na tej stronie nie ma zawiele informacji o niej :D
poczytaj o nerwicy

topic4728.html

Na poczatek

reakcja-walcz-badz-uciekaj-czyli-nerwic ... t3411.html
mechanizm-lekowy-charakterystyka-t5227.html

gdy-wlasne-mysli-nam-nie-sluza-t6333.html

Oraz nagrania sobie odsluchaj

etap-3-mysli-lekowe-t4330.html

sezon-ii.html

I wtedy powinnas zalapac schematy.
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
SukienkaKolorowa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 179
Rejestracja: 29 czerwca 2015, o 18:37

1 lipca 2015, o 15:33

Witam. Mam 17 lat i jestem dziewczyną. Otóż moje problemy zaczęły się jak miałam 12 lat. Mianowicie serce mnie kuło, wiec poszłam z mamą do lekarza i okazało się, że mam nerwice. Przepisała mi melisse. No niby przechodziło, ale nie przeszło, bo potem zaczęłam się bać , że jak np. sie udrape to mi pręga pójdzie i że umre (kiedyś tak miałam - kot mnie podrapał i musiałam brać serie zastrzyków, bo bym mogła umrzeć). No i podchodziłam do mamy, a mama mnie uspokajała , że nic mi nie jest. Ale to było dawno miałam wtedy z 13lat. Teraz mam takie lęki, że to jest po prostu masakra. Pierwszy lęk to mam przed zwariowaniem, że w końcu od tego przejmowania sie wykończę albo zwariuję, bo przejmuje sie już tak chyba z 2 tyg chociaż nie chce, tzn mam myśli , których nie chce mieć.. jest to strasznie meczące. Ale doszedl mi wczoraj jeszcze jeden lęk. A mianowicie, że jak sie odwróce czy coś to zobacze straszną twarz i dostanę zawału. I mam jeszcze lęk taki, że ktoś mnie obserwuje (niby) a wiem , że nikt nie obserwuje. I mam jeszcze 2 lęki: że ie będe umiała utrzymać powagi jak gdzieś będe szła (chociaż to jest dziwne, bo jakoś utrzymuje nawet jak o tym myśle wiec.. bez sensu te myślenie) i jeszcze jeden lek wyczytałam tutaj na forum ktoś pisał, że jak sie ma chorobe psychiczną to ze pierw sie smieje a potem placze albo na odwrót i ja sie boje ze tak bede miała tez i ktos mnie uzna za tą co ma nie równo pod sufitem :/ Wiem że to jest głupie, ale mi to utrudnia codzienne funkcjonowanie.. Bardzo się boję czy to nie schizofrenia. Chociaż nikt u nas w rodzinie nie miał schizofrenii. Tyle czytałam o tych objawach i wgl, że strasznie się nakreciłam. Kiedyś takiego problemu nie miałam, ale odkąd weszłam sama do szkoły, zaczęły się problemy i nie chciałam chodzić opuszczałam, no ale potem chodziłam no i w nocy też nie mogłam usnąć i nie moglam ogolnie zapomnąć o szkole gdzie kolwiek byłam to na zakupach to w domu itp. No a teraz problem zaś powrócił ttyle , że z podwójną siłą. Boje sie bardzo ze moge miec psychiczna chorobe :( Wiem, żę to wszystko jest smieszne, ale mnie to meczy jeszczen ie dawno wszystko było fajnie, a potem zaczęło się czytanie chorób na internecie raki mózgu no i wiecie.. jestem cała w stresie o tą chorobe psychiczną ;/ Nie mogę się na niczym skupić, bo cały czas myśle o tym chociaż nie chce, ale w nocy jakoś usypiam o dziwo. Psychologa mam dopiero za miesiąc, więc musze tyle sie jeszcze meczyć, albo wziąść się w garść i tak nie myśleć, chociaż to nie jest proste.. A no i zapomniałam dodać, że mam takie objawy jak: drżenie rąk i nóg, rano jak się obudze to wszyzstko mnie boli, zawroty głowy, przyśpieszone bicie serca, bóle głowy, wahania nastroju, mrowienie dolnych i górnych kończyn, uczucie bycia pijanym, nie mam poczucia bezpieczeństwa.

