Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Czy ja ją/jego kocham? Natręty.
Regulamin forum
Uwaga! Attention! Achtung! 注意广告!
Ten dział poświęcony jest materiałom forumowym, służą one "do odczytu" czyli nabywania informacji i ewentualnie komentarza. Nie opisuj tu swojej historii, objawów i nie zadawaj pytań o zaburzenia.
Jeśli masz taką potrzebę przejdź na stronę główną forum - Kliknij - do sekcji FORUM DYSKUSYJNE, tam masz dostępnych wiele działów do rozmów, pytań itp.
Uwaga! Attention! Achtung! 注意广告!
Ten dział poświęcony jest materiałom forumowym, służą one "do odczytu" czyli nabywania informacji i ewentualnie komentarza. Nie opisuj tu swojej historii, objawów i nie zadawaj pytań o zaburzenia.
Jeśli masz taką potrzebę przejdź na stronę główną forum - Kliknij - do sekcji FORUM DYSKUSYJNE, tam masz dostępnych wiele działów do rozmów, pytań itp.
- Joana
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 155
- Rejestracja: 4 kwietnia 2015, o 18:17
Dziekuje za ten artykuł.Przechodze przez to samo .Myslalam juz ze nie kocham dzieci ani męża .Emocje powoli wracają a Twój wpis poukładał mi resztę w głowie .Byłam tak obojetna ze mąż podejrzwał mnie o zdrade ,a ja kręciłam sie jak głupia w nerwicowym kole
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 21
- Rejestracja: 2 października 2015, o 08:09
MAM TO SAMO!!!! Natrętne myśli, że przestałam kochać mojego narzeczonego. Super artykuł. Gdy go pierwszy raz przeczytałam, ulżyło mi, ze ktoś miał dokładnie to samo co ja, że nie jestem jakimś dziwakiem, no i że można się tego pozbyć.
Tak jak Zordon mi poradził stworzyłam nowy wątek ze swoją historią. Jeśli macie to samo ( ci co ciągle walczą ) zapraszamtopic7023.html jak i Ci co z tego niech wejdą podzielą się doświadczeniem i wesprą
pozdrawiam
Tak jak Zordon mi poradził stworzyłam nowy wątek ze swoją historią. Jeśli macie to samo ( ci co ciągle walczą ) zapraszamtopic7023.html jak i Ci co z tego niech wejdą podzielą się doświadczeniem i wesprą

pozdrawiam
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 26
- Rejestracja: 24 sierpnia 2014, o 15:54
Dlaczego nie było taki artykułów kiedy 1,5 roku temu wyrywałam sobie włosy z głowy? Przeszukałam internet... nawet się nie natknęłam wtedy na ROCD, ale coś mnie zaprowadziło na to forum. i dzięki Bogu. Super ,że temat się rozwinął. Super ,że jesteście i nadal pomagacie ! Gratuluję i pozdrawiam wszystkich zakochanych 

-
- Świeżak na forum
- Posty: 17
- Rejestracja: 15 sierpnia 2015, o 11:13
Fajny artykuł, ale...
Czy jakoś można do tego wszystkiego zakwalifikować natrętne myśli o tym, że się chce zdradzić, że jest się nieszczerym? Wypływa to co prawda jakoś z porównywania mojej partnerki z innymi, ale sam już nie wiem... Straszne to jest jak cholera.
Czy jakoś można do tego wszystkiego zakwalifikować natrętne myśli o tym, że się chce zdradzić, że jest się nieszczerym? Wypływa to co prawda jakoś z porównywania mojej partnerki z innymi, ale sam już nie wiem... Straszne to jest jak cholera.
- Zordon
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 432
- Rejestracja: 13 marca 2014, o 16:03
Jak najbardziejDawidoff pisze:Fajny artykuł, ale...
Czy jakoś można do tego wszystkiego zakwalifikować natrętne myśli o tym, że się chce zdradzić, że jest się nieszczerym?

"The value of life can be measured by how many times your soul has been deeply stirred"
Soichiro Honda
Soichiro Honda