Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy ktoś brał fluoksetynę i jak na niego działała?

Tutaj wpisujemy nasze wrażenia i odczucia odnośnie leków jakie zostały nam przepisane przez lekarza.
Leki antydepresyjne, benzodiazepiny, neuroleptyki, (SSRI, SNRI) itp.
Opisujemy efekty działania danego leku oraz ewentualne objawy uboczne.
Możesz dopisać się do istniejącego tematu lub stworzyć swój własny.
ODPOWIEDZ
zagrody1
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 6 listopada 2015, o 18:36

14 grudnia 2015, o 21:16

Witam... Chcę zapytać czy ktoś brał fluoksetynę (to składnik leku) i jak na Was działał? Ja brałam anafranil i dobrze na mnie działał, ale lekarz kazał mi go powoli odstawiać i przechodzić na słabszy lek jakim jest prozac (fluoksetyna) i zobaczyć jak będę się czuć by potem ewentualnie zejść z jakichkolwiek leków...
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

14 grudnia 2015, o 21:20

Jak zawsze leki na kazdego mogą działac inaczej. Fluoksetyna to typowy antydepresant z nowej generacji leków ssri. Aby sprawdzić jak działa najlepiej spróbować, bo opinii to będziesz miała 10 dobrych i 10 złych.

A schodząc z leków całkiem masz jakieś wsparcie psychologiczne czy też jakaś pracę nad sobą aby jakby czymś wewnętrznym poprzeć to zejście z leków?
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
zagrody1
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 6 listopada 2015, o 18:36

14 grudnia 2015, o 21:27

Ze wsparciem psychologicznym to trudno, bo choć wcześniej chodziłam na terapię, to mimo tego pojawiły się w trakcie niej ogromne lęki... Wiem teraz jedno, że ja po prostu muszę stosować się do waszych rad (akceptacja i niewiara w myśli lękowe), bo nikt nie może "wejść w moją głowę i zmienić mojego myślenia i nastawienia do lęku. Na terapii dowiedziałam się w sumie to samo o czym Wy mówicie odnośnie lęku, więc jak będę cały czas na lekach to nigdy nie przekonam się jak to jest akceptować lęk.. Victor napisałeś żeby czymś wewnętrznym poprzez zejście z leków.. Możesz napisać co miałeś na myśli, bo nie do końca rozumiem..
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

14 grudnia 2015, o 21:31

Miałem tu na mysli taki roboczy podział pracy zewnętrznej - leki i wewnętrznej czyli własnej, terapia itd :)
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
Thori
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 226
Rejestracja: 23 stycznia 2015, o 13:24

14 grudnia 2015, o 23:02

Mój syn przyjmował Fluoksetynę (ok.3 miesięcy), pomogła mu stanąć na nogi w początkowym najgorszym okresie, resztę zrobiła terapia i on sam.
ODPOWIEDZ