Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy to depresja? Czy to nerwica?

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
ODPOWIEDZ
mipxc
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 14 lutego 2022, o 23:46

14 lutego 2022, o 23:47

Hej, nie wiem jak zacząć. Mam 32 lata i w tamtym roku zacząłem się badać ponieważ przeszedłem na dietę, wcześniej przeszedłem covid, rzuciłem palenie po 12 latach palenia, przestałem pić alkohol. Niektóre badania wyszły skrajnie dobrze - mówię o krwi - ale w normie. Na jesień zacząłem się momentami czuć słabo, miałem drżenia rąk, przy wysiłku drżenia mięśni, standy depresyjne, myśli samobójcze. Udałem się do internisty, którego już omijam szerokim łukiem, stwierdzenie padało na niedobór witaminy D. Później udałem się do innego, zlecił EEG - wyszło wszystko dobrze. Udałem się do neurologa - wyszły minimalne zmiany demielinizacyjne na rezonansie głowy (tutaj moje pytanie bo neurolog nie odpowiedział mi na to czy te zmiany to zawsze SM?). Neurolog jak napisałem nie był w stanie stwierdzić co to może być, nie odpowiedział mi nic, powiedział że najlepiej iść do szpitala tam się badać. Ponadto na tym rezonansie wyszła zmiana milimetrowa w okolicach ucha. Otolaryngolog stwierdził że to może być artefakt na maszynie, trzeba zrobić tomografie, nie ma co się obawiać bo takie zmiany się operuje poprzez mikro chirurgiczny zabieg i nie prowadzi to schorzenie do zagrożenia życia. Trochę mnie uspokoił ale poszedłem do psychologa (nie czułem bym otrzymywał pomoc) a później do psychiatry. Dostałem leki ponad dwa miesiące temu i jest dużo lepiej, nie mam bólów, które dopasowywałem pod SM, nie mam stanów depresyjnych, nie mam zawrotów głowy itp. Tylko odkąd zacząłem przyjmować te leki to zauważyłem że czasem mam nierówne źrenice, zbadałem wzrok, jest wada minimalna ale okulista nic nie znalazł w oczach a wcześniej rezonans nic w okolicach oczu nie pokazywał. Psychiatra twierdzi że może to być wina leków, które przyjmuje. Czuje się po nich bardzo dobrze, dawno tak nie miałem, zacząłem doceniać to jak się dobrze można czuć. Jeszcze dwa miesiące temu myślałem że to początek końca, że to SM. Nie wiem jakie jest Wasze zdanie. Czy każde zmiany demielinizacyjne zwiastują SM? Czy po prostu słuchać zaleceń lekarzy i powtórzyć rezonans za pół roku i obserwować te zmiany?
ODPOWIEDZ