Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy schizofrenie można sobie wmówić?

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

7 lipca 2015, o 23:06

Sukienka twój pierwszy post:
SukienkaKolorowa pisze:Witam. Mam 17 lat i jestem dziewczyną. Otóż moje problemy zaczęły się jak miałam 12 lat. Mianowicie serce mnie kuło, wiec poszłam z mamą do lekarza i okazało się, że mam nerwice. Przepisała mi melisse. No niby przechodziło, ale nie przeszło, bo potem zaczęłam się bać , że jak np. sie udrape to mi pręga pójdzie i że umre (kiedyś tak miałam - kot mnie podrapał i musiałam brać serie zastrzyków, bo bym mogła umrzeć). No i podchodziłam do mamy, a mama mnie uspokajała , że nic mi nie jest. Ale to było dawno miałam wtedy z 13lat. Teraz mam takie lęki, że to jest po prostu masakra. Pierwszy lęk to mam przed zwariowaniem, że w końcu od tego przejmowania sie wykończę albo zwariuję, bo przejmuje sie już tak chyba z 2 tyg chociaż nie chce, tzn mam myśli , których nie chce mieć.. jest to strasznie meczące. Ale doszedl mi wczoraj jeszcze jeden lęk. A mianowicie, że jak sie odwróce czy coś to zobacze straszną twarz i dostanę zawału.Wiem że to jest głupie, ale mi to utrudnia codzienne funkcjonowanie.. Bardzo się boję czy to nie schizofrenia. Chociaż nikt u nas w rodzinie nie miał schizofrenii. Tyle czytałam o tych objawach i wgl, że strasznie się nakreciłam. Kiedyś takiego problemu nie miałam, ale odkąd weszłam sama do szkoły, zaczęły się problemy i nie chciałam chodzić opuszczałam, no ale potem chodziłam no i w nocy też nie mogłam usnąć i nie moglam ogolnie zapomnąć o szkole gdzie kolwiek byłam to na zakupach to w domu itp. No a teraz problem zaś powrócił ttyle , że z podwójną siłą. Boje sie bardzo ze moge miec psychiczna chorobe :( Wiem, żę to wszystko jest smieszne, ale mnie to meczy jeszczen ie dawno wszystko było fajnie, a potem zaczęło się czytanie chorób na internecie raki mózgu no i wiecie.. jestem cała w stresie o tą chorobe psychiczną ;/ A no i zapomniałam dodać, że mam takie objawy jak: drżenie rąk i nóg, rano jak się obudze to wszyzstko mnie boli, zawroty głowy, przyśpieszone bicie serca, bóle głowy.

Jesteś osobą przepełnioną lękiem typowo o charakterze nerwicowym, takie osoby nie mają schizofrenii.

Nie wierzysz? Idź do psychiatry, psychologa i sama zobaczysz.
Do tego udaj się na terapię, poczytaj forum i bierz się za ten problem, który realnie istnieje, czyli LĘK o charakterze nerwicowym.

Powtarzanie wkoło boje się i boję, niczego nie zmieni, troche rozsądku zacznij wpuszczać do swoich odwiecznych przecież wkrętek o charakterze nerwicowym.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
Bajkopisarz
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 183
Rejestracja: 21 listopada 2014, o 19:53

7 lipca 2015, o 23:21

Precyzując: napisałem tak, bo to tak to z autopsji znając może działać. Odnośnie wkręcając sobie, że coś się słyszy, można sobie doszukiwać jakiejś fazy na temat tego, że coś się słyszy. Najlepiej moim zdaniem przestać, bo to tylko nerwica i nic więcej. Krany z reguły nie mówią ; ) Chyba, że te z bajek ; )
( : Marzenia spełniają się z Bożą Pomocą, lecz nawet Jej, należy podać pomocną dłoń : )


************************1....2....3....4....1....
******************4. Rób KAIZEN (ciągłe udoskonalania)
************3. Obserwuj GAMBATSU (wady, niedociągnięcia)
******2. Szukaj MUDA (aspektu życia do udoskonalania)
1. Spójrz na GEMBA (Siebie, otoczenie)
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

7 lipca 2015, o 23:25

Bajkopisarz pisze:Precyzując: napisałem tak, bo to tak to z autopsji znając może działać. Odnośnie wkręcając sobie, że coś się słyszy, można sobie doszukiwać jakiejś fazy na temat tego, że coś się słyszy. Najlepiej moim zdaniem przestać, bo to tylko nerwica i nic więcej. Krany z reguły nie mówią ; ) Chyba, że te z bajek ; )
Poprostu na chlopski rozum bedac w leku mamy caly czas pytanie w glowie . A co jesli cos uslyszalam lub uslusze , iyd ale zawsze na koncu jest stwierdzenie MAM SCHIZOFRENIE co przeszywa irracjonalnym lekiem .

