Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Cześć

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
ODPOWIEDZ
MultiPotencjalna
Nowy Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 30 maja 2025, o 22:29

30 maja 2025, o 22:49

Cześć :) Jestem tu nowa, witam wszystkich czytających :)

Mam taki problem, jestem osobą po przejściach ( epizod psychotyczny leczony już 10 lat ponad) i lekarz mi wypisał z tego powodu diagnozę schizofrenii. Bardzo mnie przeraziła ta diagnoza, zwłaszcza, że nie mam już od lat żadnych omamów/urojeń itd, raczej mam lekką depresję jeśli tak można to nazwać. I mam pytanie, bo mam problem społeczny z wychodzeniem do ludzi, na miasto, gdziekolwiek. Nie wiem czy to jest spowodowane tak jak wszyscy mówią- lenistwem, czy traumami, w każdym razie jak mogłabym z tym walczyć? Jestem mega introwertyczką , wycofaną .I ogólnie wiem, że sporo osób powie, że po prostu wystarczy wyjść.... ja wyjde raz z domu i tyle... całymi dniami odkąd pamiętam siedziałam w domu. Jak z tym walczyć? W ogóle o siebie nie dbam, mam tylko jedną koleżankę z którą spotykam się raz na ruski rok. Jak zacząć dbać o siebie nawet nie wiem.
Awatar użytkownika
Plathon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 125
Rejestracja: 7 sierpnia 2023, o 22:48

31 maja 2025, o 23:16

A jakie są Twoje doświadczenia w kontaktach z mężczyznami?
Wychodziłaś na randki, spotkania jakieś imprezy?🙂
Awatar użytkownika
Ayla
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 125
Rejestracja: 7 grudnia 2017, o 20:40

1 czerwca 2025, o 17:31

MultiPotencjalna pisze:
30 maja 2025, o 22:49
Cześć :) Jestem tu nowa, witam wszystkich czytających :)
Hejcia, witaj serdecznie 🌼

MultiPotencjalna pisze:
30 maja 2025, o 22:49
Lekarz mi wypisał z tego powodu diagnozę schizofrenii. Bardzo mnie przeraziła ta diagnoza, zwłaszcza, że nie mam już od lat żadnych omamów/urojeń itd, raczej mam lekką depresję jeśli tak można to nazwać.
Stany depresyjne albo problemy z nastrojem mogą się zdarzyć w schizofrenii. Ja też tak miewam. Jest to prawie zawsze spowodowane myślami chorobowymi u schizofreników. Psychoza powoduje inne różne objawy...

MultiPotencjalna pisze:
30 maja 2025, o 22:49
I mam pytanie, bo mam problem społeczny z wychodzeniem do ludzi, na miasto, gdziekolwiek. Nie wiem czy to jest spowodowane tak jak wszyscy mówią- lenistwem, czy traumami, w każdym razie jak mogłabym z tym walczyć? Jestem mega introwertyczką , wycofaną .I ogólnie wiem, że sporo osób powie, że po prostu wystarczy wyjść.... ja wyjde raz z domu i tyle... całymi dniami odkąd pamiętam siedziałam w domu. Jak z tym walczyć?
Możliwe, że jesteś zwyczajnie zamknięta w sobie po swoich przejściach. Lub po prostu nieśmiała. Może być jedno i drugie zresztą.

Introwertyzm jest oki. Tego bym nie obwiniała. Natomiast to, że brakuje Ci jakichś różnych chęci do działania w różnych opcjach czynności - to może być właśnie objaw Twojej lekkiej depresji, schizofrenii również. Ludzie czasem tak reagują przy tych chorobach.

Żeby zmienić swoją niechęć do wychodzenia z domu, możesz chodzić w miejsca, gdzie jest mało ludzi. I zawsze po takim wyjściu raz na np 2 tygodnie, nagródź się czymś fajnym. W ten sposób wyjścia będą Ci się kojarzyły też z przyjemnością, a nie tylko przykrym przymusem.