P.S Przepraszam, że 2 razy napisałam ten post, ale w tym 1 nie napisałam dokładniejszych moich lęków.
koki
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 186
Rejestracja: 4 marca 2015, o 15:33

1 lipca 2015, o 15:39

ja tez odkąd pamiętam mam nerwice i kiedyś się czułem tak jak Ty teraz :) a do tej twarzy mam do teraz szczególnie w nocy jak ide do wc albo jak jestem w piwnicy xD hehehhe oczywiście zawsze sie z tego śmieje i odwracam głowe albo gaszę światło, i jakoś jeszcze tej twarzy strasznej nie widziałem. Najwazniejsze jest to zeby zrozumieć, ze my nie mamy objaw np choroby psychicznej tylko je jej boimy, a dlaczego? Bo nerwica wie czego Ty sie boisz i Cie męczy. Ja to tak odbieram i bardzo mi pomaga. Bo np. ja nie mam objawów schizofrenii tylko sie boje ze niby mogę ją mieć. Czyli nerwica wybrała takie natrety zeby mnie przestarszyć albym odczuwał lęk.

Proponuje na początek posłuchać tego
https://www.youtube.com/watch?v=j9KmSVwcb0M ( Etap 1: Istota lęku )

https://www.youtube.com/watch?v=S7Iq29_K20c ( Etap 2: Objawy nerwicy )

https://www.youtube.com/watch?v=ZDP3kldzhz8 ( Etap 3: Natrętne myśli )
SukienkaKolorowa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 179
Rejestracja: 29 czerwca 2015, o 18:37

1 lipca 2015, o 15:48

No jak idziesz do wc przy zgaszonym świetle to masakra jest xd Tez zauwazylam wlasnie ze jak o tym nie mysle, nie zwracam uwagi na lęk (nie boje sie) to nie czuje tego obserwowania itd. I ja też nie mam objawów schizofrenii tylko tak samo jak ty boje się, wgl boje się tej nazwy. Dzięki za odppowiedź
koki
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 186
Rejestracja: 4 marca 2015, o 15:33

1 lipca 2015, o 15:53

spoko :P ja juz mam pierwsze kroki za sobą :P i coraz to mniej natrętów xD w sumie to prawie w ogóle :)
SukienkaKolorowa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 179
Rejestracja: 29 czerwca 2015, o 18:37

1 lipca 2015, o 16:03

Wow jak to zrobiles ?
koki
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 186
Rejestracja: 4 marca 2015, o 15:33

1 lipca 2015, o 16:12

no właśnie zrozumiałem to, ze ja np. nie chce komuś coś złego zrobić tylko się boję ze coś niby zrobie. Czyli ja taki nie jestem, tylko sie tego boje. A dlaczego? Bo nerwica wie ze taki nie jestem i wie, ze sie tego mogę przestarszyć. Te wszystkie myśli to są po prostu natręty i ja nie mam sie czego bać. Boje sie tej twarzy, to sie odwracam i nic nie widze. Boje sie, ze komuś coś zrobie ale nic nikomu nie zrobiłem i tak dalej i tak dlaej. To nie ja tylko nerwica.
SukienkaKolorowa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 179
Rejestracja: 29 czerwca 2015, o 18:37

1 lipca 2015, o 17:04

Sproboje sb to tak tlumacxyc tez :)
koki
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 186
Rejestracja: 4 marca 2015, o 15:33

1 lipca 2015, o 17:06

jak coś pisz na PW moze jjakoś pomooge
Awatar użytkownika
Grześ
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 313
Rejestracja: 12 października 2014, o 14:12

1 lipca 2015, o 17:09

Witaj Sukienka :) Fajnie że trafiłaś na nasze forum! Z tego co piszesz, to faktycznie coś Cię nerwiczka dopadła, ale spokojnie , od tego się nie umiera :) Ze wszystkiego się wychodzi! Rozpocznij lekturę od mechanizm-lekowy-charakterystyka-t5227.html

A potem spokojnie wertuj kolejne wpisy naszych adminów którzy sami przeszli nerwice na własnej skórze : spis-tresci-autorami-t4728.html

W razie pytań wal śmiało :)

Pozdrawiam ciepło!
Jedyne co trzeba zrobić to zająć miejsce w kolejce sukcesu i nie dać się z niej wypchnąć"

“Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz- również masz rację.”

“Naszą największą słabością jest poddawanie się. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest zawsze próbowanie po prostu jeden, następny raz.”

“Osoba, która twierdzi, że coś jest niemożliwe nie powinna przeszkadzać osobie, która właśnie to robi.”
SukienkaKolorowa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 179
Rejestracja: 29 czerwca 2015, o 18:37

1 lipca 2015, o 23:47

Mam takie jedno pytanko jaka jest roznica
pomiedzy psycjologiem a psychiatra?
Bo ktos mi mowol ze bede musiala leki brac
A psychiatra jest niby od czubkow wiec juz
Sama nie rozumiem i znowu w stresie jestem
Boje sie ze psycholog mnie przekieruje do
Psychiatry :(
ODPOWIEDZ