Chyba o to ci chodI Bajko bo jak nie to sory ale nie masz racji tak to wyglada u nerwicowca . Cigla analiza i watpliwosci ale nigdy przenigdy nic sie nie spelnia z tych mysli . Bo jak by to bylo mozliwe juz dawno byl bym BOGATY .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
Bajkopisarz
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 183
Rejestracja: 21 listopada 2014, o 19:53

7 lipca 2015, o 23:27

Nie może to być znak żaden, że zwariujesz. Jesteś tylko znerwicowana i nic więcej.
Połowa ludzi tu już to przechodziła i teraz się "z tego śmieje"
Później się patrzy zupełnie inaczej na życie.
Życie nabiera kolorów. Teraz jest tak, że widzisz je w samych szarych barwach.
Gdy z tego wyjdziesz, będziesz widzieć świat jak przez kolorowy witraż : ) Kolorowa sukienko ; )

-- 7 lipca 2015, o 23:27 --
Miałem na myśli Bart tylko to: o jejku, coś usłyszałem, czy mi się zdawało? i cały czas taką rozkminę przez strach, że może jednak coś słyszałem... nie miałem na myśli nic złego
Jeśli mój post mógł zostać źle odebrany, to przepraszam.
"Chodzi mi o to, aby język giętki powiedział wszystko to, co pomyśli głowa"
Juliusz Słowacki
Nikt nie jest idealny
( : Marzenia spełniają się z Bożą Pomocą, lecz nawet Jej, należy podać pomocną dłoń : )


************************1....2....3....4....1....
******************4. Rób KAIZEN (ciągłe udoskonalania)
************3. Obserwuj GAMBATSU (wady, niedociągnięcia)
******2. Szukaj MUDA (aspektu życia do udoskonalania)
1. Spójrz na GEMBA (Siebie, otoczenie)
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

7 lipca 2015, o 23:29

Hehe spoko Bajko mysle ze chlopski jezyk bedzie najtrafniejszy w tej sytuacji . Ja majac juznjakis dystans potrafilem sie zastanowic o co ci chodzi . Ale skonczmy temat .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
SukienkaKolorowa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 179
Rejestracja: 29 czerwca 2015, o 18:37

7 lipca 2015, o 23:39

Czyli to wszystko wynika z nerwicy tak?
Bo jak o tym nie myslalam kiedys to tak
Sie nie balam
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

7 lipca 2015, o 23:42

Tak to nerwicowe bezwzglednie . Nie masz zadnej schizofreni . Uspokoj sie znajac zycie zejdzie schiza i zacznie sie inny lek . Dlatego nie traktuj leku jak poszczegolne strachy zacznij poznawac mechanizm nerwicowy co to lekowy chochlik myslowy jak powstaje dlaczego . I przedewszystkim traktuj kazdy objaw i obawe jako jedno nerwicowe pierdoleto . Nie zwracaj uwagi na tresc .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
SukienkaKolorowa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 179
Rejestracja: 29 czerwca 2015, o 18:37

7 lipca 2015, o 23:44

No dobrze mam nadzieje, ze.te szumy czy
Jakos tak przejda dziekuje za odpowiwdzi :)
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

7 lipca 2015, o 23:46

Ale jakie ty szumy slyszysz woda lecaca z kranu zawsze szumi a ty w stanie lekowym masz tak wyostrzone zmysly e jak bys sie dobrze skupila to uslyszala bys orgazm sasiadki z 2 domow dalej .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
olga
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 105
Rejestracja: 23 maja 2015, o 08:42

8 lipca 2015, o 09:19

SukienkaKolorowa pisze:Bardzo sie boje , że sobie wmówie. Jak chodzi wiatrak lub woda się leje to tak jak bym coś słyszała, ale nwm co boje sie ze moze mi się zaczynać schizofrenia :/
To są typowe myśli lękowe, tym bardziej, że zapewne poczytałaś sobie trochę o schizofrenii, co? :!!!: Teraz nerwica ma niezłą pożywkę i wykorzystuje to przeciwko Tobie.
Podam Ci na własnym przykładzie,taką oto sytuacje: leże sobie spokojnie w wannie, próbuję się zrelaksować, a tu nagle siostra włączyła telewizor, moje myśli też oczywiście pobiegły w kierunku schizofrenii, czy naprawdę te głosy dochodzą z telewizora, czy ja je tylko słyszę?
Kolejny przykład niedawno oglądałam film, w którym dziewczyna uciekała przed białym samochodem, pomyślałam sobie, że pewnie ma schizofrenie i myśli, że jest śledzona, później się okazało, że jednak nie. A sama przez tydzień jak zobaczyłam białe auto to się "wzdrygałam".

Sama widzisz, jakie są te nasze zalęknione umysły.

Tak jak bajko napisał to są tylko myśli, nie żadne głosy. Człowiek z nerwicą przestraszy się nawet muchy i poddaje to analizie, trzeba zrozumieć, że to tylko stan emocjonalny. Ty nie boisz się tego czy tamtego, po prostu jesteś w stanie "zagrożenia", wystraszona, wyczulona na każdy bodziec.