MultiPotencjalna pisze:
30 maja 2025, o 22:49
W ogóle o siebie nie dbam, mam tylko jedną koleżankę z którą spotykam się raz na ruski rok. Jak zacząć dbać o siebie nawet nie wiem.
Każdego dnia zrób sobie jakąkolwiek małą przyjemność. Do tego powtarzaj sobie codziennie miłe słowa. Ale tak szczerze i od serca. To pomaga.
Moje forum dla osób samotnych, lub nieśmiałych, lub pogubionych życiowo: www.dizedianate.com.pl

Moje forum o religiach, które wyznaję:
http://miedzy-religiami.com.pl


Albo znajdziesz drogę, albo ją zbudujesz
Pamiętaj, zawsze znajdzie się ktoś, kto Ci kibicuje
Doceniaj to, co masz, zanim czas sprawi, że docenisz to, co miałeś
Pamiętaj, że po każdej burzy kiedyś wyjdzie słońce. Ale to od Ciebie zależy, czy będziesz chciał je dostrzec
Myśląc pozytywnie, przyciągasz pozytywne zdarzenia
Myśl to, co prawdziwe, czuj to, co piękne, kochaj to, co dobre
MultiPotencjalna
Nowy Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 30 maja 2025, o 22:29

5 lipca 2025, o 20:43

Dziękuję za te słowa. W ogóle wczoraj miałam dziwną sytuację, ale nie wiem czy tu to opisać....
Awatar użytkownika
Przemek_Leniak
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 80
Rejestracja: 15 czerwca 2025, o 14:06

5 lipca 2025, o 21:40

witaj.
jak chcesz pisz...
tu raczej jest bezpiecznie -wszyscy mamy coś...
F32.8 Depresja atypowa od kwietnia 2023
Shit happens...
MultiPotencjalna
Nowy Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 30 maja 2025, o 22:29

5 lipca 2025, o 22:17

Przemek_Leniak pisze:
5 lipca 2025, o 21:40
witaj.
jak chcesz pisz...
tu raczej jest bezpiecznie -wszyscy mamy coś...

Dzisiaj się dowiedziałam, że wczoraj się pokłóciłam z siostrą i ojcem na śmierć i życie. Ja nie pamiętam tego zdarzenia :o Na dodatek ponoć byłam agresywna. Nie wiem co zrobić :( Nikt mi nie wierzy, a ja nawet nie pamiętam gdzie siedziałam kłócąc się .
Awatar użytkownika
Przemek_Leniak
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 80
Rejestracja: 15 czerwca 2025, o 14:06

6 lipca 2025, o 11:34

hmm tak sobie myślę...
Ja się leczę od dwu i pół roku z marnym skutkiem - acz bardzo dużo robią leki.
w sumie niedawno bo miesiąc temu z kawałkiem dostałem nowy lek który bardzo zmienił mój komfort życia
zmianę widzę ja sam i moje otoczenie także
dobrze dobrane leki są chyba podstawą
acz długo się swoją choroba nie interesowałem za bardzo - nie znałem dokładnej diagnozy nie czytałem dokumentacji medycznej etc.
chyba zbyt obciążały mnie objawy odczuwane wewnętrznie
eee żeby nie przeciągac tematu - warto myślę nie tylko pójść do psychiatry ale też pójść do drugiego a może i trzeciego tak by różne osoby oceniły stan o postawiły diagnozę niezależnie.

co do tego że ludzie nam nie wierzą - tak jest po prostu
coś tam z naszych chorób widać ale nie wszystko i kto tego nie odczówa lub nie zna się na tym jako profesjonalista usiłuje wytłumaczyć sobie to co mówimy po swojemu często zwyczajnie nam nie wierząc
z tym spotkałem się nawet na terapii ostatnio gdy usłyszałem od terapeutów że jakoś się kreuję coś udaję i chce wywrzeć jakieś wrażenie - przykre doświadczenie gdy akurat jest się brutalnie szczerym
z jednej strony to informacja zwrotna z drugiej czerwone światełko ze mamy do czynienia z nieprofesjonalistą

a pamięć jak cały mózg robi nam przeróżne fikołki - ja mam problem z krótkoterminową niemal jakbym miał Alzhaimera
Pamięć można protetyzować zapiskami ale nie w tym rzecz

leczyć trzeba się na miarę mozliwości i siegając po pomoc
3mam kciuki i za Ciebie i za siebie
pzdr
F32.8 Depresja atypowa od kwietnia 2023
Shit happens...
ODPOWIEDZ