Staraj się zmieniać te myśli np. kiedy szumi woda pomyśl sobie o szumu fal nad morzem, pięknym zachodzie słońca. Stosuj wizualizację, wycisz emocje, zlewaj, ośmieszaj.
Jak się już tak zakopiesz w tych myślach to ciężej jest się z tego wydostać.
Jesteś młodą dziewczyną, baw się, spotykaj ze znajomymi, ciesz się życiem, spychaj nerwicę na drugi plan.
Uwierz każdy z nas ma mnóstwo wątpliwości, są okresy lepsze i gorsze, zdarzają się kryzysy, ale warto powalczyć o spokój duch.
SukienkaKolorowa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 179
Rejestracja: 29 czerwca 2015, o 18:37

8 lipca 2015, o 12:08

Cala noc dzis nie spalam , bo nasluchiwalam
Czy czegos nie uslysze.
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

8 lipca 2015, o 12:55

I co pewnie ze 100 razy mialas mysli ze cos uslyszalas . Twoje podejscie powinno byc kompletnie odwrotne . Zadaj sobie pytanie . ( zaznaczam ze schizofreni nie masz ).

Czego ja sie boje w tej schizofreni zastanow sie jakie obawy za tym ida . Czy jezeli byla bym chora to koniec swiata . Ludzie ze schizofrenia to tacy sami ludzie jak my zyja , studiuja i radza sobie w zyciu . Oni sie nie boja swojej choroby . W schizofreni nie ma takiej sytuacji a dokladnie w zadnej chorobie psychicznej ze jak zmienisz otoczenie myslowe czyli zajmiesz sie czyms nagle zapominasz o schizie . Dlaczego ? Bo nerwica karmi sie uwaga analiza . W momencie gdy twoj umysl przestawil sie z normalnego funkcjonowania na funkcjonowanie obronne . Umysl szuka za wszelka cene czegos czego ty sie boisz po to zeby udowodnic sobie uruchimiona reakce walcz badz uciekaj . Problem tkwi w tym ze w normalnym zagrozeniu takim realnym , gdy mija to zagrozenie umysl sie uspokaja . Ale w nerwicy nie ma prawdziwego powodu tego leku i umysl szuka szuka tego zagrozenia . Nadalas wartosc poprzez swoje swiadome zwrocenie uwagi na fakt . Kurde chyba mam schizofrenie . I umysl odrazu podlapal ta emocje to ze sie wystraszylas tego . A dlaczego mysle ze to prostrze niz kazdemu w nerwicy sie wydaje . Poprzez te mysli natretne te wyostrzenie wzroku sluchu itd umysl szuka dowodow a po co . Wlasnie po to zeby cie uswiadczyc ze ty ja masz . A dlaczego ? Bo dla umyslu najprostrza droga do uspokojenia bedzie fakt ze ja masz . Ale ty jej nie masz i nie bedziesz jej miala napewno dlatego umysl bedzie caly czas staral sie udowodnic tobie ze ja masz ale niestety nie uda mu sie . I tak bedziesz sie nakrecac i nakrecac . Umysl dal by spokoj gdybys na poziomie emocjonalnym udowodnila mu ze jej nie masz ze nie boisz sie schizofreni bo jej nie masz . Ale to juz nie jest latwe majac w glowie tylko mysli o tym ze ja masz . ( mam nadzieje ze zrozumiesz hehe ) :DD .

Teraz popatrz na osobe ktora boi sie samoboja . Jeczy steka ze ma mysli natretne ze to juz chyba prawda itd . Ale dlaczego? Bo umysl chce znalesc dowod i dac swiety spokoj . Moglb takich przykladow wiele podac ale kazdy jest indywidualista . Trzeba sobie to rozkminic przemyslec . Nie bac sie tego . W nerwicy boimy sie zawsze czegos co ma sie wydarzyc . A zycie jest tu i teraz
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
SukienkaKolorowa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 179
Rejestracja: 29 czerwca 2015, o 18:37

8 lipca 2015, o 13:09

No wlasnie bo ja calu czas o tym mysle
Postaram siw nie myslec i mowic mozgowi
Ze nie mam schizy

-- 8 lipca 2015, o 13:09 --
A o co Ci chodzi z tym ze niby rozumie?
Ze to bedzie trudne do przestawienia tak?
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

8 lipca 2015, o 13:14

Nie raczej chodzilo mi o to czynnapisalem w miare zrozumiale pisze na telefonie i z marszu nie czytam calosci i nie wiem czy ma to sens pozniej hahaha.

I jeszcze jedno pamietaj z3 starac sie nie myslec nie mozna mysli mamy zawsze . Musisz pozwolic sobie na te mysli ale musisz logicznie i swiadomie wplywac na to ze sa to tylko mysli straszaki ktore maja podtrzymac emocje leku .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
SukienkaKolorowa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 179
Rejestracja: 29 czerwca 2015, o 18:37

8 lipca 2015, o 17:04

No okej dzieki za odppwiedz

-- 8 lipca 2015, o 17:04 --
Bo ja sie boje najbardziej tego w tej schizofrenii
Ze bede jakies glosy slyszec
Tego sie boje najbardziej:(
ODPOWIEDZ